-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteka Nowej Myśli
Cytaty
Zasadę Wu Wei, leżącą u podstaw Tai Chi Chuan, można zrozumieć uderzając w korek pływający po Wodzie. Im silniej w niego uderzasz, tym bardziej ustępuje, im bardziej ustępuję, tym silniej wyskakuje z powrotem. Bez wydatkowania własnej energii taki korek może łatwo cię zmęczyć. Tak wiec Wu Wei pokonuje silę poprzez jej neutralizowanie, zamiast dodawać do konfliktu Własna energie. Przy innym podejściu można zwalczać ogień ogniem, ale Wu Wei zwalcza ogień wodą.
Zasadę Wu Wei, leżącą u podstaw Tai Chi Chuan, można zrozumieć uderzając w korek pływający po Wodzie. Im silniej w niego uderzasz, tym bardz...
Rozwiń ZwińGdy strumyk dopłynął do skraju Lasu, zdążył już podrosnąć na tyle, że stał się prawie mała rzeczka. I jako ktoś już dorosły, nie pędził, nie skakał i nie pienił się, jak to miał w zwyczaju, kiedy był młodszy, tylko poruszał się wolniej, gdy¿ wiedział teraz, dokąd zmierza, i mówił sam do siebie: „Po co mam się spieszyć? Któregoś dnia i tak dostane się tam, gdzie trzeba". Dochodzimy teraz do tego, co można by nazwać najbardziej charakterystycznym elementem taoizmu w działaniu. Po chińsku nazywa się to Wu Wei.
Gdy strumyk dopłynął do skraju Lasu, zdążył już podrosnąć na tyle, że stał się prawie mała rzeczka. I jako ktoś już dorosły, nie pędził, nie...
Rozwiń ZwińOto jeden z najcięższych dylematów outsidera: outsider zdaje sobie sprawę, że całą swą istotą pragnie za wszelką cenę zaspokojenia emocjonalnego, jakiejś konkretnej rzeczywistości, a jednocześnie czuje, że jego zdolność rozumowania drwi na uboczu z możliwości zaspokojenia owych pragnień, gasi cały jego zapał. Co winien uczynić outsider? Czy ma rozmyślnie stłumić w sobie wszelką zdolność rozumowania, przyjąć wiarę i oczekiwać, że jego intelekt kiedyś z tym się pogodzi? Nie, outsider nie może przystać na taką myśl. Istotnie, w toku naszych rozważań przekonaliśmy się, jak rozwiązuje on ów problem. Człowiek nie składa się wyłącznie z intelektu i uczuć; jest również ciałem. To sprawa, o której łatwo zapomnieć. Życie outsidera kręci się wokół intelektu i uczuć, i niejednokrotnie szuka on odosobnienia w swym wyłożonym korkiem pokoju jak Proust; zapomina, że ma ciało.
Oto jeden z najcięższych dylematów outsidera: outsider zdaje sobie sprawę, że całą swą istotą pragnie za wszelką cenę zaspokojenia emocjonal...
Rozwiń Zwiń