Najnowsze artykuły
- ArtykułyZmiana biegu typowego życiaKsiążka_koc_kot0
- ArtykułyNagroda Bookera 2024: Rekordowa liczba kobiet na krótkiej liścieKonrad Wrzesiński9
- ArtykułySą osoby, którym dopiero zbrodnia przynosi ukojenie – Janne Aagaard o „Morderstwach nad Bałtykiem”Anna Sierant1
- ArtykułyPoznańskie święto kryminału. Nadchodzi Festiwal GrandaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alan Martin
5
6,2/10
Pisze książki: komiksy, zdrowie, medycyna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
70 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
TANK GIRL TOM 3
Alan Martin, Jamie Hewlett
Cykl: Tank Girl (tom 3)
6,1 z 15 ocen
32 czytelników 3 opinie
2018
TANK GIRL TOM 2
Alan Martin, Jamie Hewlett
Cykl: Tank Girl (tom 2)
6,2 z 21 ocen
38 czytelników 2 opinie
2018
Tank Girl Tom 1
Alan Martin, Jamie Hewlett
Cykl: Tank Girl (tom 1)
6,4 z 54 ocen
89 czytelników 10 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Tank Girl Tom 1 Alan Martin
6,4
Australia. Kraina wielkich i pokrytych pustyniami bezdroży. Lenno Korony Brytyjskiej zamieszkiwane przez białych idiotów, wiecznie nawalonych Aborygenów, gadające kangury i nią... Lady Destruction, Apocalyptic Bitch, po prostu Tank Girl!
Tank Girl ma trzy pasje. Uwielbia rozjeżdżać wszystko, co tylko się da swoim małym czołgiem (skojarzenia z Hubertem Gruberem są wyłącznie przypadkowe :P ),żłopać piwsko w ilościach wręcz hurtowych, oraz bzykać się z gadającymi kangurami (Lobo to przy niej taki malusi shit boy). Na tym też polegają jej przygody - rozpierduchy, imprezy i kanguro-porno. Istna jazda bez trzymanki. Tank Girl podobno swój mały czołg dostała od rządu. Nie wiem, co kierowało decydentami w owym rządzie, kiedy postanowili ją wyekwipować w ów czołg? Masochizm? Czy może pobudki iście samobójcze?
Do tego jeszcze te wszystkie odwołania do popkultury, przede wszystkim brytyjskiej z okresu końca wieku XX, ale nie tylko... Nawiązania do "Mad Maxów", czy "Krokodyla Dundee" walą po łbie czytelnika, niczym kilkunastokilowy kafar. Tank Girl lubi sobie również poparadować w hokejowej masce Jasona z "Piątku Trzynastego", jednego kolesia załatwia na Xenomorpha (nie pytajcie mnie jak to jest fizycznie możliwe),a jedna z postaci robiących za tzw. "tło" nosi na koszulce jakże wymowny napis "Powiesić Wonder Woman za jaja" (tia... z feminizmu również se jaja robią).
Tank Girl stworzyli dwaj angielscy młodzieńcy (młodzieńcy, jak na schyłek lat 80-tych oczywiście),Jamie Hewlett (rysunki) i Alan Martin (scenariusz),którzy nieludzko wręcz jarali się punkiem, czołgami, komiksami i oczywiście laskami (A który zdrowy i, niekoniecznie tylko młody, facet nie jara się laskami?). Owi Panowie Dwaj wpadli więc na przebiegły Plan aby połączyć swe pasje w komiksie. Komiksie, który podobnie do pankowej nuty jest brudny, wulgarny, czasami wręcz wstrętny, ale za to (przynajmniej dla mnie) diabelnie śmieszny. Humor co prawda balansuje na granicy ścieku, ale pomimo kilku dość sporych zachwiań równowagi w rzece g... jednak nie tonie...
Cóż... Na koniec muszę się przyznać, iż ja również uświadczyłem w swym żywocie romansiku z punkiem. Romansik ów, był jak sam pank, bardzo krótki, ale diabelnie intensywny. Pozostało mi po nim, między innymi, to, iż nadal obudzony w środku nocy potrafiłbym wydeklamować (a może nawet zawyć) hymn o pewnym Planie kapeli "The Bill":
"Gdy siedzę sobie w kiblu
Spuszczone gacie mam
Zamykam sobie wtedy oczy
Obmyślam nowy plan
Tysiące mam pomysłów
Gdy siedzę sobie tam
Wybiorę tylko jeden z nich
Najlepszy będzie plan
Ref.
Obmyślam nowy plan
Obmyślam nowy plan
Obmyślam nowy plan
Wtedy kiedy sram"
Taki właśnie był punk z tamtych czasów i taka właśnie jest "Tank Girl".
Czy warto? Każdy musi sobie sam na to pytanie odpowiedzieć. Ja się, kurde bele, nie mogę doczekać kolejnego tomu!!!
TANK GIRL TOM 3 Alan Martin
6,1
KONIEC MOLESTOWANIA KANGURÓW
Tank Girl, jedna z najbardziej niepokornych komiksowych heroin, właśnie dotarła do kresu swojej wydawniczej podróży na naszym rynku. Komiksów z nią jest co prawda zdecydowanie więcej, kolejne miniserie i okazjonalne albumy ukazują się do tej pory, jednak te trzy wydane przez Non Stop Comics tomy stanowią absolutną klasykę losów naszej czołgistki. I to klasykę, którą warto jest poznać, choć jak to z podobnymi (czyt. anarchistycznymi, undergroundowymi czy jak tam sobie chcesz) tytułami bywa, nie jest to tytuł dla każdego.
Zacznijmy może od tego, o co w tym wszystkim chodzi. Główna bohaterka to anarchistka jeżdżąca po Australii przyszłości wielkim czołgiem imając się różnych zajęć, gra ludziom na nerwach, mierzy się z kolejnymi wrogami i uprawia seks z kangurami. Przesadną higieną nie grzeszy, jej ubiór też nie zawsze jest kompletny, za to rozrywkowe z niej dziewczę. I tak w skrócie przestawia się "Tank Girl". Co na czytelników czeka w tym tomie? Jeszcze więcej tego samego: walk, świntuszenia, szalonych jazd, używek, wulgaryzmów, humoru, a nawet… historia zespołu The Smiths!
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/04/tank-girl-3-jamie-hewlett-alan-martin.html