Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Lipka
7
6,2/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
278 przeczytało książki autora
382 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
O jajku prawie wszystko. Czyli o wielkim dziele sztuki na małej skorupce
Jerzy Lipka
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2005
Miesięcznik Fantastyka, nr 1 (1/1982)
Cykl: Fantastyka (tom 1)
7,4 z 19 ocen
30 czytelników 3 opinie
1982
Najnowsze opinie o książkach autora
Odkłamać Żarnowiec Jerzy Lipka
5,6
Sięgając po książkę dotyczącą jedynej polskiej inwestycji w elektrownię atomową, nie miałam najmniejszego pojęcia, czego się spodziewać. Temat był dla mnie o tyle interesujący, że do samego Żarnowca mam całkiem blisko, a i zła opinia jaką w społeczeństwie posiada energetyka atomowa, jest dla mnie zaprzeczeniem logicznego myślenia. O samej elektrowni wiedziałam niewiele, gdyż w momencie likwidacji inwestycji byłam po prostu zbyt młoda by cokolwiek pamiętać. Z tym większą ciekawością postanowiłam dowiedzieć się, jak to z tym Żarnowcem i pierwszą (niedoszłą) polską elektrownią atomową było.
Jerzy Lipka patrzy na temat elektrowni w Żarnowcu z wielu perspektyw. Analizuję sytuację zarówno w kontekście bezpieczeństwa energetycznego, zdrowotnym, czy ekologicznym. Autor przygląda się wnikliwie nie tylko decyzjom stojącym zarówno za ruszeniem prac nad budową elektrowni, jak i nad ich wstrzymaniem. Biorąc pod uwagę wszelkie interesy, jakie miały miejsce stara się znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego tak przyszłościowa inwestycja, zapewniająca w jakimś stopniu bezpieczeństwo energetyczne w północnej Polsce, została rozwiązana, bez oglądania się na już poniesione koszty. W książce dość wyraźnie wskazano winnych, a straty zarówno ekonomiczne, jak i społeczne i zdrowotne są nie do odrobienia. Jednak książka nie skupia się jedynie wokół niezrealizowanej inwestycji w Żarnowcu, pojawia się w niej całkiem poważny głos, co dalej możemy zrobić, by zapewnić większą stabilność energetyczną w całym kraju.
Kolejną zaletą książki Jerzego Lipki jest przytoczenie wywiadów z ludźmi mniej lub bardziej związanymi z pracami w elektrowni w Żarnowcu. Znajdziemy tu zarówno rozmowy z ekspertami i naukowcami, ale też z prostym robotnikiem, mieszkańcem jednej z okolicznych wiosek, dla którego praca przy budowie elektrowni atomowej stanowiła sporą część zawodowej kariery.
Tym, co od razu rzuciło mi się w oczy, co dość niekorzystnie wpływa na moją ocenę tej publikacji, to jej dość luźne oparcie w źródłach. Gdy przytoczone zostają wypowiedzi poszczególnych osób, pojawiają się odnośniki, kiedy i w jakich okolicznościach te wypowiedzi padły. Gorzej wygląda sytuacja w przypadku powoływania się na bliżej nieokreślone statystyki. Gdy pada informacja o wzroście zachorowań na choroby układu oddechowego, nie jest to poparte żadnym źródłem. Analogicznie wszystkie wyliczenia, przy których zabrakło konkretnych odnośników do analiz i raportów. Wprawdzie w książce wspomina się raporty różnych komisji, ale wciąż nie pozostają one przyzwoicie oźródłowane.
Kolejnym mankamentem jest pewien chaos panujący w książce. W trakcie lektury odniosłam wrażenie, że publikacja jako całość nie została w pełni przemyślana. Wiele tematów powtarza się kilkukrotnie, a rozdziały opisane jedynie numerami, bez opisów, jakiej części dotyczą, stają się po części miejscem poruszenia wszelkich możliwych zagadnień. Zabrakło tu pełnoprawnego konspektu pracy, nadającej jej jasny i logiczny sens.
Książkę czyta się całkiem nieźle. Jerzy Lipka posługuje się przystępnym językiem i stara się w jak najprostszy sposób wyjaśnić zawiłości techniczne elektrowni atomowej. Tym co jest zaletą książki, to fakt, że autor wytacza poważne, rzeczowe argumenty i wyjaśnia je w możliwie zrozumiały sposób, nie popadając przy tym w nadmierne uproszczenia i przekłamania.
„Odkłamać Żarnowiec” Jerzego Lipki to bardzo interesująca publikacja. Pomimo wad, zawiera w sobie sporo treści, tym cenniejszej, że niepopularnej w świecie promującym źle pojętą ochronę środowiska. To dość obszerna analiza przyczyn i skutków zrezygnowania z inwestycji w elektrownię atomową. I choć nie można jej w pełni nazwać publikacją naukową, czy nawet popularnonaukową, przeszkadzają w tym wymienione wyżej wady, to wciąż pozostaje to dość ważny głos w sprawie zapotrzebowania na energię w kraju.
Miesięcznik Fantastyka, nr 1 (1/1982) Arkadij Strugacki
7,4
Opowieści o wysokim poziomie artystycznym "Fantastyki" w jej początkach to nie biadolenie starych sfanów. Zaczęli od wysokiego C - Martinem, klasyczną powieścią Strugackich i genialnymi "Co większymi muchami" Jerzego Lipki. John H. Varley to też solidny średniak. Do tego wizja zastosowania futurologii Lema w spożywczaku :) Wstyd nie znać.