Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka, która mieści się do kieszeni fartucha.. Podręczna, w zwartej formie, przyjemnie się uczy w autobusie etc. Szkoda, że wciąż przeładownie treścią niekoniecznie potrzebną, aczkolwiek jest to jedyny taki podrecznik na rynku polskim. Do handbooka oxfordu jeszcze troche brakuje...

Książka, która mieści się do kieszeni fartucha.. Podręczna, w zwartej formie, przyjemnie się uczy w autobusie etc. Szkoda, że wciąż przeładownie treścią niekoniecznie potrzebną, aczkolwiek jest to jedyny taki podrecznik na rynku polskim. Do handbooka oxfordu jeszcze troche brakuje...

Brakuje mi w książce tego tak plastycznie opisywanego świata w początkowych tomach, szczegółów które tworzyły ten świat. Spodziewałem się, że znów przeczytam książkę jednym tchem, a tutaj zabrakło narratora ciągle tworzącego atmosferę tego postapokaliptyczno-magicznego świata:)Warto przeczytać, choć zakończenie niczym nie zaskakuje. Jest to ostateczne zakończenie cyklu :)

Brakuje mi w książce tego tak plastycznie opisywanego świata w początkowych tomach, szczegółów które tworzyły ten świat. Spodziewałem się, że znów przeczytam książkę jednym tchem, a tutaj zabrakło narratora ciągle tworzącego atmosferę tego postapokaliptyczno-magicznego świata:)Warto przeczytać, choć zakończenie niczym nie zaskakuje. Jest to ostateczne zakończenie cyklu :)

Kilka ciekawych pomysłów, niesamowite możliwości stworzonego świata, ale ( A tu mój Ojciec mówił, że wszystko przed "ale" nie ma znaczenia) książka nie przekonała mnie do siebie, nie wciągnął mnie wir zdarzeń, który przypominał zatkaną umywalkę...

Kilka ciekawych pomysłów, niesamowite możliwości stworzonego świata, ale ( A tu mój Ojciec mówił, że wszystko przed "ale" nie ma znaczenia) książka nie przekonała mnie do siebie, nie wciągnął mnie wir zdarzeń, który przypominał zatkaną umywalkę...

Czytając tą część mam wrażenie,że autor gdzieś się śpieszy i pędzi, albo ja nie nadążałem za narracją.. Brakowało mi w porównaniu do poprzednich części opisów, tworzących ten apokaliptyczny klimat.

Czytając tą część mam wrażenie,że autor gdzieś się śpieszy i pędzi, albo ja nie nadążałem za narracją.. Brakowało mi w porównaniu do poprzednich części opisów, tworzących ten apokaliptyczny klimat.

Styl i lekkość pióra, uległa poprawie w porównaniu do pierwszej części. :)

Styl i lekkość pióra, uległa poprawie w porównaniu do pierwszej części. :)

Książka, która potrafi zaskoczyć .

Książka, która potrafi zaskoczyć .

Spadek formy ???

Spadek formy ???

Ta książka z swoim mrocznym klimatem należy do moich ulubionych pozycji :)

Ta książka z swoim mrocznym klimatem należy do moich ulubionych pozycji :)

Rewelacyjny początek, dobrej serii :)

Rewelacyjny początek, dobrej serii :)

Im dalej w serie tym książki coraz mniej wyraziste, humor obyty, a i ciężko czymkolwiek zaskoczyć czytelnika.

Im dalej w serie tym książki coraz mniej wyraziste, humor obyty, a i ciężko czymkolwiek zaskoczyć czytelnika.