Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tutaj zdecydowanie muszą pojawić się dwie opinie; książka sama w sobie - spoko, momentami fajne, bardzo filmowe opisy (nieźle działało na wyobraźnie, mysle, że w live-action wyszłoby super - materiał raczej na film niż na serial). Sama historia jakoś mocno nie zaskoczyła, myślałem też, że nieco więcej się wyjaśni się na koniec, a tutaj to taki raczej cliffhanger nakazujący sięgać po kolejny tom.

Druga, druzgocąca ocena dla audiobooka. Pan Jakub Kamieński niestety całkowicie położył tę książkę - niestety Pan nie nadaje się do czytania audiobooków - połowa tekstu przeczytana za cicho, części - szczególnie dialogów wewnętrznych bohaterów musiałem się domyślać lub wyłapywać słowa z kontekstu. Po czym za chwilę głos się zmienia i głośniki niemalże wrzeszczą zupełnie innym poziomem głośności - słuchanie podczas jazdy samochodem było strasznie męczące!
Pierwszy raz spotykam się z tak fatalną interpretacją audiobooka. Inni lektorzy również modulują głos i grają nim, ale nie ma aż takich problemów ze zrozumieniem tekstu.
Niestety ale przez pana Kamieńskiego odechciało mi się sięgnąć po drugi tom - no chyba, że w formie książki drukowanej/e-booka.

Tutaj zdecydowanie muszą pojawić się dwie opinie; książka sama w sobie - spoko, momentami fajne, bardzo filmowe opisy (nieźle działało na wyobraźnie, mysle, że w live-action wyszłoby super - materiał raczej na film niż na serial). Sama historia jakoś mocno nie zaskoczyła, myślałem też, że nieco więcej się wyjaśni się na koniec, a tutaj to taki raczej cliffhanger nakazujący...

Mam drobny problem z oceną - z jednej strony dość wciągająca ale nieco naciągana historia piłkarska (splot niesamowitych wydarzeń godny science fiction - od śmierci prawie całej ekstraklasowej drużyny, przez odkrycie ogromnego, niespotykanego talentu niemalże na podwórku do zdobycia wicemistrzostwa przez bandę rezerwowych zawodników wzmocnionych tym niesamowitym talentem - no historia z przymróżeniem oka ;) ).
Z drugiej natomiast strony totalnie bezsensownie wpleciony wątek morderstwa - liczyłem, że ta część historii jakoś ciekawie się rozwinie - może jakieś połączenie z nieszcześliwą historią ojca, może jakieś większe rozwinięcie wątku wyjazdu zagranicznego.
Natomiast, nagle na koniec ksiązki dostajemy ogromny zwrot akcji i nagle kapitan Warski którego postać było dosyć przeciętnie zbudowana zostaje mordercą głównego bohatera... trochę rozwiązanie deus-ex machina.
Wcześniej tylko 2-3 razy wspomiano, że Warski na boisku jest ostoją spokoju, zaś poza nim nieokiełznany, może jednak na tylu stronach warto byłoby zmieścić chociaż kilka elementów/historii/wątków które potwierdzą jego szaleństwo - tego na pewno zabrakło.

Zakończenie takie półotwarte - pewnie autor zależnie od odbioru zdecyduje czy chce kontynuować czy nie...

Mam drobny problem z oceną - z jednej strony dość wciągająca ale nieco naciągana historia piłkarska (splot niesamowitych wydarzeń godny science fiction - od śmierci prawie całej ekstraklasowej drużyny, przez odkrycie ogromnego, niespotykanego talentu niemalże na podwórku do zdobycia wicemistrzostwa przez bandę rezerwowych zawodników wzmocnionych tym niesamowitym talentem -...

Bardzo nierówna powieść.
Pierwsza część momentami wbija w fotel, szczególnie opisami tragicznych przeżyć rodziny którą dotknęła olbrzymia tragedia.
Czym dalej w las tym jednak coraz więcej nieprawdopodobnych splotów okoliczności. Cała historia wydaje mi się odrobinę naciąganą no i końcówka również daje poczucie królika z kapelusza.
Niemniej jednak przyjemna lektura i można postawić przy tej książce mały plusik.

Bardzo nierówna powieść.
Pierwsza część momentami wbija w fotel, szczególnie opisami tragicznych przeżyć rodziny którą dotknęła olbrzymia tragedia.
Czym dalej w las tym jednak coraz więcej nieprawdopodobnych splotów okoliczności. Cała historia wydaje mi się odrobinę naciąganą no i końcówka również daje poczucie królika z kapelusza.
Niemniej jednak przyjemna lektura i można...

to już zdecydowanie koniec moich przygód z Piotrem C.

Kiedyś jego ksiąki były ciekawe i intrygujące - teraz mam wrażenie, że poszły w stronę przeciętnych czytadeł z mocnym zabarwieniem erotycznym.
To już nie dla mnie - ale też chyba nie jestem targetem tego pisarza.

Generalnie trochę stracony czas, nic nie wyniosłem z tej lektury.
Pióro i styl - sprawne jak zawsze.

to już zdecydowanie koniec moich przygód z Piotrem C.

Kiedyś jego ksiąki były ciekawe i intrygujące - teraz mam wrażenie, że poszły w stronę przeciętnych czytadeł z mocnym zabarwieniem erotycznym.
To już nie dla mnie - ale też chyba nie jestem targetem tego pisarza.

Generalnie trochę stracony czas, nic nie wyniosłem z tej lektury.
Pióro i styl - sprawne jak zawsze.

To mój pierwszy kontakt z Chyłką - serialu nie oglądałem, chociaż teraz z pewnością również i tę produkcję sprawdzę.
Chyłka jest ciekawą i niejednoznaczną bohaterką, historia ciekawa, postacie drugoplanowe dobrze zarysowane, jedynie mam wrażenie, że rozwiązanie historii to taka trochę deus ex machina.
Pierwszy tom na pewno nie sprawił, że stałem się ultrafanem, ale na pewno zasiądę do jeszcze co najmniej jednej historii o ekscentrycznej prawniczce.

To mój pierwszy kontakt z Chyłką - serialu nie oglądałem, chociaż teraz z pewnością również i tę produkcję sprawdzę.
Chyłka jest ciekawą i niejednoznaczną bohaterką, historia ciekawa, postacie drugoplanowe dobrze zarysowane, jedynie mam wrażenie, że rozwiązanie historii to taka trochę deus ex machina.
Pierwszy tom na pewno nie sprawił, że stałem się ultrafanem, ale na...

Wciągnąłem się, zainteresowałem się i na końcu się zaskoczyłem.
To wystarczy za dobrą rekomendację i polecenie.
Generalnie ciężko było wpaść na rozwiązanie zagadki.

Z minusów mam wrażenie, że jest nierówna - tak w 3/4 spada tempo i pomysłowość i widać szybką drogę do celu - myślę, że można było jeszcze dopracować częśc kulminacyjną.

Wciągnąłem się, zainteresowałem się i na końcu się zaskoczyłem.
To wystarczy za dobrą rekomendację i polecenie.
Generalnie ciężko było wpaść na rozwiązanie zagadki.

Z minusów mam wrażenie, że jest nierówna - tak w 3/4 spada tempo i pomysłowość i widać szybką drogę do celu - myślę, że można było jeszcze dopracować częśc kulminacyjną.

Proste szybkie czytadło z ciągiem historii przemytnika narkotyków. Czyta się lekko i szybko ale brakuje w tym wszystkim spójnej fabuły. Cały czas czekałem na jakieś spoiwo historii którego finalnie nie znalazłem do ostatniej strony.

Proste szybkie czytadło z ciągiem historii przemytnika narkotyków. Czyta się lekko i szybko ale brakuje w tym wszystkim spójnej fabuły. Cały czas czekałem na jakieś spoiwo historii którego finalnie nie znalazłem do ostatniej strony.

W książce bardzo silnie odczuwalny jest vibe netflixowego "Dark". Niestety serial potrafił mnie wiele razy niesamowicie zaskoczyć i skłonić do myślenia, natomiast książka pana Mroza wręcz przeciwnie. Fabularne rozwiązania były bardzo proste, nie mieliśmy niesamowitych plot-twistów i całościowo, fabularnie książka mocno mnie zawiodła. Początek był świetny i bardzo wciągający ale czym dalej w las tym niestety coraz gorzej. Wątki powtarzały się, nie wciągały i generalnie pozostawiły poczucie mocnego niedosytu.
Były szanse na top, pozostał niestety zwykły flop.

W książce bardzo silnie odczuwalny jest vibe netflixowego "Dark". Niestety serial potrafił mnie wiele razy niesamowicie zaskoczyć i skłonić do myślenia, natomiast książka pana Mroza wręcz przeciwnie. Fabularne rozwiązania były bardzo proste, nie mieliśmy niesamowitych plot-twistów i całościowo, fabularnie książka mocno mnie zawiodła. Początek był świetny i bardzo wciągający...

Ocena 6 z plusikiem.
Troche rozwleczone. Rozdzialy nieco za krotkie. Historia ciekawa i wciagajaca ale wydaje mi sie, ze nieco wyolbrzymiona.
Generalnie pozytywna lektura pokazujaca ciekawy scenariusz na zamach terrorystyczny.

Ocena 6 z plusikiem.
Troche rozwleczone. Rozdzialy nieco za krotkie. Historia ciekawa i wciagajaca ale wydaje mi sie, ze nieco wyolbrzymiona.
Generalnie pozytywna lektura pokazujaca ciekawy scenariusz na zamach terrorystyczny.

Bardzo duży zawód. Cała środkowa część beznadziejnie nijaka i w ogóle nie wciągająca.
O ile rozumiem zamysl ksiazki, o tyle pomysl na nia oraz realizacja w ogole do mnie nie trafily.
Jedyne co te ksiazke ratuje to jak zawsze sprawne pióro „Piotra C.”, dzieki ktoremu szybko mozna bylo przebrnac przez te marne czytadło

Bardzo duży zawód. Cała środkowa część beznadziejnie nijaka i w ogóle nie wciągająca.
O ile rozumiem zamysl ksiazki, o tyle pomysl na nia oraz realizacja w ogole do mnie nie trafily.
Jedyne co te ksiazke ratuje to jak zawsze sprawne pióro „Piotra C.”, dzieki ktoremu szybko mozna bylo przebrnac przez te marne czytadło

Super pozycja, szczególnie dla osób zainteresowanych tym co dzieje się dookoła sportu.
Historie osób z różnych środowisk pokazują jak klub piłkarski potrafi stać się częścią życia a często całkowicie wyznaczać jego rytm.
Zdecydowanie nie tylko dla kibiców Pogoni!

Super pozycja, szczególnie dla osób zainteresowanych tym co dzieje się dookoła sportu.
Historie osób z różnych środowisk pokazują jak klub piłkarski potrafi stać się częścią życia a często całkowicie wyznaczać jego rytm.
Zdecydowanie nie tylko dla kibiców Pogoni!

Taka trochę typowa książka Piotra C.
Niestety tym razem temat zupełnie nie porywający i samo rozwiązanie totalnie niesatysfakcjonujące.
Owszem przedstawiony świat jest brudny i zły, ale to już nie zaskakuje ani nie szokuje.
Przez chwilę wyczuwalny klimat książki detektywistycznej z "mystery" do rozwiązania, koniec końców kończy się banalnie i nagle.

Taka trochę typowa książka Piotra C.
Niestety tym razem temat zupełnie nie porywający i samo rozwiązanie totalnie niesatysfakcjonujące.
Owszem przedstawiony świat jest brudny i zły, ale to już nie zaskakuje ani nie szokuje.
Przez chwilę wyczuwalny klimat książki detektywistycznej z "mystery" do rozwiązania, koniec końców kończy się banalnie i nagle.

Ciekawie przedstawiony obraz Afryki (szczególnie Nigerii i Lagos). Z tych elementów można wynieść naprawdę sporo.
Marek Zmysłowski jest ciekawą postacią, ale czasem miałem wrażenie, że jest nieco megalomanem. Dobrze, że w kilku miejscach przyznał się do swoich błędów i wyraźnie to podkreślił.
Całość jest z pewnością ciekawą i godną polecenia pozycją.

Ciekawie przedstawiony obraz Afryki (szczególnie Nigerii i Lagos). Z tych elementów można wynieść naprawdę sporo.
Marek Zmysłowski jest ciekawą postacią, ale czasem miałem wrażenie, że jest nieco megalomanem. Dobrze, że w kilku miejscach przyznał się do swoich błędów i wyraźnie to podkreślił.
Całość jest z pewnością ciekawą i godną polecenia pozycją.

Świetna, mroczna, brudna historia o współczesnej Warszawie, pokazująca mniej znaną stronę miasta, tą o której sporo ludzi nie chciałoby nawet wiedzieć, albo dopuszczać do siebie jej istnienia.
Może i część historii jest odrobinę przerysowana, jednak nie zmienia to faktu, że świetnie się to czyta a następne strony przelatują z prędkością błyskawicy.

Na pewno warte polecenia tym którzy lubią historie o cynicznej rzeczywistości przepełnionej ludzmi o wątpliwej moralności.

Świetna, mroczna, brudna historia o współczesnej Warszawie, pokazująca mniej znaną stronę miasta, tą o której sporo ludzi nie chciałoby nawet wiedzieć, albo dopuszczać do siebie jej istnienia.
Może i część historii jest odrobinę przerysowana, jednak nie zmienia to faktu, że świetnie się to czyta a następne strony przelatują z prędkością błyskawicy.

Na pewno warte polecenia...

Mam problem z tą pozycją. Generalnie momentami zawiera świetne przemyślenia i bardzo świeże spojrzenie, natomiast zbyt czesto pojawiaja sie elementy trywialne, oczywiste i nie wnoszace nic oprocz kilku dodatkowych stron.
Bardzo duza wartoscia dodana sa historie znanych ludzi (sportowcow, tworcow, etc) - dzieki temu, mozna postarac zrozumiec sie jak mysla i dzialaja ci ktorzy juz odniesli swoje sukcesy.

Mam problem z tą pozycją. Generalnie momentami zawiera świetne przemyślenia i bardzo świeże spojrzenie, natomiast zbyt czesto pojawiaja sie elementy trywialne, oczywiste i nie wnoszace nic oprocz kilku dodatkowych stron.
Bardzo duza wartoscia dodana sa historie znanych ludzi (sportowcow, tworcow, etc) - dzieki temu, mozna postarac zrozumiec sie jak mysla i dzialaja ci...

Muszę przyznać, że książka stanowi zawód.
Po pierwsze jest to luźne czytadło na dwa-trzy wieczory, ale to niekoniecznie musi być wadą książki.
Gorzej z treścią; jest to lekko napisana opowiastka, która próbuje celować w klimat serialu, ale w ogóle na myśl nie przywodzi książka która mogła sprawić, że Hank Moody stał się światowej sławy pisarzem, którego główną powieść błyskawicznie zekranizowano.
Historia jest bardzo prosta, wielokrotnie natrafimy na sytuację typu Deus Ex Machina, kiedy pojawia się pytanie - jak, skąd, dlaczego?
Ciężko jest polubić głównego bohatera, gdyż nawet nie mamy na to czasu; tak naprawdę zanim historia na dobre się rozkręci, zbliżamy się już do finału. Finału rozczarowującego, bo nie zawierającego żadnej dobrej i wartościowej puenty, ani też w żaden sposób nie zapadającego w pamięć.
Serial był świetny, książka niestety w żaden sposób nie wytrzymuje porównania.

Muszę przyznać, że książka stanowi zawód.
Po pierwsze jest to luźne czytadło na dwa-trzy wieczory, ale to niekoniecznie musi być wadą książki.
Gorzej z treścią; jest to lekko napisana opowiastka, która próbuje celować w klimat serialu, ale w ogóle na myśl nie przywodzi książka która mogła sprawić, że Hank Moody stał się światowej sławy pisarzem, którego główną powieść...

Klasyka.

Klasyka.

Studium pierwszego roku pracy Guardioli w Bayernie.
Książka ewidetnie celuje wyżej aniżeli może i powinna. Autor próbuje przedstawić warsztat Pepa od kuchni, jednak mam wrażenie, że nie złapał z trenere wystarczająco dobrego kontatu i nie był w stanie wyłapać smaczków i ciekawych, niestandardowych sytuacji. Mimo tego widać, że poświęcone zostało dużo pracy - może po prostu Guardiola okazał się nieco zbyt ciężki do takiej współpracy.

Studium pierwszego roku pracy Guardioli w Bayernie.
Książka ewidetnie celuje wyżej aniżeli może i powinna. Autor próbuje przedstawić warsztat Pepa od kuchni, jednak mam wrażenie, że nie złapał z trenere wystarczająco dobrego kontatu i nie był w stanie wyłapać smaczków i ciekawych, niestandardowych sytuacji. Mimo tego widać, że poświęcone zostało dużo pracy - może po prostu...

Ciekawy, trzymający w napięciu i sprawnie napisany materiał na dobry film sensacyjny.
Tylko tyle i aż tyle.

Ciekawy, trzymający w napięciu i sprawnie napisany materiał na dobry film sensacyjny.
Tylko tyle i aż tyle.

Przeciętne czytadło na zabicie czasu.

Przeciętne czytadło na zabicie czasu.