Patricia Oren Kearney Cadigan (ur. 1953 w Schenectady, Nowy Jork) – amerykańska pisarka science-fiction. Jej utwory są zaliczane do cyberpunku, chociaż sama autorka tak nie uważa. Rodzina Pat od strony matki pochodzi z Polski. Studiowała na Uniwersytetach Stanowych University of Massachusetts i University of Kansas, studia ukończyła w 1975 r. Zadebiutowała opowiadaniem Death from Exposure na łamach czasopisma "Shayol", który współredagowała (jako współredaktorka pisma otrzymała World Fantasy Award w 1981 r.). Po raz pierwszy jej prace zostały opublikowane w 1981. W 1996 przeniosła się do Anglii. Byłą jedyną kobietą, której utwór znalazł się klasycznej antologii Bruce’a Sterlinga Mirrorshades: The Cyberpunk Anthology (1986). Zdobyła dwukrotnie Nagrodę Arthura C. Clarke'a, w 1992 za powieść Synners (Wgrzesznicy) oraz w 1995 za powieść Fools, także dwukrotnie Nagrodę Locusa za zbiór Wzory w 1990 r. i krótkie opowiadanie Anioł (Angel, wyd. pol. w: Don Wollheim proponuje 1988, Alfa 1989). Byłą także wielokrotnie nominowana do innych nagród. W 2002 r. była redaktorką przekrojowej antologii opowiadań cyberpunkowych The Ultimate Cyberpunk. Przez wiele lat Cadigan przyjaźniła się z Robertem A. Heinleinem. Odwiedzała Polskę, była gościem na konwencie Falcon w Lublinie w listopadzie 2002 oraz na XI Festiwalu Fantastyki na zamku w Nidzicy w 2008r.
Brak nam jednak narzędzi pozwalających na bierząco i rzetelnie dokumentować zdarzenia, a to sprawia, że grzebiemy historię wraz z ludźmi, kt...
Brak nam jednak narzędzi pozwalających na bierząco i rzetelnie dokumentować zdarzenia, a to sprawia, że grzebiemy historię wraz z ludźmi, którzy ją stworzyli.
Niestety książka nie ma podjazdu do filmu, który też bynajmniej nie był wybitny.
Postacie przedstawiono kompletnie nieinteresująco, być może jedyną ciekawą personą była pielęgniarka, pokazana dopiero pod sam koniec.
Styl pisania nużący, chociaż samo uniwersum ma wielki potencjał, naprawdę liczyłem na coś więcej.
Jeszcze do tego te błędy w pisowni, w tłumaczeniu oraz literówki, to wszystko razem nie pozwoliło w pełni cieszyć się historią, która mimo wszystko była dość pasjonująca.
Pierwszy raz czytałam taki twór - prequel do filmu. Nigdy nie zawiodłam się na stwierdzeniu, że książka jest lepsza od filmu, może parę razy. Ale opis dosłownie paru chwil przed filmem jest zbędny. Nic nie wyjaśnia, nic nie dodaje. Ciekawym wątkiem była postać pielęgniarki i naprawdę nic poza tym. Strata czasu. Pomimo to czekam na wersję książkową Alita Battle Angel, oby była lepsza.