Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książki o tematyce bożonarodzeniowej powinny podlegać oddzielnej ocenie. Tutaj decyduje serce, nastrój, klimat, osobiste zaangażowanie i stosunek do Świąt.
Książka "Topniejące serce" jest ciekawa i wzruszająca, choć jak wszystkie z tej półki trochę naiwna i prostolinijna. Wysłuchałam ją w weekend między porządkami, prasowaniem i gotowaniem. Lubię autorkę i lubię lektorkę, dlatego ta opowieść poszła na pierwszy ogień. Trochę brakowało mi powiązania między pierwszymi i drugimi świętami opisanymi w powieści. Czekałam na ponowne spotkanie bohaterek z rodziną Majewskich. Mimo wszystko polecam, bo książka pomaga nastroić się na Święta i przeżywać je już teraz.

Książki o tematyce bożonarodzeniowej powinny podlegać oddzielnej ocenie. Tutaj decyduje serce, nastrój, klimat, osobiste zaangażowanie i stosunek do Świąt.
Książka "Topniejące serce" jest ciekawa i wzruszająca, choć jak wszystkie z tej półki trochę naiwna i prostolinijna. Wysłuchałam ją w weekend między porządkami, prasowaniem i gotowaniem. Lubię autorkę i lubię lektorkę,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o życiu po wojnie, ale pełna smutnych, przerażających czasem historii. Bohaterami są członkowie rodziny Pataczków, a powojenną, warszawską rzeczywistość poznajemy dzięki ich relacjom, wspomnieniom, pamiętnikom. Mamy tu czterech narratorów: nastoletnią Mirkę, jej kilka lat starszą siostrę Tereskę, matkę - przedwojenną polonistkę, a teraz dziennikarkę i ojca - lekarza. Przeżyli wojnę, bo w porę opuścili Warszawę, ktoś ich ostrzegł. Wrócili do stolicy zaraz po i zamieszkali w swojej kamienicy, która ocalała, ale jest zniszczona.

Książka wspaniale, dokumentalnie ukazuje życie w powojennej Warszawie, a we wspomnieniach - również czas wojny. Wszystko to przeraża. Ogrom nieszczęścia jest trudny do zrozumienia. Bohaterowie zmagają się nie tylko z powojenną, trudną rzeczywistością, ale również z uczuciami, wspomnieniami, traumami, brakiem nadziei. Mierzą się też ze "wstydem", wyrzutami, że nie brali udziału w powstaniu warszawskim.

Poza głównymi bohaterami są też sąsiedzi naszej czwórki, współlokatorzy, znajomi, przyjaciele, zwykli warszawiacy, którzy przeżyli, choć czasem woleliby nie żyć. Moja ulubiona bohaterka to Mirka, samodzielna, przedsiębiorcza nastolatka, która szybko odnajduje się w tym nowym życiu oraz babcia-hrabina, mądra, ciepła kobieta, która -mimo zmiany statusu społecznego i materialnego - tez potrafi i chce żyć.

Książkę poznałam w formie audiobooka i ten czterogłos też był świetny. Polecam, choć to nielekka lektura.

Książka o życiu po wojnie, ale pełna smutnych, przerażających czasem historii. Bohaterami są członkowie rodziny Pataczków, a powojenną, warszawską rzeczywistość poznajemy dzięki ich relacjom, wspomnieniom, pamiętnikom. Mamy tu czterech narratorów: nastoletnią Mirkę, jej kilka lat starszą siostrę Tereskę, matkę - przedwojenną polonistkę, a teraz dziennikarkę i ojca -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem wierną czytelniczką książek pani Sawickiej. Czekając na drugą częśc sagi, powtórnie przeczytałam pierwszą, by przypomnieć sobie jej treść. Ostatnio czytałam kilka podobnych powieści i trochę mi się mieszało. Powiem szczerze, że książka mnie rozczarowała. Wiem, że to trudne czasy, ale powinna być jakaś równowaga i choć krótkie fragmenty, gdy można odpocząć od zamartwiania się o los bohaterów. Tu jest tylko źle. Za dużo okrucieństwa. Wiem, że to fakty, że autorka przeczytała dokumenty, ale trudno zapomnieć to, co się raz usłyszało. Wiedza na temat zwyrodnialstwa komendanta obozu jest poza gronicami mojej wytrzymałości, wolałabym tego nie wiedzieć, cały czas o tym myślę i ma to zły wpływ na moją psychikę. Mam też wrażenie, że autorka niepotrzebnie skraca tomy, wolałabym dłużej poczekać i przeczytać trochę więcej. Książka ma słabą kompozycję (brak punktu kulminacyjnego), to jak kolejny odcinek serialu, ale to nie jest serial a tylko kolejny tom. Czekam na zakończenie serii i boję się się, że to będzie zbyt przewidywalne. Czekam na happy end, ale... coś tu nie gra.

Jestem wierną czytelniczką książek pani Sawickiej. Czekając na drugą częśc sagi, powtórnie przeczytałam pierwszą, by przypomnieć sobie jej treść. Ostatnio czytałam kilka podobnych powieści i trochę mi się mieszało. Powiem szczerze, że książka mnie rozczarowała. Wiem, że to trudne czasy, ale powinna być jakaś równowaga i choć krótkie fragmenty, gdy można odpocząć od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść czytałam dość długo, ale w końcu udało mi się skończyć. Dziwny klimat, trudno uwierzyć, ze akcja dzieje się tuż przed i po wybuchu II wojny światowej. Tłumaczy to fakt, że autorka nie jest Polką. Plus za to, że wyjaśnienie tajemnicy związanej z matką bohaterki dość długo było dla mnie zagadką. Można przeczytać, ale jest wiele ciekawszych książek o tej tematyce.

Powieść czytałam dość długo, ale w końcu udało mi się skończyć. Dziwny klimat, trudno uwierzyć, ze akcja dzieje się tuż przed i po wybuchu II wojny światowej. Tłumaczy to fakt, że autorka nie jest Polką. Plus za to, że wyjaśnienie tajemnicy związanej z matką bohaterki dość długo było dla mnie zagadką. Można przeczytać, ale jest wiele ciekawszych książek o tej tematyce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, najlepsza tej autorki, a przeczytałam wszystkie napisane przez nia dotychczas. Z ciekawością poznawałam losy ludzi ze Wschodu zmuszonych do opuszczenia swoich domów i zamieszkania na ziemiach odzyskanych. Ciekawi bohaterowie, trudne czasy. Polecam!

Świetna książka, najlepsza tej autorki, a przeczytałam wszystkie napisane przez nia dotychczas. Z ciekawością poznawałam losy ludzi ze Wschodu zmuszonych do opuszczenia swoich domów i zamieszkania na ziemiach odzyskanych. Ciekawi bohaterowie, trudne czasy. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

To najsmutniejsza część "Sagi wiejskiej". Nie było wątku, który dałby chwilę wytchnienia od grozy, cierpienia, śmierci. Książka ma walor edukacyjny, nareszcie zrozumiałam, dlaczego rodzina mojej mamy została w czasie wojny przesiedlona na Podlasie. Wiele też dowiedziałam się o trudnych relacjach polsko-ukraińskich. Całą sagę wysłuchałam i interpretacja pani Ilony Chojnowskiej (szczególnie fragmenty dialektyzowane) jest naprawdę świetna.
Czekam na tom szósty, choć kiedyś autorka napisała, że to będzie niespodzianka. Ciekawe, jaka? Niewielu bohaterów przeżyło wojnę. Czy to będą losy Bronka i "Rumunki" (antenatów pani Kasi), a może Natalii i Kacpra albo Poli (Kazi) i rodziny Rudych (spokrewnionej z autorką)?

To najsmutniejsza część "Sagi wiejskiej". Nie było wątku, który dałby chwilę wytchnienia od grozy, cierpienia, śmierci. Książka ma walor edukacyjny, nareszcie zrozumiałam, dlaczego rodzina mojej mamy została w czasie wojny przesiedlona na Podlasie. Wiele też dowiedziałam się o trudnych relacjach polsko-ukraińskich. Całą sagę wysłuchałam i interpretacja pani Ilony...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam tylko dlatego, że zbliża się termin emisji drugiego sezonu filmu. Naprawdę, trudno książkę strawić, a już najgorzej czyta się fragmenty à la Grey opisujące życie po ślubie. Może się podobać dwunastolatkom. No cóż, czekam na film.

Przeczytałam tylko dlatego, że zbliża się termin emisji drugiego sezonu filmu. Naprawdę, trudno książkę strawić, a już najgorzej czyta się fragmenty à la Grey opisujące życie po ślubie. Może się podobać dwunastolatkom. No cóż, czekam na film.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem na siebie zła, że w ogóle przeczytałam tę książkę. Od początku wiedziałam, że szkoda na nią czasu. Zastanawiam się, skąd tak wysoka ocena, bo powieść jest naprawdę banalna. Nie to jest jednak najgorsze; ilość błędów językowych jest zatrważająca ("na Internecie", "nauczycielka z angielskiego") i do tego beznadziejny język autorki, sztuczne opisy uczuć bohaterów. Jest tyle ciekawych książek, że naprawdę nie warto tracić czasu na "Jeszcze jedna szansę".

Jestem na siebie zła, że w ogóle przeczytałam tę książkę. Od początku wiedziałam, że szkoda na nią czasu. Zastanawiam się, skąd tak wysoka ocena, bo powieść jest naprawdę banalna. Nie to jest jednak najgorsze; ilość błędów językowych jest zatrważająca ("na Internecie", "nauczycielka z angielskiego") i do tego beznadziejny język autorki, sztuczne opisy uczuć bohaterów. Jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bajka o tym złym, który zostawił i dobrym, który jest idealny. Jest jeszcze główna bohaterka Hania, wspaniała dekoratorka wnętrz z cudownym wyczuciem stylu. Książka może się podobać wielbicielom Arles i Prowansji, choć pól lawendy w niej nie znalazłam. Za dużo lukru...

Bajka o tym złym, który zostawił i dobrym, który jest idealny. Jest jeszcze główna bohaterka Hania, wspaniała dekoratorka wnętrz z cudownym wyczuciem stylu. Książka może się podobać wielbicielom Arles i Prowansji, choć pól lawendy w niej nie znalazłam. Za dużo lukru...

Pokaż mimo to


Na półkach:

W listopadzie zobaczyłam okładkę książki "Bo nadal cię kocham", która bardzo mi się spodobała. Okazało się, że to 6. część cyklu "Malownicze" dobrze ocenionego przez czytelników. Kupiłam całość i wzięłam się za czytanie. Było to dość przyjemne zajęcie, choć to historyjka jakich wiele. Razi zaskakująca ilość zbiegów okoliczności, co sprawia, że powieści bliżej do baśni niż realizmu. Nie podobało mi się również to, że autorka porzuca bohaterów kolejnych tomów i nie wspomina o nich nawet słowem. Elementy lwowskie są też wprowadzane trochę na siłę. I jeszcze ulubiony frazeologizm autorki "Bogiem a prawdą" pojawia się kilka razy w każdym tomie. Nie potrafię wskazać, która część tomu jest najlepsza. Ocena cyklu jest - moim zdaniem - zawyżona.

W listopadzie zobaczyłam okładkę książki "Bo nadal cię kocham", która bardzo mi się spodobała. Okazało się, że to 6. część cyklu "Malownicze" dobrze ocenionego przez czytelników. Kupiłam całość i wzięłam się za czytanie. Było to dość przyjemne zajęcie, choć to historyjka jakich wiele. Razi zaskakująca ilość zbiegów okoliczności, co sprawia, że powieści bliżej do baśni niż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę dobrze się czyta. Losy bohaterów intrygują, jednak w pewnym momencie ilość dziwnych zbiegów okoliczności i poplątanych losów bohaterów sprawia, że wszystko wydaje sie mało prawdopodobne. Szkoda...

Książkę dobrze się czyta. Losy bohaterów intrygują, jednak w pewnym momencie ilość dziwnych zbiegów okoliczności i poplątanych losów bohaterów sprawia, że wszystko wydaje sie mało prawdopodobne. Szkoda...

Pokaż mimo to


Na półkach:

To naprawdę dobra książka. Nie jest naiwna i przewidywalna, mówi o miłości, jakiej chciałoby się doświadczyć. Dodatkowym atutem jest atmosfera lat osiemdziesiątych, czasy mojej młodości. Być może dlatego dorzuciłam gwiazdkę... bo gwiazdy też tam są, kaczki puszczane na wodzie, motor, skórzana kurtka, wianek z polnych kwiatów i "Autobiografia" na studniówce.

To naprawdę dobra książka. Nie jest naiwna i przewidywalna, mówi o miłości, jakiej chciałoby się doświadczyć. Dodatkowym atutem jest atmosfera lat osiemdziesiątych, czasy mojej młodości. Być może dlatego dorzuciłam gwiazdkę... bo gwiazdy też tam są, kaczki puszczane na wodzie, motor, skórzana kurtka, wianek z polnych kwiatów i "Autobiografia" na studniówce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do przeczytania książki zachęciła mnie okładka i wysoka ocena na tym portalu. Nie żałuję, że poznałam tę powieść, choć ocena jest chyba zawyżona. Akcja toczy się w dwóch wymarach czasowych (wojna i współczesność), powoli odkrywamy losy głównych bohaterek. Zdecydowanie mocniejszą stroną powieści jest historia wspólczesna. W tej z czasów wojny czuć jakś nienaturalność (chłopi w czasie wojny nie nazywali głownego pokoju w chałupie salonem). Losy bohaterek nie są przewidywalne i to chyba główny atut książki, poza tym relacje w małżeństwie Alice dają do myślenia. Warto przeczytać.

Do przeczytania książki zachęciła mnie okładka i wysoka ocena na tym portalu. Nie żałuję, że poznałam tę powieść, choć ocena jest chyba zawyżona. Akcja toczy się w dwóch wymarach czasowych (wojna i współczesność), powoli odkrywamy losy głównych bohaterek. Zdecydowanie mocniejszą stroną powieści jest historia wspólczesna. W tej z czasów wojny czuć jakś nienaturalność (chłopi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książek o Polakach ukrywających w czasie II wojny światowej Żydów przeczytałam sporo. To kolejna z nich, bardzo dobra. Nie znałam wcześniej historii Fusi i Heleny, więc oprócz powieści przeczytałam i obejrzałam wszystko, co na ich temat udało mi się znaleźć w sieci. Najbardziej poruszyła mnie rozmowa z Panią Heleną i jej wspomnienia o strachu, osamotnieniu i codziennej pracy przy przynoszeniu wody, wynoszeniu nieczystości oraz ... braku wdzięczności ze strony ukrywanych Żydów już po wyzwoleniu. Ksiązka zmusza do myślenia. Polecam!

Książek o Polakach ukrywających w czasie II wojny światowej Żydów przeczytałam sporo. To kolejna z nich, bardzo dobra. Nie znałam wcześniej historii Fusi i Heleny, więc oprócz powieści przeczytałam i obejrzałam wszystko, co na ich temat udało mi się znaleźć w sieci. Najbardziej poruszyła mnie rozmowa z Panią Heleną i jej wspomnienia o strachu, osamotnieniu i codziennej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę czyta się bardzo szybko, z zapartym tchem. Autorka w interesujący sposób opowiada o uczestnikach wyprawy i tym, co ich spotkało, odwołując się do dokumentów, pamiętników, zeznań. Prosty, zrozumiały język wypowiedzi. Polecam!

Książkę czyta się bardzo szybko, z zapartym tchem. Autorka w interesujący sposób opowiada o uczestnikach wyprawy i tym, co ich spotkało, odwołując się do dokumentów, pamiętników, zeznań. Prosty, zrozumiały język wypowiedzi. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Strasznie mnie ta książka zmęczyła. Przeczytałam, bo lubię autorkę za sagę "Dwieście wiosen". Jedyne co zasługuje na pochwałę, to swoboda opowiadania losów bohaterek z róznych perspektyw czasowych, autorka bardzo zręcznie prowadzi narrację i skacze między wydarzeniami.

Strasznie mnie ta książka zmęczyła. Przeczytałam, bo lubię autorkę za sagę "Dwieście wiosen". Jedyne co zasługuje na pochwałę, to swoboda opowiadania losów bohaterek z róznych perspektyw czasowych, autorka bardzo zręcznie prowadzi narrację i skacze między wydarzeniami.

Pokaż mimo to