rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Choć w książce brakuje trochę naukowego języka i szerszego opisania najważniejszych mechanizmów, to ma jeden wielki, ale to wielki atut, którego brakuje bardzo wielu książkom obejmującym podobne zagadnienie.
To co ta książka posiada, to realne, nieszablonowe pokazanie jak walczyć o sprzedaż od momentu kiedy klient powie "muszę to jeszcze przemyśleć" itp. Wiele książek - bardzo dobrych - opisuje samo podejście handlowca, wiele mechanizmów, które składa się na pozytywne rozpatrzenie prezentacji handlowej, bądź przedstawia tylko podstawowe sposoby na zbijanie obiekcji klienta. Chociaż w tej książce najważniejsza część znajduje się na stronach 160-235, czyli de facto na końcu, to jednak te 75 stron jest tym czego brakuje innym pozycjom, nawet najlepiej dopracowanym i opisanym - sięgnięcia do sedna tego, dlaczego ludzie wstrzymują się od zakupu.
Można mówić, że Belfort jest taki sr*ki i owaki, ale jedno co trzeba mu przyznać, to że rozumie sprzedaż jak mało kto.
Książkę docenią ludzie pracujący w sprzedaży, którzy mają za sobą g*wniane szkolenia, które tak naprawdę nie miały nic wspólnego z ułatwieniem sprzedaży, tylko z usiłowaniem narzucenia/wpychania ludziom produktów poprzez nachalne "wymuszanie" zgody. Inaczej to porównam, szkolenia w firmach przypominają walenie po drzwiach, żeby się otwarły, a ta książka pokazuje, że te drzwi, które próbujecie wyważyć mają klamkę, której wystarczy użyć.

Choć w książce brakuje trochę naukowego języka i szerszego opisania najważniejszych mechanizmów, to ma jeden wielki, ale to wielki atut, którego brakuje bardzo wielu książkom obejmującym podobne zagadnienie.
To co ta książka posiada, to realne, nieszablonowe pokazanie jak walczyć o sprzedaż od momentu kiedy klient powie "muszę to jeszcze przemyśleć" itp. Wiele książek -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Do książek tego typu/o takich tytułach podchodzę z ogromną rezerwą i strachem, ponieważ obawiam się taniego NLP.
Na szczęście, książka już na pierwszych stronach bardzo mile mnie zaskoczyła, jest to bardzo dobrze opisany poradnik o interakcjach społecznych, zdecydowanie polecam go przeczytać i zacząć stosować w realnym życiu. Nie ma co tutaj się nadmiernie rozpisywać... po prostu przeczytaj. :)
Jeśli ktoś nie miał do tej pory styczności z podobnym książkami to polecam uzupełnić wiedzę, o wydawnictwo Elliota Aronsona - Człowiek Istota Społeczna. Nawet na stronach tej książki jest wymieniany przy okazji jednego badania, więc naprawdę warto. ;)

Do książek tego typu/o takich tytułach podchodzę z ogromną rezerwą i strachem, ponieważ obawiam się taniego NLP.
Na szczęście, książka już na pierwszych stronach bardzo mile mnie zaskoczyła, jest to bardzo dobrze opisany poradnik o interakcjach społecznych, zdecydowanie polecam go przeczytać i zacząć stosować w realnym życiu. Nie ma co tutaj się nadmiernie rozpisywać... po...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Potęga osobistego uroku Jak zjednywać sobie ludzi Ron Arden, Brian Tracy
Ocena 6,6
Potęga osobist... Ron Arden, Brian Tr...

Na półkach:

Książka zawiera kilka cennych uwag, warto ją przeczytać, natomiast "Psychologia Sprzedaży" od Tracy'ego jest zdecydowanie ciekawszym i bardziej rozbudowanym tytułem.
W skrócie - wypożyczyć z biblioteki jak najbardziej warto, ale kupować już średnio.

Książka zawiera kilka cennych uwag, warto ją przeczytać, natomiast "Psychologia Sprzedaży" od Tracy'ego jest zdecydowanie ciekawszym i bardziej rozbudowanym tytułem.
W skrócie - wypożyczyć z biblioteki jak najbardziej warto, ale kupować już średnio.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po dłuższej przerwie od książek powiązanych z psychologią, kolega polecił mi ten tytuł i stwierdziłem, że sprawdzę czy jest coś warta.
Do książki podszedłem z dystansem, obawiałem się taniego nlp i nadmuchanego marketingu zbudowanego wokół kiepskiego produktu - i pierwsze 10 stron wstępu takie się wydają, ponieważ wychwalanie pod niebiosa sprzedaży w taki, a nie inny sposób kojarzy się z marketingiem najniższych lotów.
Natomiast gdy przeszedłem do treści książki bardzo mile się zaskoczyłem, ponieważ jest tam wiele naprawdę bardzo dobrej wiedzy. Minusem jest fakt, że jest mało odniesień do realnych badań i statystyk, ale jeśli ma się zaplecze w postaci innych książek związanych z psychologią, bardzo łatwo można powiązać przykłady z książki z mechanizmami opisanymi w podręcznikach do psychologii społecznej, dodatkowo powoływanie się na Cialdiniego czy cytaty z Napoleona Hilla wpłynęły dodatkowo na pozytywny odbiór przeze mnie tego tytułu.
Zdecydowanie polecam osobom, które interesują się psychologią sprzedaży, bądź pracują w sprzedaży i chciałyby poszerzyć swoje kompetencje.
*Mała uwaga jeśli ktoś chce, żeby książka "działała" to polecam zrobić, to co ja robię przy okazji każdego ciekawego tytułu z zakresu psychologii - rób notatki, a następnie myśl nad tym jak konkretne rzeczy odnoszą się do Twojej sytuacji i jak możesz je przetestować. Samo przeczytanie i "wzięcie sobie do serca" treści, nic nie da. ;)

Po dłuższej przerwie od książek powiązanych z psychologią, kolega polecił mi ten tytuł i stwierdziłem, że sprawdzę czy jest coś warta.
Do książki podszedłem z dystansem, obawiałem się taniego nlp i nadmuchanego marketingu zbudowanego wokół kiepskiego produktu - i pierwsze 10 stron wstępu takie się wydają, ponieważ wychwalanie pod niebiosa sprzedaży w taki, a nie inny sposób...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka składa się z opisu 48 praw władzy. Sam zamysł i prawa są ciekawe natomiast według mnie autor za mało włożył wysiłku w opisanie poszczególnych praw, tzn. czytając książki tego typu lubię przeczytać jakieś konkretne przykłady zastosowania danego prawa/zjawiska itd. tego mi tutaj brakuje. Poza tym książka zawiera dużo oczywistych, oczywistości szczególnie dla ludzi, którzy minimalnie interesują się psychologią społeczną. Książka zawiera kilka ciekawych historycznych faktów i przypowieści, ale tak poza tym nie wnosi nic specjalnie nowego, ani odkrywczego.
*Edit*
Dodałem wczoraj recenzje zanim w sumie dokończyłem książkę, po skończeniu odejmuje jedną gwiazdkę, ponieważ książka nie ma żadnego zakończenia, ani podsumowania. Wręcz można powiedzieć, że ordynarnie kończy się wraz z opisem ostatniego z praw. Cała książka to niestety głównie lanie wody, faktycznie zawiera kilka ciekawych przemyśleń i ciekawostek, ale to dokładnie z 20 stron z całej książki. Pomysł dobry, niestety niedopracowany.

Książka składa się z opisu 48 praw władzy. Sam zamysł i prawa są ciekawe natomiast według mnie autor za mało włożył wysiłku w opisanie poszczególnych praw, tzn. czytając książki tego typu lubię przeczytać jakieś konkretne przykłady zastosowania danego prawa/zjawiska itd. tego mi tutaj brakuje. Poza tym książka zawiera dużo oczywistych, oczywistości szczególnie dla ludzi,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo dobra, bardzo obszerna. Styl autora przystępny, biorąc pod uwagę tematykę, napisana w sposób "lekki", zawierające lekkie żartu to tu, to tam. Uprzedzam jednak, że tematyka książki potrafi być dość mocno dobijająca momentami i smutna. Dlatego czytałem ją na raty przez prawie pół roku. Mimo wszystko polecam, Robert Sapolsky to wspaniały autor, zabieram się za kolejną jego książkę, a jego wykłady można znaleźć m.in. na kanale uczelni Stanford na yt.

Książka bardzo dobra, bardzo obszerna. Styl autora przystępny, biorąc pod uwagę tematykę, napisana w sposób "lekki", zawierające lekkie żartu to tu, to tam. Uprzedzam jednak, że tematyka książki potrafi być dość mocno dobijająca momentami i smutna. Dlatego czytałem ją na raty przez prawie pół roku. Mimo wszystko polecam, Robert Sapolsky to wspaniały autor, zabieram się za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Smuci mnie fakt, że z jednej strony czytelnictwo rozwija się w Polsce, z drugiej strony tak świetne książki jak ta, nie mają praktycznie żadnej recenzji, za to za granicą autor jak i jego wydawnictwa cieszą się dużym uznaniem.
Książka Dave'a Ramsey'a jest naprawdę świetna, choć w niektórych kwestiach można się z nim nie zgadzać to warto poznać perspektywę człowieka, który odniósł ogromny sukces i jest właścicielem dużej firmy. Warto przeczytać ją nie tylko będąc właścicielem firmy mniejszej czy większej, ale również będąc pracownikiem, ponieważ można z tego tytułu dowiedzieć się nie tylko jak prowadzić firmę i traktować ludzi, ale również co powinno się oferować jej właścicielowi kiedy składamy cv do firmy, w której zależy nam na posadzie.
Dodatkowo w bardzo ciekawy sposób Dave Ramsey opisuje czym jest wdzięczność i jak ją okazuje swoim pracownikom.
Gorąco polecam, bo można z tej książki wyciągnąć bardzo wiele wniosków.

Smuci mnie fakt, że z jednej strony czytelnictwo rozwija się w Polsce, z drugiej strony tak świetne książki jak ta, nie mają praktycznie żadnej recenzji, za to za granicą autor jak i jego wydawnictwa cieszą się dużym uznaniem.
Książka Dave'a Ramsey'a jest naprawdę świetna, choć w niektórych kwestiach można się z nim nie zgadzać to warto poznać perspektywę człowieka, który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ksiązka "Napoleon Hill Myśl i Bogać się" jest opracowaniem książki Napoleona Hilla pod tym samym tytułem. Z oryginałem nie miałem styczności, jedynie z książką "Masz prawo do bogactwa", która swą tematyką jest mocno zbliżona do książki "Myśl i bogać się" ("Masz prawo ..." jest spisaną wersją serii wykładów Napoleona Hilla, które dotyczyły jego filozofii).
Książka Karen McCreadie jest bardzo dobra. W przystępny sposób, w formie pigułki przedstawia ważne kwestie filozofii Hilla, które wzbogaca o wiedzę z zakresu psychologii oraz badania słynnych psychologów takich jak Roberta Cialdiniego. Można powiedzieć, że autorka przedstawia dowody naukowe dotyczące filozofii Hilla. Oczywiście nie wszystkie aspekty jego filozofii da się udowodnić naukowo, ale część tak. Dodatkowo do niektórych punktów w książce autorka od siebie dodaje ciekawe zadania do wykonania, które uważam za pomocne.
Polecam tą książką, jako dodatek do twórczości Hilla, jako podsumowanie wiedzy i zrozumienie ewentualnych nieścisłości, ale na 100% nie jest to ekwiwalent, który można przeczytać zamiast książek Hilla.
Daję 7/10, tylko z tego względu, że jest to opracowanie do filozofii Hilla, czyli wymagało znacznie mniej pracy niż oryginał chociaż jest pomocnym dodatkiem.

Ksiązka "Napoleon Hill Myśl i Bogać się" jest opracowaniem książki Napoleona Hilla pod tym samym tytułem. Z oryginałem nie miałem styczności, jedynie z książką "Masz prawo do bogactwa", która swą tematyką jest mocno zbliżona do książki "Myśl i bogać się" ("Masz prawo ..." jest spisaną wersją serii wykładów Napoleona Hilla, które dotyczyły jego filozofii).
Książka Karen...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Filozofia Napoleona Hilla jest bardzo ciekawa, polecam ją każdej
osobie i przemyślenia jej pod kątem własnego życia.
Natomiast zdecydowanie polecam to zrobić po zapoznaniu się z np.
"człowiek, istota społeczna" Elliota Aronsona, żeby mieć pewne
zaplecze psychologiczne, pomoże to zrozumieć niektóre rzeczy, oraz
mechanizmy ludzkiego myślenia. Dzięki temu, założenia tej filozofii
nie będą wydawać się czymś wydumanym, a realnym planem zmiany.
O samej książce nie mam zamiaru powiedzieć ani słowa, Napoleon Hill
rozmawiał z wieloma wielkim tego świata, dlatego nie chcę niczego
uprzedzać, ani zapowiadać. Polecam. :)

Filozofia Napoleona Hilla jest bardzo ciekawa, polecam ją każdej
osobie i przemyślenia jej pod kątem własnego życia.
Natomiast zdecydowanie polecam to zrobić po zapoznaniu się z np.
"człowiek, istota społeczna" Elliota Aronsona, żeby mieć pewne
zaplecze psychologiczne, pomoże to zrozumieć niektóre rzeczy, oraz
mechanizmy ludzkiego myślenia. Dzięki temu, założenia tej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kilka ciekawych faktów na początek: Arthur Miller w swoim czasie był przesłuchiwany przez komisję do spraw antyamerykańskich. Przesłuchania trwały wiele godzin, miały charakter wymuszania zeznań. W późniejszych latach życia Miller poparł publicznie jednego mężczyznę od którego również wymuszano zeznania, natomiast już w bardzo poważnej sprawie, ponieważ dana osoba przyznała się do zamordowania swoich rodziców, za co ostatecznie w końcu została uniewinniona. I ostatni fakt na koniec - pewna Chinka(nie pamiętam czy jakoś bardziej znane nazwisko), w rozmowie z Millerem powiedziała mu, że książka "Czarownice z Salem" w pewnym stopniu przypominały jej przesłuchania, którym została poddana w Chinach.
Te fakty pod kątem tej książki są bardzo istotne z kilku ważnych przyczyn. Po pierwsze sama książka opisuje realne zdarzenia i realnych ludzi. Po drugie opisuje w pewnym stopniu proces wymuszania zeznań od ludzi, który jak relacje czytelników będących ofiarami takich praktyk ujawniają, są one podobne do siebie na całym świecie.
Co do samej historii opisanej na łamach tej książki to jest ona bardzo smutna i ukazuje w jaki sposób autorytety, pewne wartości są wykorzystywane do manipulacji innymi. Polecam tę książkę osobom wierzącym(różnych wyznań) w celu autorefleksja na temat własnej wiary oraz tego co przez czas swojego istnienia reprezentowała i w jaki sposób była, bądź jest wykorzystywana w złym celu. W tej książce ludzkie cierpienie związane z wiarą już nie jest statystycznymi liczbami tylko przybiera postać konkretnych imion i nazwisk prawdziwych ludzi.
Na koniec kilka danych statystycznych:
Ilość osób powieszonych za czary - 19
Śmierć poprzez zmiażdżenie kamieniami za odmowę zeznań - 1
Śmierć w więzieniu oczekując na powieszenie - 4
Ilość osób oskarżonych, które zostały aresztowane - 150
Ilość osób oskarżonych łącznie - 200

Całość miała miejsce w latach 1692-1693, czyli nie tak dawno temu jakby się mogło wydawać.

Kilka ciekawych faktów na początek: Arthur Miller w swoim czasie był przesłuchiwany przez komisję do spraw antyamerykańskich. Przesłuchania trwały wiele godzin, miały charakter wymuszania zeznań. W późniejszych latach życia Miller poparł publicznie jednego mężczyznę od którego również wymuszano zeznania, natomiast już w bardzo poważnej sprawie, ponieważ dana osoba przyznała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę oceniam 5/10, pomimo dosyć małych rozmiarów, można byłoby z niej wyciąć gdzieś dodatkowe pół książki. Treści w tej książce jest naprawdę mało, z jednej strony jest ona wartościowa, natomiast dużo tutaj jest pisania o pisaniu, a kiedy autor opisuje badania innych naukowców to głównie skupia się na tym co kolejno pisali, a nie do jakich wniosków doszli. Czytałem już wiele książek, które były zbiorem wiedzy z różnych badań innych autorów, ale ta książka naprawdę wypada kiepsko. Ogólnie można byłoby tą książkę przyrównać do recenzji recenzji filmu, a i tak bardzo ogólnej. W skrócie, książkę można byłoby wydać w postaci 3/4 krótkich artykułów.

Książkę oceniam 5/10, pomimo dosyć małych rozmiarów, można byłoby z niej wyciąć gdzieś dodatkowe pół książki. Treści w tej książce jest naprawdę mało, z jednej strony jest ona wartościowa, natomiast dużo tutaj jest pisania o pisaniu, a kiedy autor opisuje badania innych naukowców to głównie skupia się na tym co kolejno pisali, a nie do jakich wniosków doszli. Czytałem już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"To kim jesteśmy w obliczu każdego wyboru, w dużej mierze zależy od tego, gdzie jesteśmy – gdzie jest zwrócona nasza uwaga – w momencie przed dokonaniem owego wyboru."

"Pre-swazja" Roberta Cialdiniego to kolejna porcja bardzo cennej wiedzy, którą warto sobie przyswoić. Zgodnie z tytułem, w tej książce zajmujemy się tym, jakie czynniki wpływają na samą perswazję, oraz jak zmiana ich może wpływać na wyniki - czyli opinie i osądy ludzi.
W książce innego psychologa, Daniela Kahnemana (chyba), autor podzielił wiedzę na trzy części: a) rzeczy, które wiemy, że wiemy; b) rzeczy, o których wiemy, że nic na ich temat nie wiemy c) rzeczy, których nie wiemy, że na ich temat nic nie wiemy.
Wspominamy o tym, ponieważ książka Roberta Cialdiniego posiada właśnie (przynajmniej według mnie), sporo wiedzy zakresu "c)" jak choćby zjawisko nazwane "to co ogniskuje uwagę, ma moc sprawczą". Dlatego serdecznie polecam tą lekturę. :)

"To kim jesteśmy w obliczu każdego wyboru, w dużej mierze zależy od tego, gdzie jesteśmy – gdzie jest zwrócona nasza uwaga – w momencie przed dokonaniem owego wyboru."

"Pre-swazja" Roberta Cialdiniego to kolejna porcja bardzo cennej wiedzy, którą warto sobie przyswoić. Zgodnie z tytułem, w tej książce zajmujemy się tym, jakie czynniki wpływają na samą perswazję, oraz jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Daniel Kahneman - psycholog, noblista z dziedziny ekonomii.
Czy można lepiej zareklamować ten tytuł ?
Książka jest naprawdę fantastyczna. W bardzo przystępny
sposób opisuje nam jak działa nasz mózg, dzieląc go na
dwóch bohaterów -> System 1 i System 2. Autor pokazuje
nam możliwości jak i ograniczenia naszego mózgu.
Dla osób zainteresowanych psychologią tytuł obowiązkowy.

Daniel Kahneman - psycholog, noblista z dziedziny ekonomii.
Czy można lepiej zareklamować ten tytuł ?
Książka jest naprawdę fantastyczna. W bardzo przystępny
sposób opisuje nam jak działa nasz mózg, dzieląc go na
dwóch bohaterów -> System 1 i System 2. Autor pokazuje
nam możliwości jak i ograniczenia naszego mózgu.
Dla osób zainteresowanych psychologią tytuł obowiązkowy.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Zmień wszystko co chcesz" to tak naprawdę na nowo opracowany ich poprzedni bestseller(który niestety dopiero ja dodałem do lubimyczytać), z tą różnicą, że ten tytuł jest skierowany dla osób prywatnych zmagających się z nałogami, nadwagą i różnymi innymi codziennymi problemami. Natomiast poprzedni tytuł "Sztuka wywierania wpływu. Jak wprowadzić dowolną zmianę", był skierowany bardziej na wprowadzanie zmian w pracy, choć w tamtej książce mówili, że można odnieść metody zawarte w niej do życia codziennego.
Ogólnie całą wiedzę zawartą w tej książce oceniam wyżej niż samą ocenę jaką przyznałem książce. I gdyby nie fakt w jaki sposób została ona podana dałbym pewnie 8/10. Cały problem w tej książce polega na tym, ze co parę stron mamy propozycje, żeby wejść na ich stronę Change Anything i wykupić subskrypcje, żeby jeszcze lepiej wprowadzać zmiany. Gdyby nie fakt, że czytałem poprzednią książkę tych autorów, oraz, że autorzy innego bestsellera "Pstryk" - bracia Heath - polecają tą książkę. Kompletnie nie uznałabym za wartościową wiedzę zawartą w tej książce, a przynajmniej nie tak bardzo.
Czy warto przeczytać tą książkę ? Tak, natomiast w komplecie z jej poprzedniczką "Sztuka wywierania wpływu. Jak wprowadzić dowolną zmianę".
Ocenę zaniżam tylko z tytułu tanich zagrań marketingowych. Gdyby autorzy wierzyli w swój produkt wspomnieliby raz na początku i raz na końcu, że istnieje taka strona, a nie wciskaliby dodatkowego produktu przez całą książkę.

"Zmień wszystko co chcesz" to tak naprawdę na nowo opracowany ich poprzedni bestseller(który niestety dopiero ja dodałem do lubimyczytać), z tą różnicą, że ten tytuł jest skierowany dla osób prywatnych zmagających się z nałogami, nadwagą i różnymi innymi codziennymi problemami. Natomiast poprzedni tytuł "Sztuka wywierania wpływu. Jak wprowadzić dowolną zmianę", był...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opisuje jak umiejętnie wprowadzać zmiany. Podaje wiele przykładów jak wprowadzano zmiany na całym świecie, by pozbyć się chorób, ograniczyć zarażenia HIVem, oraz zmienić postawę społeczną wobec przemocy.
Autor Kerry Patterson jest polecany przez Dana i Chipa Heatha w książce "Pstryk", jako jeden z autorów na którym opierali się podczas pracy nad swoim bestsellerem. Zdecydowanie warto zapoznać się z tą pozycją, nie tylko jako uzupełnienie dla "Pstryka", ale również jako niezależną pozycją.

Książka opisuje jak umiejętnie wprowadzać zmiany. Podaje wiele przykładów jak wprowadzano zmiany na całym świecie, by pozbyć się chorób, ograniczyć zarażenia HIVem, oraz zmienić postawę społeczną wobec przemocy.
Autor Kerry Patterson jest polecany przez Dana i Chipa Heatha w książce "Pstryk", jako jeden z autorów na którym opierali się podczas pracy nad swoim bestsellerem....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książce przyznaje nieco naciągane 5/10. Książa z założenia, ma pomagać w nawiązywaniu konwersacji z obcymi osobami. I trzeba przyznać, że zawiera parę cennych uwag. Głównie dotyczące zachęty do podejmowania rozmowy z obcymi i że reakcje ludzi na nas nie muszą być bezpośrednio związane z naszym jestestwem, tylko z ich aktualną sytuacją czy chwilowym samopoczuciem. Niestety poza kilkoma cennymi uwagami, dość spora część książki wydaje mi się być dosyć infantylna. Niektóre pomysły na rozpoczęcie rozmowy są żałosne i raczej nie prowadzą do zawiązania bardziej dojrzałych relacji, ale specjalnie mnie to nie dziwi jeśli w swojej książce Rhoads cytuje poradnik dla nastolatek(sprawdzałem z ciekawości na lubimyczytać czy to ciekawy tytuł, jednak okazało się, że tytuł książki brzmi mniej więcej "jak być dobrą przyjaciółką" poradnik dla nastolatek). Nie mówię, że musi być zła, ale wierzę, że jest wystarczająco książek wydanych z zakresu komunikacji by móc posłużyć się cytatem z książki dla dorosłego odbiorcy. Poza tym część książki poświęcona jest nlp, do którego mam dystans, a w dodatku jeśli ktoś z was pracował w call center, to część "wiedzy" zawartej w tej książce miał po prostu w podstawowym szkoleniu. Dodatkowo, niektóre według mnie ważne aspekty takie jak sam głos, zostały nieco zbyt powściągliwie opisane. Sam rozumiem wagę ćwiczeń z zakresu emisji głosu, tutaj jednak autor o tym nie wspomniał, a szkoda. Czy uważam, że warto przeczytać tą książkę ? Tak, ale z pewnością nie brać jej dosłownie i oceniać ją z perspektywy wiedzy zdobytej z innych, bardziej naukowych źródeł, oraz własnych doświadczeń.

Książce przyznaje nieco naciągane 5/10. Książa z założenia, ma pomagać w nawiązywaniu konwersacji z obcymi osobami. I trzeba przyznać, że zawiera parę cennych uwag. Głównie dotyczące zachęty do podejmowania rozmowy z obcymi i że reakcje ludzi na nas nie muszą być bezpośrednio związane z naszym jestestwem, tylko z ich aktualną sytuacją czy chwilowym samopoczuciem. Niestety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę dziwi mnie, że jestem dopiero pierwszą osobą, która zdecydowała się napisać opinię tej książce. Postanowiłem pomimo kilku mankamentów dać jej 10/10. Dlaczego ? Kiedy wystawiam tak wysoką ocenę książce o tematyce naukowej, zadaje sobie jedno pytanie: Czy książka porusza tematy, których nie znalazłem w innej książce(?), oraz nawet jeśli tematyka się powtarza to czy potrafi ująć ją z innej perspektywy?
Książka Sally Hogshead jest książką z pogranicza psychologii i marketingu. Powiedziałbym, że nawet bardziej marketingu z domieszką psychologii. Książkę można podzielić na dwie główne części. Pierwsza to teoria i różne przykłady czym się "fascynujemy na co dzień". I tutaj proszę nie zrażać się ilością powtórzeń słowa "fascynacja, fascynacja, fascynacja" ponieważ zaufajcie autorce, ma to swój cel m.in. jest to spojrzenie na cały otaczający nas świat z punktu widzenia właśnie tej emocji jaką jest fascynacja i o dziwo prowadzi to do różnych ciekawych wniosków. Druga część to program jak wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce i uważam, że jest bardzo przydatny i bardzo rozbudowany. Choć książka sama w sobie może dla większości nie być oczywistym poradnikiem "jak to zrobić", a 7 "wyzwalaczy fascynacji" jest nieco trudniejsza w zrozumieniu niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać to osoby kreatywne na pewno skorzystają na tej lekturze. Gorąco polecam nie tylko przeczytać, ale posiadać i korzystać w swojej pracy z programu zawartego w ostatniej części książki.

Trochę dziwi mnie, że jestem dopiero pierwszą osobą, która zdecydowała się napisać opinię tej książce. Postanowiłem pomimo kilku mankamentów dać jej 10/10. Dlaczego ? Kiedy wystawiam tak wysoką ocenę książce o tematyce naukowej, zadaje sobie jedno pytanie: Czy książka porusza tematy, których nie znalazłem w innej książce(?), oraz nawet jeśli tematyka się powtarza to czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książa Aronsona wywarła na mnie wielki wpływ. Gdybym mógł cofnąć czas prawdopodobnie chciałbym, żeby ta książka była moim pierwszym tytułem z działu psychologii społecznej, abym mógł kolejne dzieła opracowywał w stosunku do tej.
Książka zbudowana jest z 9 rozdziałów, każdy z nich jest obszernie opisany, w większości z nich znajdziemy cenne badania naukowe, często po kilka przykładów odnoszących się do danej kwestii. Zrobiłem dla własnego użytku bardzo obszerne notatki, najbardziej jestem zadowolony z wiedzy wyciągniętej z 4 i 5 rozdziału. Są według mnie najważniejsze w tej książce i jeśli ktoś nie ma zamiaru czytać całej książki, to te dwa rozdziały powinien przeczytać od dechy do dechy. Ich tytułu to "Poznanie Społeczne" i "Uzasadnienie Własnego Postępowania". Z trochę gorszej strony, liczyłem na nieco bardziej naukowe podejście do rozdziału 8 "sympatia, miłość i wrażliwość interpersonalna". Niestety ten rozdział został według mnie potraktowany per noga. W tym rozdziale o dziwo w stosunku do całej książki. Brak jest zróżnicowanych badań do potwierdzenia różnych tez, również autor chwali się, że prowadził wiele kursów z komunikacji, a mimo wszystko zabrakło tego w tej książce, tak jakby autor po prostu chciał już zakończyć pisanie książki, co niestety pozostawiło pewien niesmak w stosunku do tego, że cała reszta jest bardzo, bardzo dopracowana. Czytałem wydanie z 99 roku, więc nie wiem jak ma się to do uaktualnionych wersji. Jedna rzecz, która mnie też nieco zdenerwowała to opisanie bardzo delikatne grup wsparcia tzw. "T". Nie pamiętam,w której książce innego autora - o ile dobrze pamiętam Michael Argyle, też nie najnowszej, ale w której były badani naukowe podważające wartość takich spotkań. Jakoby garstce tylko stan się polepszał, a większość osób uczestniczących pozostawała bez zmian bądź się pogarszał. Liczb nie chce przybliżać ponieważ ich nie pamiętam jedynie wnioski jakie przedstawiłem.
Gdyby nie braki w rozdziale 8 dałbym 10/10. Natomiast brak dobrze omówionego tego rozdziału nie wpływa na pozytywny odbiór całości - czyli pozostałych ponad 350 stron.
Gorąco polecam, jako jedno ze źródeł wiedzy. Polecam również autorów Michael Argyle'a, Roberta Cialdiniego, oraz braci Dan i Chip Heath, przed sobą mam książkę noblisty Khanemana, z której czytania relacje mam nadzieje zdać wkrótce

Książa Aronsona wywarła na mnie wielki wpływ. Gdybym mógł cofnąć czas prawdopodobnie chciałbym, żeby ta książka była moim pierwszym tytułem z działu psychologii społecznej, abym mógł kolejne dzieła opracowywał w stosunku do tej.
Książka zbudowana jest z 9 rozdziałów, każdy z nich jest obszernie opisany, w większości z nich znajdziemy cenne badania naukowe, często po kilka...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Reguły życia społecznego. Oksfordzka psychologia społeczna Michael Argyle, Waldemar Domachowski
Ocena 5,5
Reguły życia s... Michael Argyle, Wal...

Na półkach:

Jest to moja druga książka autorstwa Michaela Argyle'a, którą czytam i muszę stwierdzić, że jego styl pisania jest tak ciężki do przetrawienia, że jedną stronę czyta się 3-4 razy dłużej niż stronę innej książki o podobnej tematyce.
Oceniam książkę z perspektywy osoby zainteresowanej psychologią hobbystycznie, a nie studenta kierunku psychologii, więc pomimo próby zachowania obiektywizmu moja ocena może być dosyć subiektywna.
Książka jest zbiorem artykułów, które według mnie nie są aż tak ciekawe, ani na tyle przełomowe by warto było przedzierać się przez ciężki styl autora. Z pewnością skorzystają z tej książki zawodowi psycholodzy, przynajmniej tak mi się wydaje. Natomiast jeśli ktoś podobnie jak ja szuka książek, które w sposób znaczący poszerzą pojmowania świata z perspektywy psychologii, a dodatkowo zostanie ta wiedza podana w sposób przystępny i łatwy do przetrawienia. To na pewno ta książka nie należy do nich. Zdecydowanie łatwiejsze w odbiorze są książki braci Heath czy Cialdiniego, a dodatkowo wydają się wnosić więcej ciekawej wiedzy.

Jest to moja druga książka autorstwa Michaela Argyle'a, którą czytam i muszę stwierdzić, że jego styl pisania jest tak ciężki do przetrawienia, że jedną stronę czyta się 3-4 razy dłużej niż stronę innej książki o podobnej tematyce.
Oceniam książkę z perspektywy osoby zainteresowanej psychologią hobbystycznie, a nie studenta kierunku psychologii, więc pomimo próby zachowania...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Pstryk. Jak zmieniać, żeby zmienić Chip Heath, Dan Heath
Ocena 7,3
Pstryk. Jak zm... Chip Heath, Dan Hea...

Na półkach:

Dając ocenę 10/10 zastanawiałem się czy nie przesadzam? Po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że jakbym mógł dałbym jeszcze więcej, nawet 12 i 15/10.
Książka w dużej części jest opracowanym i omówionym zbiorem wiedzy z wielu książek, w bibliografii autorzy podają bardzo bogaty zbiór z czego korzystali, oraz ciekawy spis książek, które polecają do przeczytania w celu zgłębienia bardziej tematu poszczególnych wątków zawartych w książce.
Co jest takiego rewolucyjnego w tej książce? Od pół roku jak interesuje się psychologią tak wyznaje zasadę, że często problem polega na tym, że nie potrafimy zadać odpowiedniego pytania/ spojrzeć na problem z perspektywy z jakiej jeszcze nie patrzeliśmy. I ta książka właśnie prezentuje w jaki sposób patrzeć na różne problemy. Do tej pory czytałem m.in. Argyle'a, Cialdiniego, ale brakowało mi czegoś co mógłbym nazwać "szkieletem" w komunikacji, tworzeniu ofert id. I ta książka jest w stanie wypełnić takie braki wiedzy, których nie spodziewalibyśmy się, że posiadamy.
Książka pokazuje "prosty" schemat, o którym powinniśmy opierać wszelkie działania. Są one wręcz banalnie oczywiste lecz mało kto zwraca na nie uwagę. W skrócie książka mówi, że powinniśmy "wskazać cel jeźdźcowi, zmotywować słonia i wyrównać ścieżkę". Choć w pierwszej chwili może się wydać to jakimiś kolejnym głupim wymysłem XXI wieku, to tak naprawdę w tą wskazówkę zostało ubrane to w jaki sposób podejmujemy decyzje, a cała książka tłumaczy, o co dokładnie w tej wskazówce chodzi i jak ją umiejętnie wykorzystać. Wytłumaczę tylko, że jeździec to logiczna część mózgu odpowiedzialna za planowanie długofalowych celów jak oszczędzanie, dieta itd., a słoń to nasza emocjonalna część, która mówi "ch** z oszczędzaniem, te nowe buty z Zary muszę mieć do kolekcji", albo "jak nie zjem dzisiaj lodów to umrę", a wyrównanie ścieżki polega zmianie sytuacji/ ulepszeniu otoczenia by zapobiec lub wspierać pewne zachowania. Nie będę dokładnie tego tłumaczył bo musiałbym przepisać książkę, natomiast naprawdę warto ją przeczytać, tytuł wręcz obowiązkowy !

Dając ocenę 10/10 zastanawiałem się czy nie przesadzam? Po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że jakbym mógł dałbym jeszcze więcej, nawet 12 i 15/10.
Książka w dużej części jest opracowanym i omówionym zbiorem wiedzy z wielu książek, w bibliografii autorzy podają bardzo bogaty zbiór z czego korzystali, oraz ciekawy spis książek, które polecają do przeczytania w celu...

więcej Pokaż mimo to