Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Typowy kryminał w jej stylu. Czytany szybko, łatwo, przyjemnie, bez zbędnych dodatków.

Typowy kryminał w jej stylu. Czytany szybko, łatwo, przyjemnie, bez zbędnych dodatków.

Fantastyczna, mogę powiedzieć, że podobała mi się bardziej, niż "Pochłaniacz". W moim osobistym odczuciu, wciągająca. Uwikłanie w sprawy kryminalne również spraw społecznościowych spowodowało, że na koniec nie tylko oczekiwałam wyjaśnienia, jakże tradycyjnego dla kryminałów, czyli: Kto? Byłam tą książką również żywo zainteresowana pod kątem obyczajowym. Bardzo polecam. Nie wiem kiedy pochłonęłam te 800 stron.

Fantastyczna, mogę powiedzieć, że podobała mi się bardziej, niż "Pochłaniacz". W moim osobistym odczuciu, wciągająca. Uwikłanie w sprawy kryminalne również spraw społecznościowych spowodowało, że na koniec nie tylko oczekiwałam wyjaśnienia, jakże tradycyjnego dla kryminałów, czyli: Kto? Byłam tą książką również żywo zainteresowana pod kątem obyczajowym. Bardzo polecam. Nie...

czytało mi się lepiej niż "Wszystko za Everest"... super, jak dla mnie naprawdę super rzeczowa relacja z wyprawy.

czytało mi się lepiej niż "Wszystko za Everest"... super, jak dla mnie naprawdę super rzeczowa relacja z wyprawy.

Wydaje mi się, że jest to najsłabsza pozycja z serii Hrabstwo Grant.

Wydaje mi się, że jest to najsłabsza pozycja z serii Hrabstwo Grant.

Książka bardzo ciekawa, ciepła, pełna kobiecości. Polecam

Książka bardzo ciekawa, ciepła, pełna kobiecości. Polecam