Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna powieść detektywistyczna z pięknym Rzymem oraz pełnym sekretów Watykanem w tle. Bardzo przyjemnie i lekko się czyta. Wciąga bardzo, przez co nie chce się, żeby się skończyła.
Jedna z tych pozycji, którą poleca się bez wątpliwości, że się nie spodoba.

Świetna powieść detektywistyczna z pięknym Rzymem oraz pełnym sekretów Watykanem w tle. Bardzo przyjemnie i lekko się czyta. Wciąga bardzo, przez co nie chce się, żeby się skończyła.
Jedna z tych pozycji, którą poleca się bez wątpliwości, że się nie spodoba.

Taki o, zwykły kryminał, nic specjalnego, aczkolwiek czytało się całkiem nieźle, szybko - pochłonięta w jeden wieczór.
Plus za to, że do końca została utrzymana niepewność co do pewnych kwestii i ostatecznie wszystko zostało wyjaśnione.

Taki o, zwykły kryminał, nic specjalnego, aczkolwiek czytało się całkiem nieźle, szybko - pochłonięta w jeden wieczór.
Plus za to, że do końca została utrzymana niepewność co do pewnych kwestii i ostatecznie wszystko zostało wyjaśnione.

Pierwszy raz zawiodłam się na autorce- kryminał i krótkie opowiadanko niestety nie idą ze sobą w parze. Akcja nie ma okazji się rozwinąć, a czytelnik nie ma szansy na poznanie bohaterów. Zanim kolejna przygoda Herkulesa wciągnie nas w wir zagadek, zanim padnie nasze pierwsze podejrzenie, zanim w ogóle cokolwiek zacznie się dziać, dostajemy niejasne rozwiązanie. Nie, nie i jeszcze raz nie.

Pierwszy raz zawiodłam się na autorce- kryminał i krótkie opowiadanko niestety nie idą ze sobą w parze. Akcja nie ma okazji się rozwinąć, a czytelnik nie ma szansy na poznanie bohaterów. Zanim kolejna przygoda Herkulesa wciągnie nas w wir zagadek, zanim padnie nasze pierwsze podejrzenie, zanim w ogóle cokolwiek zacznie się dziać, dostajemy niejasne rozwiązanie. Nie, nie i...

Nie ocenia się książki po okładce... Ale czy chcemy czy nie, jesteśmy przez nie w księgarniach przyciągani. Kupiłam tę książkę, ponieważ moją uwagę przykuła piękna, brokatowa ważka, której postanowiłam dać szansę. Nie zawiodłam się.
Po powrocie do domu, chciałam przeczytać sam wstęp, żeby zorientować się jakim językiem jest napisana, czy przyjemnie będzie ją czytać i czy mnie zainteresuje tak samo jak okładka.. i tak się stało. Książka wciąga już od pierwszych stron, jest tak intrygująco i cudownie napisana, że przeczytałam ją całą za jednym razem. Jest to jedna z tych powieści, dla której warto jest zarwać nockę. A co najlepsze- niespodziewane obroty akcji, nieoczekiwane zakończenie, no po prostu nie można się oderwać, bo od samego początku chce się wiedzieć jak potoczą się losy bohaterki. Chcemy poznać prawdę tak bardzo jak ona, a może i bardziej :D
Polecam!!!!

Nie ocenia się książki po okładce... Ale czy chcemy czy nie, jesteśmy przez nie w księgarniach przyciągani. Kupiłam tę książkę, ponieważ moją uwagę przykuła piękna, brokatowa ważka, której postanowiłam dać szansę. Nie zawiodłam się.
Po powrocie do domu, chciałam przeczytać sam wstęp, żeby zorientować się jakim językiem jest napisana, czy przyjemnie będzie ją czytać i czy...

Jest to obowiązkowa pozycja dla każdego fana kryminałów. Czyta się ją naprawdę szybko i przyjemnie. Trzyma w napięciu przez cały czas i (jak to zwykle bywa w dziełach A. Christie, co sprawia, że bardzo lubię książki tej autorki) zawiera mnóstwo zwrotów akcji, przez co nie da się przewidzieć tego, co będzie dalej. Autorka bawi się czytelnikiem, nie chce, żebyśmy znali mordercę aż do samego końca, nie daje żadnych jasnych podpowiedzi i gdy już zaczynamy się domyślać kto stoi za morderstwem, zabawa zaczyna się od nowa. Zakończenie, tak samo jak w każdej jej książce, które do tej pory przeczytałam, jest niespodziewane. Po skończeniu "Morderstwa w Orient Expressie" mam wielką ochotę na to, żeby sięgnąć po kolejny kryminał pisarki. Gorąco polecam <3

Jest to obowiązkowa pozycja dla każdego fana kryminałów. Czyta się ją naprawdę szybko i przyjemnie. Trzyma w napięciu przez cały czas i (jak to zwykle bywa w dziełach A. Christie, co sprawia, że bardzo lubię książki tej autorki) zawiera mnóstwo zwrotów akcji, przez co nie da się przewidzieć tego, co będzie dalej. Autorka bawi się czytelnikiem, nie chce, żebyśmy znali...