Jako ortodoksyjny czytelnik S-F. Pozycję tę mogę zaliczyć do grupy Najgorsze Czytadło Ever. Wizja przyszłości to żadna, Technologie o których mowa w tym zbiorze mamy na co dzień już od dawna. SI to nic innego jak oparte na matematycznych bazach i wzorach algorytmy np znane jako operator YouTube ( taki program to zwykła maszyna tylko wirtualna). O SI będziemy mówili wtedy gdy przejdzie test Turinga. Historie głównych bohaterów ludzkich skonstruowane tak że nie za nic nie mogłem wyobraźnią wejść w ich świat ( jak mam sobie jako Europejczyk swobodnie wykreować w wyobraźni świat kast Indyjskich czy zawiłości plemion Nigeryjskich nie mając żadnych podstaw ) ogólnie kaszana. Jeżeli nadal chcesz dobrego S-F traktującego o przyszłości sięgnij po Janusza A. Zajdla lub Philip K. Dick
Ps. Ta książka to chyba pierwszymi nie wirtualny clickbait
Nie jest to książka dla fanów Sci-fi, ale popularnonaukowa pozycja dla osób, które chciałyby zrozumieć w jaki sposób AI może zmienić naszą codzienność, pracę, życie rodzinne, system zdrowotny, edukacyjny itd. Jest to 10 krótkich opowiadań w stylu sci-fi (ale absolutnie nie nazwałabym tego literaturą),po których następuje krótka i nieskomplikowana analiza opisanych technologii i zjawisk. Dobra książka na początek, lekka i szybko się czyta, dla laików, których interesuje sztuczna inteligencja "w praktyce". Jeśli czytelnik jest już po lekturze "Przyszłość jest bliżej, niż nam się wydaje" Diamandisa, może odpuścić. Zdecydowanie lepszą pozycją dla średnio zaawansowanych będzie "Inteligencja sztuczna, rewolucja prawdziwa" (też Kai Fu Lee).