-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-05-09
Dobra na wakacje. Lekka, przyjemna, trochę zabawna. Chyba z aspiracjami na styl Chmielewskiej, ale jak dla mnie jakoś tak "zbyt". Ale bohaterowie godni polubienia. Sięgnę po kolejną część. Może się przekonam.
Dobra na wakacje. Lekka, przyjemna, trochę zabawna. Chyba z aspiracjami na styl Chmielewskiej, ale jak dla mnie jakoś tak "zbyt". Ale bohaterowie godni polubienia. Sięgnę po kolejną część. Może się przekonam.
Pokaż mimo toSłyszałam dużo dobrego na temat tej książki. Może zbyt dużo? Trochę się rozczarowałam. Pomysł ciekawy, sposób prowadzenia opowieści też. A jednak czegoś mi zabrakło. W całości książka trochę "płaska". Nie wywołała u mnie głębszych emocji i przemyśleń. Mam wrażenie, że bazując na takim pomyśle można by więcej opowiedzieć. Mimo wszystko jednak książka warta przeczytania. Jest ciekawa.
Słyszałam dużo dobrego na temat tej książki. Może zbyt dużo? Trochę się rozczarowałam. Pomysł ciekawy, sposób prowadzenia opowieści też. A jednak czegoś mi zabrakło. W całości książka trochę "płaska". Nie wywołała u mnie głębszych emocji i przemyśleń. Mam wrażenie, że bazując na takim pomyśle można by więcej opowiedzieć. Mimo wszystko jednak książka warta przeczytania. Jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05
Majowy weekend. Jestem zmęczona. Cieszę się na ciszę, spokój i samotność.
Odpoczywam, przy okazji poznając swoją historię. Swoją i innych kobiet. I nagle odkrywam skąd wzięły się różne, nie zawsze akceptowane przez młode dziewczyny przekonania czy zachowania babek, matek, ciotek. Jakie głębokie traumy stoją za mądrościami starszych kobiet. Minęło zaledwie sto lat, a świat się zmienił, jakby gnał z prędkością światła ku zupełnie innej rzeczywistości. A jednak pewne sprawy wciąż podobne, wciąż bliskie tamtym. Bo 100 lat to AŻ i ZALEDWIE. Polecam ogromnie tę książkę. Warto poznać swoje korzenie.
p.s. książka w interpretacji Marii Peszek też świetna! Słucha się równie dobrze, jak czyta.
Majowy weekend. Jestem zmęczona. Cieszę się na ciszę, spokój i samotność.
Odpoczywam, przy okazji poznając swoją historię. Swoją i innych kobiet. I nagle odkrywam skąd wzięły się różne, nie zawsze akceptowane przez młode dziewczyny przekonania czy zachowania babek, matek, ciotek. Jakie głębokie traumy stoją za mądrościami starszych kobiet. Minęło zaledwie sto lat, a świat...
2023
2024-04-18
Dałam osiem, choć książka być może zasługuje na więcej. Jednak... Męczy mnie bełkot i użalanie się nad sobą alkoholików. Nie... Nie tych, co podejmują wysiłek, by zwalczyć chorobę. Ci zazwyczaj się nie użalają. Użalają się ci, którzy w tym użalaniu się wciąż i wciąż znajdują powód do picia. I tym jest wypełniona duża część książki. Ale... Skoro z takim podejściem dotrwałam do końca i nawet mnie historia wyciągnęła, to musi to być dobra książka. Polecam.
Dałam osiem, choć książka być może zasługuje na więcej. Jednak... Męczy mnie bełkot i użalanie się nad sobą alkoholików. Nie... Nie tych, co podejmują wysiłek, by zwalczyć chorobę. Ci zazwyczaj się nie użalają. Użalają się ci, którzy w tym użalaniu się wciąż i wciąż znajdują powód do picia. I tym jest wypełniona duża część książki. Ale... Skoro z takim podejściem dotrwałam...
więcej Pokaż mimo to