-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Biblioteczka
2024-03-12
2023-12-06
Bardzo intrygujący pomysł, jednak autorka niestety nie poszła w stronę dystopii czy psychologii lecz w stronę romansu młodzieżowego... Przez co wyszło sztampowo, nierealistycznie i mało przejmująco. Jednak mimo wszystko, jak na young adult była to czytalna lektura.
Bardzo intrygujący pomysł, jednak autorka niestety nie poszła w stronę dystopii czy psychologii lecz w stronę romansu młodzieżowego... Przez co wyszło sztampowo, nierealistycznie i mało przejmująco. Jednak mimo wszystko, jak na young adult była to czytalna lektura.
Pokaż mimo to2023-05-21
Dziwnie czytało się książkę s.f., której akcja dzieje się współcześnie. Bardzo miało się sprawdziło, postanowiłam jednak przymkną na to oko.
Spodziewałam się czegoś lepszego, bardziej w stylu "Wielkiego marszu", wyszło jednak bardzo przeciętnie. Sceny od "porwania" samolotu do końca w ogóle mnie nie kupiły.
King ma jednak u mnie dużego plusa za promowanie wierności małżeńskiej. Mam nadzieję, że on jest tak przywiązany do żony, jak jego postaci - to by o nim dobrze świadczyło. A jeżeli chodzi o ten motyw w literaturze, to na pewno jest miłą odskocznią od kultu ponętnej zdrady i romansów między bohaterami, proponowanej przez większość powieści o podobnej tematyce.
Dziwnie czytało się książkę s.f., której akcja dzieje się współcześnie. Bardzo miało się sprawdziło, postanowiłam jednak przymkną na to oko.
Spodziewałam się czegoś lepszego, bardziej w stylu "Wielkiego marszu", wyszło jednak bardzo przeciętnie. Sceny od "porwania" samolotu do końca w ogóle mnie nie kupiły.
King ma jednak u mnie dużego plusa za promowanie wierności...
2023-05-07
Wiele rzeczy szokuje mnie na tym szalonym świecie, a z całą pewnością jedną z najbardziej zadziwiających jest fakt, że ta cudowna książka nie jest szeroko znana i ekranizowana. Seria "Podzieleni" jest tak wybitna, że z całą pewnością mogłaby dorównać, a nawet przegonić tak uwielbiane przeze mnie serie z dzieciństwa jak "Harry Potter" i "Igrzyska śmierci" (nad "Serią Niefortunnych Zdarzeń" musiałabym się zastanowić). Ma wszystko co wymienione wyżej serie, posiadające fanów na całym świecie: dobrą akcję, ciekawych bohaterów, interesujący świat przedstawiony. Ba, ma nawet więcej -potrafi solidnie wstrząsnąć i postawić zagwozdki moralne, które naprawdę długo siedzą w głowie.
Niezrozumiałym jest dla mnie brak sukcesu tej pozycji wydawniczej, szczególnie w Polsce, gdzie skończyła się na dwóch tomach... To utwierdza mnie w stwierdzeniu, że ludzie często zachwycają się gów...em w posrebrzanym papierku, a nie potrafią dostrzec perły w kupie śmieci.
Wiele rzeczy szokuje mnie na tym szalonym świecie, a z całą pewnością jedną z najbardziej zadziwiających jest fakt, że ta cudowna książka nie jest szeroko znana i ekranizowana. Seria "Podzieleni" jest tak wybitna, że z całą pewnością mogłaby dorównać, a nawet przegonić tak uwielbiane przeze mnie serie z dzieciństwa jak "Harry Potter" i "Igrzyska śmierci" (nad "Serią...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01
Dokończenie z poprzedniego roku. Książka mimo dość znacznej objętości, warta uwagi. Postaci są interesujące, fabuła wciąga, a co najważniejsze jest w tym jakaś azjatycka nieprzewidywalność. Niektóre historie wzruszyły mnie do głębi.
Dokończenie z poprzedniego roku. Książka mimo dość znacznej objętości, warta uwagi. Postaci są interesujące, fabuła wciąga, a co najważniejsze jest w tym jakaś azjatycka nieprzewidywalność. Niektóre historie wzruszyły mnie do głębi.
Pokaż mimo to2022-09-13
Aktualna tak samo w PRL-u, jak i dzisiaj. Może nawet bardziej...
Aktualna tak samo w PRL-u, jak i dzisiaj. Może nawet bardziej...
Pokaż mimo to2022-06-05
Dawno nie czytałam tak wciągającej książki (mimo, że młodzieżówka). Dziwię się, że tak dobry kawałek literatury rozrywkowej, nie jest znany szerszej publiczności. Z dużym powodzeniem mógłby konkurować z takimi hitami jak "Igrzyska śmierci", a nawet je przebić.
Sam pomysł na taki "aborcyjny kompromis" jest wzięty chyba z kawału, ale jego wdrożenie w życie naprawdę przeraża (chociaż znam rodziców nastolatków, którzy chętnie skorzystaliby z takiej opcji). No i ta scena z podzieleniem... Ciarki naprawdę przebiegły mi po plecach.
Dawno nie czytałam tak wciągającej książki (mimo, że młodzieżówka). Dziwię się, że tak dobry kawałek literatury rozrywkowej, nie jest znany szerszej publiczności. Z dużym powodzeniem mógłby konkurować z takimi hitami jak "Igrzyska śmierci", a nawet je przebić.
Sam pomysł na taki "aborcyjny kompromis" jest wzięty chyba z kawału, ale jego wdrożenie w życie naprawdę przeraża...
2021-12-19
Zdumiał mnie styl tej powieści - współczesny, mimo upływu 100 lat! Szkoda, że książka jest "zapomniana", bo naprawdę warta jest uwagi.
Zdumiał mnie styl tej powieści - współczesny, mimo upływu 100 lat! Szkoda, że książka jest "zapomniana", bo naprawdę warta jest uwagi.
Pokaż mimo toKsiążka ciągle aktualna, może nawet bardziej niż zwykle. Szczególnie prolkicz. TVP jak żywe.
Książka ciągle aktualna, może nawet bardziej niż zwykle. Szczególnie prolkicz. TVP jak żywe.
Pokaż mimo to
(Przeczytane na raz w pociągu Gdynia-Katowice).
Piękna i smutna historia o człowieczeństwie. Dająca nadzieję, że może jednak nie zaginie...
Naprawdę dobrze napisana.
(Przeczytane na raz w pociągu Gdynia-Katowice).
Piękna i smutna historia o człowieczeństwie. Dająca nadzieję, że może jednak nie zaginie...
Naprawdę dobrze napisana.
2021-07-31
Opowieść o tym do czego służą nam emocje i uczucia.
Opowieść o tym do czego służą nam emocje i uczucia.
Pokaż mimo toNiestety, gorsza od części pierwszej. Ponowie przeżywamy Igrzyska(za to na jakiej arenie!) i poznajemy nowe postaci-buntowników przeciw Kapitolowi. Brak rozumowania Katniss zabija- znaki dostaje zewsząd, jednak jak przystało na prawdziwą tropicielkę, nie potrafi ich odczytać(to oczywiście sarkazm).Do tego przydługi i irytujący wątek miłosny. Czy nie można napisać dobrej książki bez bigami?
Niestety, gorsza od części pierwszej. Ponowie przeżywamy Igrzyska(za to na jakiej arenie!) i poznajemy nowe postaci-buntowników przeciw Kapitolowi. Brak rozumowania Katniss zabija- znaki dostaje zewsząd, jednak jak przystało na prawdziwą tropicielkę, nie potrafi ich odczytać(to oczywiście sarkazm).Do tego przydługi i irytujący wątek miłosny. Czy nie można napisać dobrej...
więcej mniej Pokaż mimo to
W pierwszym odruchu mam ochotę wykrzyknąć "panem et circenses!" i rzucić się na arenę by zwyciężyć. By zabijać. Potem przychodzi konkluzja:przecież to złe! To potworne! I wiem, że mogłabym stać się bestią...Tak oto Collins obnaża nam prawdę i człowieku, upominając -zło czai w każdym z nas. Tylko od nas zależy czy pozostaniemy ludźmi.
(ponownie przeczytane 11.04.2016r.- wstrząsające! Zmusiło mnie do refleksji nad kondycją człowieka. Niekoniecznie czysto fizyczną.)
W pierwszym odruchu mam ochotę wykrzyknąć "panem et circenses!" i rzucić się na arenę by zwyciężyć. By zabijać. Potem przychodzi konkluzja:przecież to złe! To potworne! I wiem, że mogłabym stać się bestią...Tak oto Collins obnaża nam prawdę i człowieku, upominając -zło czai w każdym z nas. Tylko od nas zależy czy pozostaniemy ludźmi.
(ponownie przeczytane 11.04.2016r.-...
Każda książka tego cyklu okazywała się coraz gorsza. Fabuła co prawda potrafiła czasem zaskoczyć, ale o ile postaci lubiło się w pierwszej części, tak w ostatniej się ich nienawidziło. Nie potrafię zrozumieć motywów Katniss, która z bohaterki przemienia się w osobę słabego charakteru. Jej decyzje napawają mnie głębokim oburzeniem; od porzucenia Gaila, poprzez zabicie prezydent Coin, do wyrażenia zgody na Igrzyska Śmierci.
Każda książka tego cyklu okazywała się coraz gorsza. Fabuła co prawda potrafiła czasem zaskoczyć, ale o ile postaci lubiło się w pierwszej części, tak w ostatniej się ich nienawidziło. Nie potrafię zrozumieć motywów Katniss, która z bohaterki przemienia się w osobę słabego charakteru. Jej decyzje napawają mnie głębokim oburzeniem; od porzucenia Gaila, poprzez zabicie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-04-20
Dobry koncept, ale czegoś mi tutaj jednak zabrakło.
Dobry koncept, ale czegoś mi tutaj jednak zabrakło.
Pokaż mimo to2020-04-02
Cieszyłam się, że wreszcie pokazano Gilead z ciekawszej perspektywy. Tym bardziej, że jeżeli chodzi o jakikolwiek totalitaryzm, ciekawe są motywacje władzy, a nie ludzi wplątanych w system.
Cieszyłam się, że wreszcie pokazano Gilead z ciekawszej perspektywy. Tym bardziej, że jeżeli chodzi o jakikolwiek totalitaryzm, ciekawe są motywacje władzy, a nie ludzi wplątanych w system.
Pokaż mimo to2015-06-23
Książka George'a Orwella'a "Związek Radziecki", e... przepraszam! "Folwark Zwierzęcy", jest lekturą obowiązkową. Jeżeli czytałeś w szkole- wróć do niej koniecznie. Zobaczysz więcej.
Książka George'a Orwella'a "Związek Radziecki", e... przepraszam! "Folwark Zwierzęcy", jest lekturą obowiązkową. Jeżeli czytałeś w szkole- wróć do niej koniecznie. Zobaczysz więcej.
Pokaż mimo to2017-07
Rzecz o próbie Bokanowskiego i somie. Istotne pytanie: czy życie w szczęściu naprawdę jest szczęśliwe?
O, Fordzie!
Rzecz o próbie Bokanowskiego i somie. Istotne pytanie: czy życie w szczęściu naprawdę jest szczęśliwe?
O, Fordzie!
2018-09
Jak na młodzieżówkę całkiem "spoko", ale Tris irytuje mnie coraz bardziej.
Jak na młodzieżówkę całkiem "spoko", ale Tris irytuje mnie coraz bardziej.
Pokaż mimo to2018-07
Ciekawy pomysł na podział społeczeństwa, troszkę gorzej z realizacją. Podziękowania dla Boga za zesłanie Jezusa całkowicie mnie zastrzeliły, zwłaszcza, że autorka nie wykreowała Tris na chrześcijankę, wręcz przeciwnie.
Ciekawy pomysł na podział społeczeństwa, troszkę gorzej z realizacją. Podziękowania dla Boga za zesłanie Jezusa całkowicie mnie zastrzeliły, zwłaszcza, że autorka nie wykreowała Tris na chrześcijankę, wręcz przeciwnie.
Pokaż mimo to
Tym razem czytane mężowi do kąpieli. Wspaniała klasyka, którą warto znać bo nigdy się nie dezaktualizuje. A Boksera ciągle żal...
Tym razem czytane mężowi do kąpieli. Wspaniała klasyka, którą warto znać bo nigdy się nie dezaktualizuje. A Boksera ciągle żal...
Pokaż mimo to