Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cała "Trylogia jabłoniowa" jest świetną serią. Każda z kolejnych części jest lepsza od poprzedniej. Może ktoś powie, że to kolejna idylliczna opowieść obyczajowa autorki, ale w tych książkach jest coś, co sprawia, że z oczekiwaniem czytamy kolejne strony. To przede wszystkim fajnie skonstruowani bohaterowie i w przemyślany sposób połączone wszystkie trzy części serii. Czytając cześć drugą, miałam wrażenie, że każda książka będzie opowiadać o innych bohaterach i poruszać inne wątki, ale część trzecia uświadomiła mi, że autorka sprytnie to wszystko ze sobą połączyła. Dla mnie czytanie Trylogii jabłoniowej było samą przyjemnością, a ponieważ ciągle gdzieś mam w głowie bohaterów tej serii to postanowiłam podzielić się swoimi spostrzeżeniami.
Katarzyna Michalak to dla mnie z cała pewnością jedna z lepszych polskich autorek. Nie zawiodłam się jeszcze na jej twórczości i co jakiś czas sięgam po kolejne książki i czytam całymi seriami. POLECAM!!!

Cała "Trylogia jabłoniowa" jest świetną serią. Każda z kolejnych części jest lepsza od poprzedniej. Może ktoś powie, że to kolejna idylliczna opowieść obyczajowa autorki, ale w tych książkach jest coś, co sprawia, że z oczekiwaniem czytamy kolejne strony. To przede wszystkim fajnie skonstruowani bohaterowie i w przemyślany sposób połączone wszystkie trzy części serii....

Każda kolejna część serii o Pii i Olivierze jest lepsza od poprzedniej. Delektowałam się każdą przeczytaną stroną i pomimo tych ponad 700 stron, książka nie znudziła mnie ani przez chwile. Może to też dlatego, że znam głównych bohateów, ale też historia opisana przez autorkę wciąga od pierwszej strony. Pani Nele Neuhaus nie oszczędza czytelnikowi niespodzianek i nic nie jest przesądzone. Trudno jest jednoznacznie odkryć, kto jest mordecą, a bohaterów też jest sporo, więc każdy jest potencjalnym sprawcą. Dodatkowo historia prześladowanych dzieci, przez swoich rodziców zastępczych budzi emocje w czytelniku. Autorka chce m.in. pokazać, jak wczesne dzieciństwo, potrafi zaważyć na psychice małego dziecka i nieuchronnie zrujnować jego życie.
Polecam każdemu, kto jeszcze nie miał okazji przeczytać żadnej książki Nele Neuhaus.

Każda kolejna część serii o Pii i Olivierze jest lepsza od poprzedniej. Delektowałam się każdą przeczytaną stroną i pomimo tych ponad 700 stron, książka nie znudziła mnie ani przez chwile. Może to też dlatego, że znam głównych bohateów, ale też historia opisana przez autorkę wciąga od pierwszej strony. Pani Nele Neuhaus nie oszczędza czytelnikowi niespodzianek i nic nie...

Świetna książeczka idealna na jedno popołudnie. Pełna humorystycznych relacji z pielgrzymek Ojca Świętego Jana Pawła II o których nie zawsze dane nam było usłyszeć. Cześć relacji zawiera fakty powszechnie znane, ale są również takie, które warto poznać. Nie raz czytając zakręci się łza w oku, złapie tęsknota za tak wspaniałym człowiekiem, naszym rodakiem, którego pewnie większość z nas miała okazję poznać, jeśli nie osobiście, to z pielgrzymek i spotkań z młodzieżą.

Świetna książeczka idealna na jedno popołudnie. Pełna humorystycznych relacji z pielgrzymek Ojca Świętego Jana Pawła II o których nie zawsze dane nam było usłyszeć. Cześć relacji zawiera fakty powszechnie znane, ale są również takie, które warto poznać. Nie raz czytając zakręci się łza w oku, złapie tęsknota za tak wspaniałym człowiekiem, naszym rodakiem, którego pewnie...

Kto czytał już jakąkolwiek książkę tego autora to na pewno wiedział, czego może się spodziewać. Czytelnik po raz kolejny zostaje wprowadzony w świat pełen emocji i przeżyć głównej bohaterki, Maggi. Poznajemy niesamowitą dziewczynę już jako nastolatkę i z każdą kartką książki, śledzimy jej losy już w życiu dorosłym.
Czytając tą historię nie brakuje uśmiechu, zdziwienia, smutku ale i łez. Mimo, iż od samego początku można się domyślić jak potoczą się losy Maggi, to książka wciąga. Nie brakuje również nutki zaskoczenia. Polecam każdemu, kto jeszcze nie przeczytał.

Kto czytał już jakąkolwiek książkę tego autora to na pewno wiedział, czego może się spodziewać. Czytelnik po raz kolejny zostaje wprowadzony w świat pełen emocji i przeżyć głównej bohaterki, Maggi. Poznajemy niesamowitą dziewczynę już jako nastolatkę i z każdą kartką książki, śledzimy jej losy już w życiu dorosłym.
Czytając tą historię nie brakuje uśmiechu, zdziwienia,...

Świetna książka, niezrównany duet Maura & Isles, przemyślana fabuła, trzyma w napięciu do samego końca. To książka, przy której każdy rozdział jest krokiem na przód w odkrywaniu tajemnicy morderstwa. Tess potrafi budować napięcie, sprawia, że kończąc jeden rozdział od razu zaczynasz kolejny. Kiedy już Ci się wydaje, że wiesz kto jest sprawcą, na jaw wychodzą kolejne fakty, które stawiają śledztwo w innym świetle.
"Sektret, którego nie zdradzę" to historia morderstw, popełnianych na wzór świętych męczenników, bardzo brutalnych. To również cofnięcie się w przeszłość do zbrodni, która po 20 latach nadal nie została wyjaśniona. Dopiero przy okazji odkrywana sekretów, wychodzą na jaw okoliczności śmierci 9 - letniej dziewczynki.
To co podoba mi się w książkach Gerritsen to pogłębianie swojej wiedzy. Dla kogoś, kto intersuje się medycyną, niezrównane są opisy sekcji i przyczyn zgonu, a w przypadku tej książki także żywoty świetych oraz symbolika, o której wcześniej nie wiedziałam. Polecam wszystkim miłośnikom gatunku oraz autorki.

Świetna książka, niezrównany duet Maura & Isles, przemyślana fabuła, trzyma w napięciu do samego końca. To książka, przy której każdy rozdział jest krokiem na przód w odkrywaniu tajemnicy morderstwa. Tess potrafi budować napięcie, sprawia, że kończąc jeden rozdział od razu zaczynasz kolejny. Kiedy już Ci się wydaje, że wiesz kto jest sprawcą, na jaw wychodzą kolejne fakty,...

Początkowo kiedy zobaczyłam ponad 700 stron książki, pomyślałam że to będzie strasznie rozwleczona historia, przez którą ciężko będzie przebrnąć. Ku mojemu zaskoczeniu, z każdą przeczytaną stroną, lektura wciągała mnie coraz bardziej. To przepastne tomisko skrywa w sobie bardzo ciekawą i mroczną tajemnicę, którą czytelnik chce jak najszybciej poznać. Nawet nie wiem kiedy pochłonęłam całą książkę i to z nieskrywanym zainteresowaniem.
"W lesie" to bardzo osobista historia głównego bohatera książek Nele Neuhaus Olivera von Bodesteina. To mroczna tajemnica, która od ponad czterdziestu lat nie została wyjaśniona. To historia wielkiej przyjaźni i miłości Olivera do swojego oswojonego lisa, a także książka o tym, jak jedna zła decyzja potrafi zaważyć na życiu i losie wielu ludzi.
Nele Neuhaus porusza wiele wątków z pozoru różnych bohaterów. Wszystko jednak jest dobrze przemyślane i ułożone w spójną całość. To chyba najlepsza książka tej autorki, jaką udało mi się do tej pory przeczytać.

Początkowo kiedy zobaczyłam ponad 700 stron książki, pomyślałam że to będzie strasznie rozwleczona historia, przez którą ciężko będzie przebrnąć. Ku mojemu zaskoczeniu, z każdą przeczytaną stroną, lektura wciągała mnie coraz bardziej. To przepastne tomisko skrywa w sobie bardzo ciekawą i mroczną tajemnicę, którą czytelnik chce jak najszybciej poznać. Nawet nie wiem kiedy...

Cóż można powiedzieć, książka jakich mało i na pewno każdy kto ją czytał czy choćby oglądał film może powiedzieć to samo.
To co książka ukazuje, to bezsilność ludzi wobec machiny sądowniczej i prawa. Przecież to nie jest tylko wymyślona opowieść, w naszym realnym życiu, w naszym świecie codziennie spotykamy się z niesprawiedliwością ze strony sądów, organów, które swoim urzędem powinny sprawiedliwie wydawać wyroki. Tym czasem sądami rządzą pieniądze, a 1932 roku, Murzyn był Murzynem i nikomu nie chciało się już zmieniać wcześniej wydanego wyroku mimo, iż każdy z nich wiedział, że na śmierć został skazany niewinny człowiek. I właśnie ta krzywdząca niesprawiedliwość tak bardzo dotyka czytelnika i widza "Zielonej Mili".

Cóż można powiedzieć, książka jakich mało i na pewno każdy kto ją czytał czy choćby oglądał film może powiedzieć to samo.
To co książka ukazuje, to bezsilność ludzi wobec machiny sądowniczej i prawa. Przecież to nie jest tylko wymyślona opowieść, w naszym realnym życiu, w naszym świecie codziennie spotykamy się z niesprawiedliwością ze strony sądów, organów, które swoim...