Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kolejna non fiction o Indiach. Tytuły rozdziałów mówią o tym, co znajdziecie w tej książce: - Stereotypy, obrazy i symbole Indii - Indie w aspekcie geopolitycznym i historyczno-kulturowym - Współczesne Indie w perspektywie historii - budowa nowej tożsamości - Federalizm a demokracja - transformacja ustrojowa i reforma administracyjna - Transformacja gospodarcza - Nowe technologie a zasoby ludzkie - edukacja jako czynnik modernizacji - Polityka zagraniczna Indii jako czynnik rozwoju - Polityka wewnętrzna - Indie w perspektywie globalnej i regionalnej - "Teraz Indie" - wyzwania XXI w. Książka zawiera interesująca mnie bibliografię i aneks o stosunkach polsko-indyjskich. Ciekawe, że napisał ją Polak (autor interesujących Joginów i wspólnoty") i Indus. Zaczyna się cytatem z Marka Twaina, który w 1896 roku przez 4 miesiące podróżował po Indiach: "Oto Indie - kraj marzeń i romantycznych wzruszeń, bajecznego bogactwa i niewiarygodnej nędzy, wspaniałości i bladych promyków nadziei, pałaców i lepianek, karłów i gigantów, lamp Alladyna, tygrysów i słoni, kobr i dżungli, kraj stu narodów i stu języków, tysiąca religii i dwóch milionów bogów, jedyny kraj pod słońcem, który wszyscy ludzie pragną ujrzeć, a raz ujrzawszy, choćby tylko przelotnie, nie zechcą oddać ujrzanego obrazu za wszystkie widoki świata razem wzięte". Ponad sto lat minęło a stereotyp trwa. Inną wizją jest zaproponowany przez niemieckiego ministra Steinmeirera obraz Indii jako wzorca dla Europy: "Jako największe na świecie państwo demokratyczne (...),Indie można potraktować jako model dla Europy. Ponad miliard mieszkańców, 29 stanów, 400 języków, premierem sikh, prezydentem muzułmanin, a szefem największej partii kobieta z chrześcijańskim backgroundem. Z kole8i UE ma 450 milionów mieszkańców, 27 państw członkowskich, 22 języki urzędowe i różne wyznania." W książce postawiono różne pytania. Między innymi - czy ceną za postęp ekonomiczny będzie sklonowanie Indii na wzór kultury USA? Zwrócono uwagę na to, ze Indie często stanowiąc cel najeźdźców same nikomu nie zagrażały. W duchu słów, które 300 lat przed naszą erą kazał w kamieniu wykuć indyjski cesarz Asioka: "Jeśli szanujesz własną wiarę, będziesz tym samym szanował wiarę innych. Szanując zaś wiarę innych, będziesz szanował swoją wiarę, a ona będzie przez innych szanowana". Ciekawa książka.