-
ArtykułyZawsze interesuje mnie najgorszy scenariusz: Steve Cavanagh opowiada o „Adwokacie diabła”Ewa Cieślik1
-
Artykuły[QUIZ] Harry Potter. Sprawdź, czy nie jesteś mugolemKonrad Wrzesiński31
-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik10
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać73
Biblioteczka
2016-06-05
2016-06-02
"Chrzest Ognia". Jest to mój ulubiony tom wiedźmina. Praktycznie w całości został poświęcony Geraltowi i jego podróży w poszukiwaniu Ciri. Po drodze zbiera swą malowniczą kompanię, która naprawdę uatrakcyjnia całość podróży. Na drodze Geralta w końcu pojawia się z dawna wyczekiwana przeze mnie postać- Zoltan Chivay (znany wszystkim, którzy grali w wiedźmina). Och, ileż się uśmiałem podczas czytania. Bowiem w kompanii Geralta znajduje się aż szóstka krasnoludów, które mają bezpretensjonalne maniery i zwyczaje... Niemożna również narzekać na brak akcji ponieważ nawet skradanie się po lesie zostało mistrzowsko i ciekawie opisane. A więc jeżeli przeczytałeś poprzedni tom nie zastanawiaj się i sięgnij po "Chrzest Ognia"!
"Chrzest Ognia". Jest to mój ulubiony tom wiedźmina. Praktycznie w całości został poświęcony Geraltowi i jego podróży w poszukiwaniu Ciri. Po drodze zbiera swą malowniczą kompanię, która naprawdę uatrakcyjnia całość podróży. Na drodze Geralta w końcu pojawia się z dawna wyczekiwana przeze mnie postać- Zoltan Chivay (znany wszystkim, którzy grali w wiedźmina). Och, ileż się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam Hobbita! Była to jedna z moich ulubionych lektur szkolnych. Dobrze wspominałem tę książkę. Na tyle dobrze, że kupiłem ją, bym w każdej chwili mógł przeczytać ją ponownie. Lekka, przyjemna i co najważniejsze wciągająca fabuła sprawia, że od książki ciężko się oderwać! Została napisana z myślą o dzieciach a mimo to, że mam już swoje lata czytanie jej sprawia mi przyjemność. Brakuje mi walki, krwi i wulgaryzmów (no ale w końcu to książka stworzona z myślą o dzieciach więc było by to nie na miejscu :D ) ale i tak uważam ją za jedną z najlepszych fantasy EVER!
Uwielbiam Hobbita! Była to jedna z moich ulubionych lektur szkolnych. Dobrze wspominałem tę książkę. Na tyle dobrze, że kupiłem ją, bym w każdej chwili mógł przeczytać ją ponownie. Lekka, przyjemna i co najważniejsze wciągająca fabuła sprawia, że od książki ciężko się oderwać! Została napisana z myślą o dzieciach a mimo to, że mam już swoje lata czytanie jej sprawia mi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
J.R.R. Tolkien stworzył naprawdę dopracowany i godny podziwu świat. Jednak to co mnie odepchnęło to opisy, opisy i jeszcze raz opisy... Ileż można. Czytam i czytam... I nagle... Jest! Rozpoczyna się akcja! Ale po dwóch stronach następują cztery opisu. Jezusie... Strony na których nie było opisów były jak manna z nieba! Cóż... Przynajmniej miałem na co czekać :) Ale mimo tych siermięrznych opisów książka ma swój urok. Doskonale znana mi historia (uwielbiam film) nabrała nowych barw. Książka tak bardzo różni się od filmu, że jest to nie do pomyślenia! Naprawdę trzeba się wczuć w ten świat, jednak wtedy dojrzymy świetnie stworzoną opowieść! "Władca Pierścieni" otrzymuję ode mnie 7/10 gwiazdek za swą historię. Gdyby było mniej opisów spokojnie dostała by ode mnie 9 albo i nawet 10 gwiazdek. Jeśli jesteście nieugięci lub lubicie szczegółowe opisy to powinniście sięgnąć po tę opowieść.
J.R.R. Tolkien stworzył naprawdę dopracowany i godny podziwu świat. Jednak to co mnie odepchnęło to opisy, opisy i jeszcze raz opisy... Ileż można. Czytam i czytam... I nagle... Jest! Rozpoczyna się akcja! Ale po dwóch stronach następują cztery opisu. Jezusie... Strony na których nie było opisów były jak manna z nieba! Cóż... Przynajmniej miałem na co czekać :) Ale mimo...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to