Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Bardzo mi się podobało, dużo bardziej niż pierwsza książka Pani Janiszewskiej, jaką czytałam.
Nie odgadłam rozwiązania zagadki (jeden aspekt jedynie zgadłam).
Jedyne dwa minusy to jak dla mnie za wiele tych przeskoków czasowych, gubiłam się. Do tego początek jest trochę mało wciągający. Poza tym super.

Bardzo mi się podobało, dużo bardziej niż pierwsza książka Pani Janiszewskiej, jaką czytałam.
Nie odgadłam rozwiązania zagadki (jeden aspekt jedynie zgadłam).
Jedyne dwa minusy to jak dla mnie za wiele tych przeskoków czasowych, gubiłam się. Do tego początek jest trochę mało wciągający. Poza tym super.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Całkiem dobrze mi się ją czytało. Początek jest wciągający i ciekawy. Pod koniec robi się trochę monotonnie i mało akcyjnie według mnie. Nie podobał mi się koniec, liczyłam na inne zakończenie, bardziej tajemnicze może nie do końca zamykające.
Jak na książkę wydana po raz pierwszy w latach 50 to zestarzała się ona dobrze. Oczywiście coś co w tamtych czasach było czymś innym i świeżym teraz już jakie po prostu nie jest. Sporo było filmów i seriali z podobnym motywem dlatego nie czułam strachu czy nawet niepewności podczas lektury. Mimo to dobrze się bawiłam.

Całkiem dobrze mi się ją czytało. Początek jest wciągający i ciekawy. Pod koniec robi się trochę monotonnie i mało akcyjnie według mnie. Nie podobał mi się koniec, liczyłam na inne zakończenie, bardziej tajemnicze może nie do końca zamykające.
Jak na książkę wydana po raz pierwszy w latach 50 to zestarzała się ona dobrze. Oczywiście coś co w tamtych czasach było czymś innym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jako opowiadanie będące częścią jakiegoś zbioru miałoby to racje bytu. Jako osobna historia jest według mnie książką niejaką, nudną, nic nie wnoszącą. Nie chcę powiedzieć niepotrzebną ale w zasadzie tak jest.
Nie wiem skąd zachwyty.

Jako opowiadanie będące częścią jakiegoś zbioru miałoby to racje bytu. Jako osobna historia jest według mnie książką niejaką, nudną, nic nie wnoszącą. Nie chcę powiedzieć niepotrzebną ale w zasadzie tak jest.
Nie wiem skąd zachwyty.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kompletnie mnie nie wciągnęło. Niby sporo się działo, nawet mam wrażenie, że miejscami za dużo ale mimo to nie byłam w tej historii. Słuchałam i nic z tego nie wynosiłam. I nie sądzę żeby była to wina lektora, po prostu mnie nie wciągnęłam opowieść, którą w sumie znałam z filmów. I tutaj, podobnie jak z Władcą pierścieni, w mojej opinii filmy są dużo lepsze.

Kompletnie mnie nie wciągnęło. Niby sporo się działo, nawet mam wrażenie, że miejscami za dużo ale mimo to nie byłam w tej historii. Słuchałam i nic z tego nie wynosiłam. I nie sądzę żeby była to wina lektora, po prostu mnie nie wciągnęłam opowieść, którą w sumie znałam z filmów. I tutaj, podobnie jak z Władcą pierścieni, w mojej opinii filmy są dużo lepsze.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Po pierwsze ta książka to nie jest horror. Pewne elementy grozy w sobie ma ale jest ich bardzo mało.
Po drugie, strasznie rozczarowało mnie wyjaśnienie zagadki kufra i to na tak wczesny etapie bo w zasadzie w połowie książki. Spodziewałam się czegoś innego, czegoś na zasadzie puszki Pandory. Tymczasem otrzymałam dziwne i nie do końca trzymające się kupy rozwiązanie (przynajmniej według mnie).
Pierwsza część książki jest dużo lepsza. W drugiej pojawiają się bohaterowie, którzy w sumie nic nie wnoszą do fabuły (oprócz Reedów). Pojawia się dużo zbędnego tekstu o niczym i zakończenie, które łatwo przewidzieć.
Dla mnie niestety rozczarowanie. Piękna okładka skrywa bardzo nijaką opowieść. 3 gwiazdki za treść plus jedna z niesamowitą okładkę, która to właśnie mnie przyciągnęła.

Po pierwsze ta książka to nie jest horror. Pewne elementy grozy w sobie ma ale jest ich bardzo mało.
Po drugie, strasznie rozczarowało mnie wyjaśnienie zagadki kufra i to na tak wczesny etapie bo w zasadzie w połowie książki. Spodziewałam się czegoś innego, czegoś na zasadzie puszki Pandory. Tymczasem otrzymałam dziwne i nie do końca trzymające się kupy rozwiązanie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo mi się podobało. Zarówno rozdziały z przeszłości jak i teraźniejszości. Nie ma co tu więcej pisać (wszystko zostało już powiedziane przez innych). Polecam chociaż historia jest trudna.

Bardzo mi się podobało. Zarówno rozdziały z przeszłości jak i teraźniejszości. Nie ma co tu więcej pisać (wszystko zostało już powiedziane przez innych). Polecam chociaż historia jest trudna.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo się napaliłam na tą serię, sporo pochlebnych opinii o niej słyszałam i w sumie trochę się rozczarowałam.
Książka nie jest zła, jest przyjemna, zabawna, miła, bohaterowie są świetni. Do tego mamy cięty język i humor, który mi pasuje.
Niestety czegoś brakuje, sama nie wiem czego. Nie wciągnęła mnie tak jak myślałam. A szkoda.
Sięgnę oczywiście po następne części żeby przekonać się czy jest dla mnie ale zdecydowanie będzie to audio. Mam wrażenie, że dużo lepiej się tej książki słucha niż fizycznie czyta.

Bardzo się napaliłam na tą serię, sporo pochlebnych opinii o niej słyszałam i w sumie trochę się rozczarowałam.
Książka nie jest zła, jest przyjemna, zabawna, miła, bohaterowie są świetni. Do tego mamy cięty język i humor, który mi pasuje.
Niestety czegoś brakuje, sama nie wiem czego. Nie wciągnęła mnie tak jak myślałam. A szkoda.
Sięgnę oczywiście po następne części...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To moja druga książka tego autora i zdecydowanie jest gorsza niż książka "Tylko ona została".
Bardzo zaintrygował mnie opis "Jedynych ocalałych" natomiast ta ciekawa historia ginie gdzieś w opisach i wydarzeniach kompletnie niepotrzebnych. Słuchałam w audio i w zasadzie przez jakieś 60% nic się nie dzieje. Owszem dobrze się tego słuchało, nie nudziło ale akcji brak.
A kiedy już do głównej akcji przechodzimy to jest to jakieś takie miałkie, nijakie. Nie ma emocji, dreszczyku. Zakończenie owszem było zaskoczeniem ponieważ obstawiałam inne ale mimo wszystko nie usatysfakcjonowało mnie.
Na pewno sięgnę jeszcze po inne książki autora bo mimo wszystko jestem ciekawa.

To moja druga książka tego autora i zdecydowanie jest gorsza niż książka "Tylko ona została".
Bardzo zaintrygował mnie opis "Jedynych ocalałych" natomiast ta ciekawa historia ginie gdzieś w opisach i wydarzeniach kompletnie niepotrzebnych. Słuchałam w audio i w zasadzie przez jakieś 60% nic się nie dzieje. Owszem dobrze się tego słuchało, nie nudziło ale akcji brak.
A...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki.
Miejscami mi się naprawdę podobała i wciągała. Ciekawa była postać Paula Atrydy, który bardzo się zmienia podczas całej książki. Z chłopca, nieco zadufanego w sobie staje się mężczyzną walecznym, silnym ale też ogarniętym misją.
Książka jest moim zdaniem nierówna. Tak jak napisałam czytało mi się ja dobrze ale były miejsca kiedy było nudno i nużąco i powtarzalnie. Nie podobały mi się tematy mistyczno- religijno- filozoficzne. Nie mój klimat. Nie podobało mi się większość postaci, które albo były nudne i nijakie jak Chani albo wszystkowiedzące jak Jessika. Najciekawsi dla mnie byli Harkonnenowie.
Myślę, że sięgnę po następną część ponieważ ta urywa się praktycznie w pół zdania.
Rozczarowałam się, liczyłam na zakochanie się w tej książce natomiast miłości brak. Nie jest to dla mnie arcydzieło literatury, może w latach kiedy książka została wydana takowym arcydziełem była. Ja niestety tego w niej nie odnalazłam.

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki.
Miejscami mi się naprawdę podobała i wciągała. Ciekawa była postać Paula Atrydy, który bardzo się zmienia podczas całej książki. Z chłopca, nieco zadufanego w sobie staje się mężczyzną walecznym, silnym ale też ogarniętym misją.
Książka jest moim zdaniem nierówna. Tak jak napisałam czytało mi się ja dobrze ale były miejsca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo ciekawa książka.
Niepokojąca, depresyjna, melancholijna. Jeśli ktoś oczekuje dużej ilości akcji to się zawiedzie. Tutaj nacisk położony jest na uczucia, emocje, myśli.
Szkoda tylko, że sama historia nie jest w pełni wytłumaczona, to co mnie najbardziej nurtowało pozostało bez odpowiedzi.

Bardzo ciekawa książka.
Niepokojąca, depresyjna, melancholijna. Jeśli ktoś oczekuje dużej ilości akcji to się zawiedzie. Tutaj nacisk położony jest na uczucia, emocje, myśli.
Szkoda tylko, że sama historia nie jest w pełni wytłumaczona, to co mnie najbardziej nurtowało pozostało bez odpowiedzi.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książkę wysłuchałam w audio i przez pierwsze 35% nic kompletnie się w niej nie działo. To mój jedyny zarzut w zasadzie. Pierwsze 35% więc pewnie jakieś 100 stron jest o niczym i nic nie wnosi, czasami wręcz wieje nudą.
Później jest znacznie ciekawiej. Podobała mi się atmosfera małej osady, ludzie odcięci od świata przez zimę stulecia i tajemnica sprzed lat.
Odkryłam kto jest mordercą dosyć szybko ale to chyba przez przypadek. Po prostu pomyślałam o kimś kogo nikt się nie spodziewa i trafiłam.
Myślę, że zapoznam się jeszcze z innymi książki Autora.

Książkę wysłuchałam w audio i przez pierwsze 35% nic kompletnie się w niej nie działo. To mój jedyny zarzut w zasadzie. Pierwsze 35% więc pewnie jakieś 100 stron jest o niczym i nic nie wnosi, czasami wręcz wieje nudą.
Później jest znacznie ciekawiej. Podobała mi się atmosfera małej osady, ludzie odcięci od świata przez zimę stulecia i tajemnica sprzed lat.
Odkryłam kto...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Początek według mnie był nieco nudnawy, gdzieś dopiero od drugiej połowy książki zaczęło się coś dziać. W pierwszej połowie za mało było dla mnie poszukiwań mordercy (no chyba, że liczyć w to dziwne akcje jak np. szukamy mordercy więc chodźmy na bal, później drugi).
Po tym jak Signa przenosi się do Foxglove coś nareszcie zaczyna się rozkręcać. I chociaż mordercę dosyć łatwo przewidzieć to i tak bawiłam się bardzo dobrze. Znowu autorka stworzyła świetny klimat, trochę baśniowy, czasami mroczny. Bardzo podobało mi się zakończeni, które jakby na to spojrzeć z boku znowu jest bardzo przewidywalne ale mimo wszystko satysfakcjonujące i zachęcające do kolejnej części. Której nawiasem mówiąc nie mogę się doczekać.
Na minus jest jeszcze za mało Śmierci w tej części. Trochę się on snuje jak smród wiadome po czym. Gdzieś ta jego charyzma wyparowała, szkoda.

Początek według mnie był nieco nudnawy, gdzieś dopiero od drugiej połowy książki zaczęło się coś dziać. W pierwszej połowie za mało było dla mnie poszukiwań mordercy (no chyba, że liczyć w to dziwne akcje jak np. szukamy mordercy więc chodźmy na bal, później drugi).
Po tym jak Signa przenosi się do Foxglove coś nareszcie zaczyna się rozkręcać. I chociaż mordercę dosyć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Fanką krótkiej formy byłam w czasach szkolnych, wiadome: szybko się czytało i szybko omawiało. Natomiast teraz krótka forma\opowiadania nieszczególnie mnie interesują. Chyba, że jest to jakiś dodatek do głównego cyklu.
Po tej książce spodziewałam się czegoś więcej. Spodziewałam się wyjątkowości, czegoś co sprawi, że zapragnę więcej Steinbecka. Tymczasem to po prostu przyjemne, szybkie opowiadanko o którym raczej szybko zapomnę. Z zakończeniem łatwym do przewidzenia. No nic specjalnego.

Fanką krótkiej formy byłam w czasach szkolnych, wiadome: szybko się czytało i szybko omawiało. Natomiast teraz krótka forma\opowiadania nieszczególnie mnie interesują. Chyba, że jest to jakiś dodatek do głównego cyklu.
Po tej książce spodziewałam się czegoś więcej. Spodziewałam się wyjątkowości, czegoś co sprawi, że zapragnę więcej Steinbecka. Tymczasem to po prostu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Bardzo mi się podobała ta książka.
A tak się przed nią wzbraniałam, chyba odstraszał mnie film, którego nie oglądałam ale gra tam aktorka i aktor za którymi nie przepadam więc założyłam, że książka też może być kiepska.
Niesłuszne założenie. Książka o miłości do ojca, o miłości do dzieci i do muzyki. Pięknie, niespiesznie, delikatnie pokazane uczucie nastolatków, powoli dojrzewająca miłość. Książka o stracie, o bólu i o wybaczaniu. Jestem autentycznie wzruszona. Takie książki Sparka lubię i gorąco polecam.

Bardzo mi się podobała ta książka.
A tak się przed nią wzbraniałam, chyba odstraszał mnie film, którego nie oglądałam ale gra tam aktorka i aktor za którymi nie przepadam więc założyłam, że książka też może być kiepska.
Niesłuszne założenie. Książka o miłości do ojca, o miłości do dzieci i do muzyki. Pięknie, niespiesznie, delikatnie pokazane uczucie nastolatków, powoli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki.
Podobał mi mrok jaki w niej panuje i miejsce akcji czyli dno oceanu. Bardzo ciekawe umiejscowienie jak dla mnie, nie czytałam wcześniej książki, która działaby się w takich okolicznościach przyrody.
Brakowało mi w niej przedstawienia świata na górze. Bo to że jest to świat przyszłości to wiemy ale jakie panują w nim zasady, co się właściwie stało, że nasi bohaterowie znaleźli się na dnie oceanu, tego nie wiem.
Mam mieszane uczucia co do przedstawienia bohaterów. To, że są oni spaczeni, skrzywieni emocjonalnie i psychicznie mi nie przeszkadzało. Natomiast przeszkadzało mi, że są oni po prostu nudni. Mnóstwo dialogów o niczym, mnóstwo niedopowiedzeń. Nie podobało mi się to. Ciekawa kreacja jednego z nich Gerry'ego jest opisana tylko na kilku stronach, później postać znika.
Największy jednak mój zarzut jest taki, że przez pół książki praktycznie nic się nie dzieje. Wieje nudą na tym dnie jak diabli. Schodzą na dno oceany, wracają, biadolą o niczym i tak w kółko. Jakieś 100 stron przed końcem coś tam się zaczyna dziać ale w sumie zdradza to zakończenie książki więc i zakończenie nie jest zaskakujące.
Spodziewałam się czegoś innego więc jestem lekko rozczarowana. Dla mnie to książka przeciętna z piękną okładką i na szczęście bez hard sci-fi. Nie wiem czy sięgnę po kolejną część, do czerwca mam czas na przemyślenia.

Mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki.
Podobał mi mrok jaki w niej panuje i miejsce akcji czyli dno oceanu. Bardzo ciekawe umiejscowienie jak dla mnie, nie czytałam wcześniej książki, która działaby się w takich okolicznościach przyrody.
Brakowało mi w niej przedstawienia świata na górze. Bo to że jest to świat przyszłości to wiemy ale jakie panują w nim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo miła i przyjemna książka. Zdecydowanie lepsza niż "Pokrzywa i kość" tej samej autorki. Nie jest to nic wybitnego, miejscami naiwna i infantylna a mimo to bardzo przytulna i wywołująca miłe uczucia. Do tego pomysł na magię głównej bohaterki jest dosyć nietuzinkowy. Duży plus dla lektorki. Jeszcze większy plus dla bohaterów jakimi są Zakwas i Ciastek :)

Bardzo miła i przyjemna książka. Zdecydowanie lepsza niż "Pokrzywa i kość" tej samej autorki. Nie jest to nic wybitnego, miejscami naiwna i infantylna a mimo to bardzo przytulna i wywołująca miłe uczucia. Do tego pomysł na magię głównej bohaterki jest dosyć nietuzinkowy. Duży plus dla lektorki. Jeszcze większy plus dla bohaterów jakimi są Zakwas i Ciastek :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Druga część przygód Millie za mną i trochę nie wiem co napisać. Bo z jednej strony mi się podobało a z drugiej no nie było to nic świeżego i odkrywczego.
Znowu bardzo dobrze się czyta książkę McFadden, płynnie, ciekawie, nie miałam ochoty odkładać jej na bok tylko czytać i czytać.
Natomiast jakby tak rozłożyć książkę na czynniki pierwsze to nie jest ona zaskoczeniem dla mnie. Części rozwiązań tej zagadki dosyć łatwo się domyśleć znając poprzednią część o Millie. Więc tutaj niestety zaskoczenia brak. Autorka poszła niestety pewnym schematem i szkoda. Trochę mnie też irytowała tutaj sama główna bohaterka. W pierwszej części bardziej mi się podobała, tutaj była jakaś taka nijaka.
No i nadal nie podoba mi się zamysł tego, że ma być to seria (chyba). No bo jednak jeśli ma się opierać cały czas na tym samym schemacie (Millie pracuje o jakiejś rodziny- jest kobieta, któej trzeba pomóc- Millie pomaga) to będzie to nudne i przewidywalne. Już tutaj było a co dopiero dalej.

Druga część przygód Millie za mną i trochę nie wiem co napisać. Bo z jednej strony mi się podobało a z drugiej no nie było to nic świeżego i odkrywczego.
Znowu bardzo dobrze się czyta książkę McFadden, płynnie, ciekawie, nie miałam ochoty odkładać jej na bok tylko czytać i czytać.
Natomiast jakby tak rozłożyć książkę na czynniki pierwsze to nie jest ona zaskoczeniem dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Względnie lubię serię Okrutny książę więc byłam ciekawa tej książki, zwłaszcza, że jej bohaterką jest Suren czyli postać która w ostatniej części trylogii bardzo mnie zaintrygowała.
Niestety jest to ogromne rozczarowanie. Książka nie wciągnęła mnie od początku, nic się tutaj nie dzieje. Wieje nudą. Postacie nie są ciekawe, Suren jest nijaka. Dąb, którego nie lubiłam już we właściwej trylogii tutaj w zasadzie nic ciekawego nie robi.
Ogromne rozczarowanie, nie polecam. Strata czasu.

Względnie lubię serię Okrutny książę więc byłam ciekawa tej książki, zwłaszcza, że jej bohaterką jest Suren czyli postać która w ostatniej części trylogii bardzo mnie zaintrygowała.
Niestety jest to ogromne rozczarowanie. Książka nie wciągnęła mnie od początku, nic się tutaj nie dzieje. Wieje nudą. Postacie nie są ciekawe, Suren jest nijaka. Dąb, którego nie lubiłam już we...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Miałam wielką ochotę na tą książkę i ogromną ciekawość dotyczącą jej i tego czy mi się spodoba.
I w sumie oprócz kilku minusów bardzo mi się podobała. Podobało mi się miejsce akcji: kosmos, inne planet, mam nadzieję, że w następnych częściach poznamy również inne zakątki naszego układu słonecznego. Podobał mi się główny wątek książki. Bałam się się tego, że jest to space opera do której się zraziłam podczas czytania innej książki ale tutaj mi to kompletnie nie przeszkadzało.
To co mi przeszkadzało to podobnie jak innym czytelnikom postać głównego bohatera Holdena. Zbyt wyidealizowany, o poglądach z którymi się nie zgadzałam i które czasami mnie irytowały.
Do tego miejscami książka mi się dłużyła, akcja na Erosie i późniejsza pogoń jakoś mnie znużyły.
I niestety nie podobał mi się koniec. Zakończenie wątku Millera (chociaż stawiam, że to jeszcze nie koniec) mnie rozczarowało. Do tego sama końcówka jest bardzo spokojna i nie pozostawiła we mnie uczucia niedosytu po to by od razu sięgnąć po kolejną część. Sięgnę po nią z pewnością ale za jakiś czas.

Miałam wielką ochotę na tą książkę i ogromną ciekawość dotyczącą jej i tego czy mi się spodoba.
I w sumie oprócz kilku minusów bardzo mi się podobała. Podobało mi się miejsce akcji: kosmos, inne planet, mam nadzieję, że w następnych częściach poznamy również inne zakątki naszego układu słonecznego. Podobał mi się główny wątek książki. Bałam się się tego, że jest to space...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nie jest to książka wybitna ale jak na książkę, która ma zapewnić dreszczyk emocji zaskoczenia podczas czytania to zdecydowanie spełnia swoje zmierzenia.
Podobało mi się w tej książce wszystko, w sumie nie mam żadnych uwag. Zostałam zaskoczona przez Autora, nie spodziewałam się w zasadzie żadnego z rozwiązań wielu zagadek z tej książki. Podobał mi zarys głównych bohaterek, sceneria, historia sprzed lat. Przeplatanie wątków.
To moja pierwsza książka tego Autora ale zdecydowanie sięgnę po więcej.

Nie jest to książka wybitna ale jak na książkę, która ma zapewnić dreszczyk emocji zaskoczenia podczas czytania to zdecydowanie spełnia swoje zmierzenia.
Podobało mi się w tej książce wszystko, w sumie nie mam żadnych uwag. Zostałam zaskoczona przez Autora, nie spodziewałam się w zasadzie żadnego z rozwiązań wielu zagadek z tej książki. Podobał mi zarys głównych bohaterek,...

więcej Pokaż mimo to