Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Miałam spory problem z tą powieścią. Przebrnęłam przez dokładnie 250 stron i popełniłam ogromny błąd... Odłożyłam Władcę Ocean Park na półkę. Gdy jakiś czas później sięgnęłam po niego ponownie (tylko dlatego, że w tamtej chwili nie miałam nic innego pod ręką), pożałowałam swojej wcześniejszej decyzji. Gdybym tylko dotrwała wtedy do kolejnej strony, na pewno nie odłożyłabym książki. Okazało się, że to wszystko, co mnie tak męczyło wcześniej, było istotne dla tego, co wydarzyło się później i po prostu trzeba było przez to przebrnąć. Pozostałe 500 stron przeczytałam jednym tchem i muszę przyznać, że to jedna z najlepszych powieści, jakie dane mi było czytać. Polecam każdemu i proszę, nie zniechęcajcie się. Początki są trudne. ;)

Miałam spory problem z tą powieścią. Przebrnęłam przez dokładnie 250 stron i popełniłam ogromny błąd... Odłożyłam Władcę Ocean Park na półkę. Gdy jakiś czas później sięgnęłam po niego ponownie (tylko dlatego, że w tamtej chwili nie miałam nic innego pod ręką), pożałowałam swojej wcześniejszej decyzji. Gdybym tylko dotrwała wtedy do kolejnej strony, na pewno nie odłożyłabym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powieść trafiła w moje ręce, można rzec, przypadkiem i bardzo żałuję, że nie stało się to wcześniej. Nie miałam, niestety, okazji zapoznać się z pierwszymi dwoma tomami trylogii, ale zamierzam niezwłocznie to nadrobić! Niesamowicie przypadł mi do gustu pomysł z wykorzystaniem pająków - wiele osób cierpi na arachnofobię i już samo to z pewnością powodowało u nich przyśpieszoną akcję serca. :) Powieść jest skarbnicą wiedzy - jako miłośnik pajęczaków byłam zachwycona ilością informacji na ich temat przemyconych na tyle sprytnie, by całość nie brzmiała jakby została skopiowana z encyklopedii.
Autor wspaniale wykreował bohaterów i sprawił, że czytelnik z ochotą wchodził w ich buty i patrzył na wszystko z ich perspektywy.
Nieoczekiwane zwroty akcji i napięcie towarzyszące nam od pierwszej do ostatniej strony czynią z tej powieści dzieło wyróżniające się na tle pozostałych.
Nie chcę zbyt wiele zdradzać potencjalnym czytelnikom, dlatego zakończę swój wywód krótkim, ale treściwym - POLECAM!

Powieść trafiła w moje ręce, można rzec, przypadkiem i bardzo żałuję, że nie stało się to wcześniej. Nie miałam, niestety, okazji zapoznać się z pierwszymi dwoma tomami trylogii, ale zamierzam niezwłocznie to nadrobić! Niesamowicie przypadł mi do gustu pomysł z wykorzystaniem pająków - wiele osób cierpi na arachnofobię i już samo to z pewnością powodowało u nich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekka i przyjemna powieść, która z pewnością osłodzi samotny wieczór. Śledząc losy Samanthy przypomnimy sobie, jak wielką wartością jest rodzina i jak istotne jest dbanie o dobre relacje z bliskimi, na których pomoc zawsze można liczyć. W końcu życie jest niczym czekolada - czasem gorzkie, czasem słodkie, ale zawsze smaczne.

Lekka i przyjemna powieść, która z pewnością osłodzi samotny wieczór. Śledząc losy Samanthy przypomnimy sobie, jak wielką wartością jest rodzina i jak istotne jest dbanie o dobre relacje z bliskimi, na których pomoc zawsze można liczyć. W końcu życie jest niczym czekolada - czasem gorzkie, czasem słodkie, ale zawsze smaczne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do kupna "Wizji w mroku" zachęciła mnie przede wszystkim cena. Podczas każdej wizyty w księgarni mam ze sobą określoną sumę, którą mogę przeznaczyć na nowe powieści, a wiadomo - im niższa cena, tym więcej książek zabiorę do domu.
Początkowo obawiałam się, że będzie to powieść nijaka, wszak o takie teraz nietrudno. Nie spodziewałam się, że mogę tak bardzo się pomylić!
Ta powieść ma w sobie coś, co sprawia, że trudno o niej zapomnieć.
Główna bohaterka ma w sobie godną pozazdroszczenia siłę i odwagę. Jej przyjaciele to ludzie, jakimi większość chciałaby się otaczać. Gabriel zaś (co może wydać się niektórym dziwne) przypadł mi do gustu od pierwszej chwili. Czułam, że coś się ukrywa za tym murem, którym odgradzał się od świata.
Świetnie napisana powieść, wciągająca już od pierwszych stron, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji! Polecam każdemu. :)

Do kupna "Wizji w mroku" zachęciła mnie przede wszystkim cena. Podczas każdej wizyty w księgarni mam ze sobą określoną sumę, którą mogę przeznaczyć na nowe powieści, a wiadomo - im niższa cena, tym więcej książek zabiorę do domu.
Początkowo obawiałam się, że będzie to powieść nijaka, wszak o takie teraz nietrudno. Nie spodziewałam się, że mogę tak bardzo się pomylić!
Ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako osoba zainteresowana wszystkim, co wiąże się z religią, sięgnęłam po powieść z ogromną ciekawością. Pomysł na fabułę wspaniały (cały czas zastanawiałam się: "co jeśli to wszystko nie jest jedynie fikcją literacką?"), jednak chwilami byłam nieco znużona lekturą. Drażniły mnie bowiem pewne wyrażenia, które powtarzały się zdecydowanie zbyt często, jednak nie wiem, czy winę za to ponosi autor, czy też tłumacz. Mimo wszystko książka jest fascynująca i wciąga od samego początku, co bardzo mi się podoba, gdyż nie przepadam za zbyt długimi wstępami - ogromny plus to właśnie akcja od pierwszej do ostatniej strony. Zakończenia się nie spodziewałam (no, może odrobinkę, ale uważałam to za mało prawdopodobne), dlatego z czystym sumieniem daję dziewięć gwiazdek.

Jako osoba zainteresowana wszystkim, co wiąże się z religią, sięgnęłam po powieść z ogromną ciekawością. Pomysł na fabułę wspaniały (cały czas zastanawiałam się: "co jeśli to wszystko nie jest jedynie fikcją literacką?"), jednak chwilami byłam nieco znużona lekturą. Drażniły mnie bowiem pewne wyrażenia, które powtarzały się zdecydowanie zbyt często, jednak nie wiem, czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgnęłam po książkę z ciekawości, zaintrygował mnie tytuł, okładka, recenzje... Niestety, z żalem stwierdzam, że, w moim przynajmniej odczuciu, dobre opinie nie są zasłużone. Męcząca, rozwlekająca się w czasie akcja (w gruncie rzeczy adrenalina lekko podskoczyła dopiero kilkanaście stron przed końcem), zbyt wiele, zbędnych moim zdaniem, opisów przyrody... W zasadzie nie wiem, o czym miała być ta książka. Czekałam tyle stron na akcję, która miała nigdy nie nadejść, spodziewałam się wręcz, że skoro autor przez większą część powieści trzyma "w napięciu", to potem może nastąpić jakiś boom... Niestety. Nadal nie wiem, jaki jest sens tej książki i o czym ona traktuje, bo wyjaśnienia o wpływie lasu na psychikę ludzką nie do końca do mnie trafiają. Ale spodobało mi się zakończenie, toteż 2 gwiazdki.

Sięgnęłam po książkę z ciekawości, zaintrygował mnie tytuł, okładka, recenzje... Niestety, z żalem stwierdzam, że, w moim przynajmniej odczuciu, dobre opinie nie są zasłużone. Męcząca, rozwlekająca się w czasie akcja (w gruncie rzeczy adrenalina lekko podskoczyła dopiero kilkanaście stron przed końcem), zbyt wiele, zbędnych moim zdaniem, opisów przyrody... W zasadzie nie...

więcej Pokaż mimo to