-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023
2023
2023
2023
2020-05-11
2020-03-29
2019-11-04
2019-08-28
Niezła, ale..
Książki tej autorki zazwyczaj połykam w ciągu kilku dni (miałam tak przy serii z Lou Clark). Gdy kupiłam tę powieść nie mogłam się doczekać chwili, w której usiądę w fotelu i zacznę lekturę. Moje rozczarowanie było ogromne, męczyłam ją dwa miesiące, wciąż do niej wracając.
Początek jest toporny, nudnawy, dużo postaci, wątków, mało konkretów, wiele faktów na temat wielorybów, przyrody, etc, dlatego opisy zniechęcają (można to odebrać jako zaletę-możliwość poszerzenia swojej wiedzy), momentami zastanawiałam się czy to rzeczywiście książka Jojo. Gdzie ten humor i sarkazm?
Ostatecznie nie zawiodłam się, doczekałam się charakterystycznego poczucia humoru, a przy końcu ciężko było powstrzymać łzy. Początkowo nudna historia, zyskuje na wartości od połowy, pojawiają się nieoczekiwane fakty i zwroty akcji.
Reasumując, gdy przebrnie się przez trudny początek, czeka nas interesujące zakończenie.
Niezła, ale..
Książki tej autorki zazwyczaj połykam w ciągu kilku dni (miałam tak przy serii z Lou Clark). Gdy kupiłam tę powieść nie mogłam się doczekać chwili, w której usiądę w fotelu i zacznę lekturę. Moje rozczarowanie było ogromne, męczyłam ją dwa miesiące, wciąż do niej wracając.
Początek jest toporny, nudnawy, dużo postaci, wątków, mało konkretów, wiele faktów na...
Cykl "Siedem Sióstr" pochłonął mnie bez reszty.
Nie wiem czy przez skojarzenia z Jane Austin czy miejsce w moim sercu jakie zajmuje Londyn, uwielbiam "Siostrę Cienia" i uważam, że jak dotąd to najlepsza część z tych które do tej pory przeczytałam.
Cykl "Siedem Sióstr" pochłonął mnie bez reszty.
Pokaż mimo toNie wiem czy przez skojarzenia z Jane Austin czy miejsce w moim sercu jakie zajmuje Londyn, uwielbiam "Siostrę Cienia" i uważam, że jak dotąd to najlepsza część z tych które do tej pory przeczytałam.