rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Z książki tej dowiadujemy się jakie mogłoby być okoliczności powstania obrazu autorstwa Johanna Vermeera - Dziewczyna z perłą. Niektóre wydarzenia oparte są na faktach, reszta to obraz i losy bohaterów namalowane przez autorkę.

Z książki tej dowiadujemy się jakie mogłoby być okoliczności powstania obrazu autorstwa Johanna Vermeera - Dziewczyna z perłą. Niektóre wydarzenia oparte są na faktach, reszta to obraz i losy bohaterów namalowane przez autorkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uporczywe dążenie do poznania i ujawnienia okoliczności śmierci swojej młodszej siostry. Tak prezentuje się zarys fabuły. Wchodząc głębiej w szczegóły widzimy, że książka pisana jest w formie listu, bądź przemyśleń starszej siostry Beatrice skierowanego do Tess - młodszej siostry. Opisane są tam dokładnie okoliczności wpierw zaginięcia, a w miarę rozpędu akcji dowiadujemy się kto i dlaczego zabił Tessie. W "Siostrze" nie brakuje intryg, zafałszowania faktów i mylnych tropów. Jednak jest to przede wszystkim książka o sile siostrzanej miłości i jak wspomniałam w pierwszym zdaniu, uporczywym poszukiwaniu prawdy.

Uporczywe dążenie do poznania i ujawnienia okoliczności śmierci swojej młodszej siostry. Tak prezentuje się zarys fabuły. Wchodząc głębiej w szczegóły widzimy, że książka pisana jest w formie listu, bądź przemyśleń starszej siostry Beatrice skierowanego do Tess - młodszej siostry. Opisane są tam dokładnie okoliczności wpierw zaginięcia, a w miarę rozpędu akcji dowiadujemy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z początku czytanie tej książki szło mi dosyć mozolnie, nie mogłam odpowiednio "wejść" w losy bohaterki. Wszystko diametralni się zmieniło, gdy przekroczyłam sto-którąś stronę. Fabuła dostała takiego przyspieszenia i tak mnie wciągnęła, że bardzo niechętnie odkładałam lekturę, gdy nie mogłam dalej czytać. "Czerwone liście" na poczatku przybliżają nam postać głównej bohaterki, studentki Kristiny Kim, następnie toczy się dochodzenie w sprawie jej śmierci, potem jest proces, a na końcu...? Tu odsyłam Was do lektury, bo naprawdę warto. Autorka stworzyła bohaterów uwikłanych w różne zawiłósci życiowe, skrywających wiele sekretów. Dlatego nic tylko czytać, czytać i jeszcze raz czytać!

Z początku czytanie tej książki szło mi dosyć mozolnie, nie mogłam odpowiednio "wejść" w losy bohaterki. Wszystko diametralni się zmieniło, gdy przekroczyłam sto-którąś stronę. Fabuła dostała takiego przyspieszenia i tak mnie wciągnęła, że bardzo niechętnie odkładałam lekturę, gdy nie mogłam dalej czytać. "Czerwone liście" na poczatku przybliżają nam postać głównej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak, mam nadzieję, że złe występki na tym świecie zostaną ukarane. Przecież sprawiedliwość to nie wytwór naszej wyobraźni, prawda? Dlaczego dawne zbrodnie nie miałby zostać usankcjonowane? Czyn nie ulega przedawnienu. Jeśli się kogoś zabiło, to to czy mniął rok czy 50 lat, faktu nie zmienia. Dlatego za bohaterem książki Jodi Picoult, Leo, uważam, że naziści powinni odpowiedzieć za swoje zbrodnie, bez względu na okoliczności.

A co do samej ksiązki...Pani Picoult wykonała kawał dobrej roboty. Nie tylko nawiązała do tragedi II Wojny Światowej, ale także ukazała współczesny stosunek ludzi do tamtych wydarzeń. A postacie? Bardzo dobrze wykreowane, o mocnych osobowościach. I ten ogromny dylemat moralny...10!

Tak, mam nadzieję, że złe występki na tym świecie zostaną ukarane. Przecież sprawiedliwość to nie wytwór naszej wyobraźni, prawda? Dlaczego dawne zbrodnie nie miałby zostać usankcjonowane? Czyn nie ulega przedawnienu. Jeśli się kogoś zabiło, to to czy mniął rok czy 50 lat, faktu nie zmienia. Dlatego za bohaterem książki Jodi Picoult, Leo, uważam, że naziści powinni...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Mercy" czyli łaska lub miłosierdzie. Taki jest właśnie oryginalny tytuł tejże książki.(Skąd innąd o wiele bardziej trafia w sendo sprawy, niż wersja PL "Deszczowa noc".) To lektura całkiem niebanalna, poruszająca temat kontrowersyjny jakim jest "zabójstwo z miłości" czy inaczej w akcie "miłosierdzia". Nie jest to jednak jedyny wątek tej historii. Możemy tu spotkać także różne oblicza miłości. Autorka postawiła sobie poprzeczkę wysoko, ale moim zdaniem całkowicie udało się jej osiągnąć wspaniały rezultat swoich poczynań. Polecam!

"Mercy" czyli łaska lub miłosierdzie. Taki jest właśnie oryginalny tytuł tejże książki.(Skąd innąd o wiele bardziej trafia w sendo sprawy, niż wersja PL "Deszczowa noc".) To lektura całkiem niebanalna, poruszająca temat kontrowersyjny jakim jest "zabójstwo z miłości" czy inaczej w akcie "miłosierdzia". Nie jest to jednak jedyny wątek tej historii. Możemy tu spotkać także...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Te książkę czyta, a wręcz pochłania się bardzo lekko. Fabuła dosyć ciekawa, jak również postacie. Nie jest to jednak pozycja z górnych lotów - brakuje głębi... Pomimo, że sprawa wygląda dość dramatycznie - nastoletnia ciąża, oddanie dziecka dziecka do adopcji, to całość wydaje się być lekko naiwna i naciągana, aczkolwiek podobała mi się. Jest godna polecenia, bo koniec końców pozostawia parę spraw do przemyślenia.

Te książkę czyta, a wręcz pochłania się bardzo lekko. Fabuła dosyć ciekawa, jak również postacie. Nie jest to jednak pozycja z górnych lotów - brakuje głębi... Pomimo, że sprawa wygląda dość dramatycznie - nastoletnia ciąża, oddanie dziecka dziecka do adopcji, to całość wydaje się być lekko naiwna i naciągana, aczkolwiek podobała mi się. Jest godna polecenia, bo koniec...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Egzorcysta" nas nie oszczędza. Opisy są realistyczne, szokujące, a nawet makabryczne. Autor nie szczędzi nam dokładnych opisów zdarzeń, co wprowadza nas w klimat horroru. Fabuła potrafi wciągnąć na bardzo długo.
Całość trzyma w napięciu. Kawał dobrej książki - klasyk w swoim rodzaju. Zakończenie jest wręcz zaskakujące ! Polecenia warta - bankowo !

"Egzorcysta" nas nie oszczędza. Opisy są realistyczne, szokujące, a nawet makabryczne. Autor nie szczędzi nam dokładnych opisów zdarzeń, co wprowadza nas w klimat horroru. Fabuła potrafi wciągnąć na bardzo długo.
Całość trzyma w napięciu. Kawał dobrej książki - klasyk w swoim rodzaju. Zakończenie jest wręcz zaskakujące ! Polecenia warta - bankowo !

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niedosyt. To właściwe określenie na to, co czuję po przeczytyaniu "Uciekinierki". Zanim na dobre wciąglenłam się w jedną z historii, ta już się kończyła. Nie mogłam się wczuć, ani w jakikolwiek sposób "przywiązać" do bohaterów. Natomiast autorka trafie ukazała jak błędne decyzje wpływają na dalsze życie. Sytuacje tak uniwersalne, wielu z nas może się z nimi utożsamić. Smutne i nostalgiczne. 6/10 ...

Niedosyt. To właściwe określenie na to, co czuję po przeczytyaniu "Uciekinierki". Zanim na dobre wciąglenłam się w jedną z historii, ta już się kończyła. Nie mogłam się wczuć, ani w jakikolwiek sposób "przywiązać" do bohaterów. Natomiast autorka trafie ukazała jak błędne decyzje wpływają na dalsze życie. Sytuacje tak uniwersalne, wielu z nas może się z nimi utożsamić....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przecudowna, choć tak bardzo przejmująca. Całą książkę, czytałam w towarzystwie smutku. Uwielbiam hisorie tak bardzo zabarwione emocjonalnie. Skończyłam "Ptaki ciernistych krzewów" i już do nich tęsknie. Coś w losach bohaterów uzależnia i sprawia, że nie można przejść spokojnie do porządku dziennego...Piękna i wzruszająca.

Przecudowna, choć tak bardzo przejmująca. Całą książkę, czytałam w towarzystwie smutku. Uwielbiam hisorie tak bardzo zabarwione emocjonalnie. Skończyłam "Ptaki ciernistych krzewów" i już do nich tęsknie. Coś w losach bohaterów uzależnia i sprawia, że nie można przejść spokojnie do porządku dziennego...Piękna i wzruszająca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oto przykład jak bardzo miłość potrafi być zgubna, a nawet destrukcyjna. Bohaterka książki miała wszystko : męża, dzieci, piękny dom - jednak po spotkaniu Kaia powoli zdaję sobie sprawę, że czegoś w jej życiu brakuje. Pożądania? Oderwania od codzienności? Spojrzenia na nią jak na atrakcyjną kobietę, a nie na zabieganą mamuśkę ? Może wszystkiego na raz, albo żadnego z tych...Czego brakowało Larissie niech każdy sam oceni czytając "Pieśń o poranku".
(P.S. Uwaga, bo wciąga)

Oto przykład jak bardzo miłość potrafi być zgubna, a nawet destrukcyjna. Bohaterka książki miała wszystko : męża, dzieci, piękny dom - jednak po spotkaniu Kaia powoli zdaję sobie sprawę, że czegoś w jej życiu brakuje. Pożądania? Oderwania od codzienności? Spojrzenia na nią jak na atrakcyjną kobietę, a nie na zabieganą mamuśkę ? Może wszystkiego na raz, albo żadnego z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedno jest pewne - z Forrestem nie można się nudzić. Od pierwszej strony towarzyszymy bohaterowi w niekończącej się spirali absurdalnych sytuacji. Choć czasami współczujemy mu, to przez większość spędzonych razem z nim chwil, mamy ogromny ubaw.
"Jedno wam powiem: Życie idioty to nie bułka z masłem... " Przeczytajcie !

Jedno jest pewne - z Forrestem nie można się nudzić. Od pierwszej strony towarzyszymy bohaterowi w niekończącej się spirali absurdalnych sytuacji. Choć czasami współczujemy mu, to przez większość spędzonych razem z nim chwil, mamy ogromny ubaw.
"Jedno wam powiem: Życie idioty to nie bułka z masłem... " Przeczytajcie !

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niesamowita - to z pewnością trafne określenie tej książki. Historia 16-letniej Hazel Greace jest niesamowicie przejmująca. Przypomnijmy... Bohaterka zmaga się z rakiem tarczycy, w dodatku z przerzutami, w związku ze swoją chorbą chodzi na grupę wsparcia dla osób w podobnej do niej sytuacji i tamże spotyka Gusa (Augustusa). Dziewczyna powoli zakochuje się w nim, on w niej. Niestety gwiazdy sprzysięgły się przeciwko tej parze... Warto poznać ich losy. Przeczytajcie, nie pożałujecie !

Niesamowita - to z pewnością trafne określenie tej książki. Historia 16-letniej Hazel Greace jest niesamowicie przejmująca. Przypomnijmy... Bohaterka zmaga się z rakiem tarczycy, w dodatku z przerzutami, w związku ze swoją chorbą chodzi na grupę wsparcia dla osób w podobnej do niej sytuacji i tamże spotyka Gusa (Augustusa). Dziewczyna powoli zakochuje się w nim, on w niej....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przed przeczytaniem sagi "Millenium" ostrzegam... Są to setki stron, które prowadzą do głębokiego uzależnienia ! Cała seria jest genialna, a przeczytana po prostu w mgnieniu oka. Chciało by się jeszcze i jeszcze... 10- bez apelacyjne.

Przed przeczytaniem sagi "Millenium" ostrzegam... Są to setki stron, które prowadzą do głębokiego uzależnienia ! Cała seria jest genialna, a przeczytana po prostu w mgnieniu oka. Chciało by się jeszcze i jeszcze... 10- bez apelacyjne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

O tej książce zapewne dużo już powiedziano/napisano... Od siebie chcę tylko dodać, że - tak, podobała mi się. W tych literkach czuło się nutę tajemniczości i napięcia. Bardzo ciekawi i intrygujący bohaterowie, akcja - trochę monotonna, ale przy końcu bardzo zaskakuję. Z pewnością przeczytam kolejne części sagi Millenium!

O tej książce zapewne dużo już powiedziano/napisano... Od siebie chcę tylko dodać, że - tak, podobała mi się. W tych literkach czuło się nutę tajemniczości i napięcia. Bardzo ciekawi i intrygujący bohaterowie, akcja - trochę monotonna, ale przy końcu bardzo zaskakuję. Z pewnością przeczytam kolejne części sagi Millenium!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Społeczność amiszów niezwykle mnie intryguje, a szczególnie ich sposób życia, usposobienie i całkowite oddanie Bogu. Jodi Picoult z niezwykłą, wręcz szwajcarską dokładnością prezentuje nam wycinek ich naturalnego środowiska. Genialny pomysł na książkę i równie dobre wykonanie. Naprawdę warto poświęcić czas na "Świadectwo prawdy" - niebagatelna, ambitna i bardzo realistyczna. 10/10 !

Społeczność amiszów niezwykle mnie intryguje, a szczególnie ich sposób życia, usposobienie i całkowite oddanie Bogu. Jodi Picoult z niezwykłą, wręcz szwajcarską dokładnością prezentuje nam wycinek ich naturalnego środowiska. Genialny pomysł na książkę i równie dobre wykonanie. Naprawdę warto poświęcić czas na "Świadectwo prawdy" - niebagatelna, ambitna i bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Kiedy dzieje się cud" to książka, którą czyta się błyskawicznie. Niesie ze sobą promyczek nadziei. Jest to pierwsze dzieło tego autora i muszę przyznać, że dosyć udane. Fabuła wciągająca i poruszająca. Rozczarował mnie jedynie koniec - wydaje mi się lekko niedopracowany. 6 na 10. Zachęcam do zapoznania się z tą pozycją.

"Kiedy dzieje się cud" to książka, którą czyta się błyskawicznie. Niesie ze sobą promyczek nadziei. Jest to pierwsze dzieło tego autora i muszę przyznać, że dosyć udane. Fabuła wciągająca i poruszająca. Rozczarował mnie jedynie koniec - wydaje mi się lekko niedopracowany. 6 na 10. Zachęcam do zapoznania się z tą pozycją.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zakończenie mną wstrząsnęło. Większość książki pisana stylem lekkim, momentami żartobliwym, ale koniec... Zszokowana zamknęłam lekturę i do tej pory zadaję sobie pytanie - "ale jak to?". Nieprzewidywalna, poruszająca (oj bardzo)i życiowa! Warta uwagi i polecenia.

Zakończenie mną wstrząsnęło. Większość książki pisana stylem lekkim, momentami żartobliwym, ale koniec... Zszokowana zamknęłam lekturę i do tej pory zadaję sobie pytanie - "ale jak to?". Nieprzewidywalna, poruszająca (oj bardzo)i życiowa! Warta uwagi i polecenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"There's a boy who fogs his world and now he's getting lazy
There's no motivation and frustration makes him crazy
He makes a plan to take a stand but always ends up sitting.
Someone help him up or he's gonna end up quitting"
To jest fragment piosenki zespołu Green Day - 'Who wrote Holden Caulfield?', która to właśnie zainspirowała mnie do przeczytania "Buszującego w zbożu". Książka z przesłaniem, opowiadająca o buncie (praktycznie przeciw wszelkim regułom panującymi w życiu). Warta uwagi, dobra lektura.
(P. S. piosenkę także polecam - jest świetna)!

"There's a boy who fogs his world and now he's getting lazy
There's no motivation and frustration makes him crazy
He makes a plan to take a stand but always ends up sitting.
Someone help him up or he's gonna end up quitting"
To jest fragment piosenki zespołu Green Day - 'Who wrote Holden Caulfield?', która to właśnie zainspirowała mnie do przeczytania "Buszującego w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Pół życia" - prawie pół książki przepłakane. Wzruszająca totalnie, maksymalnie absorbująca, doskonałe dzieło literackie Jodi Picolult. Kolejna trudna kwestia poruszona w książce, bardzo dobrze zebrany materiał przez pisarkę, co sprawia, że książka jest wielce autentyczna.Autorka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
-Dycha 10 !

"Pół życia" - prawie pół książki przepłakane. Wzruszająca totalnie, maksymalnie absorbująca, doskonałe dzieło literackie Jodi Picolult. Kolejna trudna kwestia poruszona w książce, bardzo dobrze zebrany materiał przez pisarkę, co sprawia, że książka jest wielce autentyczna.Autorka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
-Dycha 10 !

Pokaż mimo to


Na półkach:

Takiego obrotu sprawy, jaki zaserwowała nam autorka na koniec powieści, w życiu bym się nie domyśliła wcześniej. Bardzo mi się podobał ten zwrot w akcji. Historia dobrze napisana, świetna narracja, barwne postacie. Spokojnie oceniam na 8pkt.

Takiego obrotu sprawy, jaki zaserwowała nam autorka na koniec powieści, w życiu bym się nie domyśliła wcześniej. Bardzo mi się podobał ten zwrot w akcji. Historia dobrze napisana, świetna narracja, barwne postacie. Spokojnie oceniam na 8pkt.

Pokaż mimo to