FioletowyLeniwiec

Profil użytkownika: FioletowyLeniwiec

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
23
Przeczytanych
książek
27
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
68
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

"Starter" Lissy Price to pierwsza książka, po którą sięgnęłam po dłuższej przerwie i muszę przyznać, że był to miły powrót do czytania.

Świat po wojnie bakteriologicznej, która zabiła niemalże wszystkich ludzi między 20 a 60 rokiem życia jest w opłakanym stanie. Szczególnie mocno odczuwają to Starterzy - dzieci i nastolatkowie. Stracili oni rodziców oraz prawo do mieszkania we własnych domach. Tylko część z nich została objęta opieką swoich dziadków - ci którzy nie mieli tego szczęścia są skazani na wieczne uciekanie, potworny głód, zimno i koczowniczy tryb życia przemieszczając się co rusz z jednego do drugiego pustostanu.

W tym świecie jest jednak również miejsce na życie w dostatku, luksusie i bez zmartwień. Taki żywot prowadzi większość bogatych Enderów - starców mających od 60 do nawet 200 lat, ze względu na postęp medycyny. Jest jednak jedna rzecz, której nie mają - młodość. Okazuje się, że nawet to mogą sobie wykupić, ponieważ pewna firma zajmuje się wynajmem ciał biednych, zdesperowanych Starterów.

W tym okropnym świecie żyje Callie Woodland - szesnastoletnia dziewczyna, która straciła rodziców, dom i normalne życie nastolatki. Nadzieją lepszy los jej oraz jej ukochanego brata Tylera, a także przyjaciela - Michaela jest właśnie owa firma Prime Destinations.

Callie decyduje się na desperacki krok - postanawia wynająć swoje ciało staruszce podczas gdy jej świadomość zostanie po prostu wyłączona. Po tym transferze ma otrzymać wielką sumę wynagrodzenia. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem...

To, co mi się podoba w tej książce, to świat przedstawiony - choć mogłoby być więcej jego opisów - mamy tu do czynienia z ekranami powietrznymi, hologramami, nowoczesnym ubiorem i technologią, która jest dosłownie wpisana w życie głównej bohaterki. Na okładce możemy przeczytać, że jest to książka dobra dla fanów "Igrzysk Śmierci". I faktycznie, motyw biednej dziewczyny zmuszonej do desperackiego czynu w obronie ukochanego rodzeństwa jest tutaj wspólnym mianownikiem. Jest nim także niesamowity kontrast - brudna ulica i skrajna nędza głównej bohaterki i świat bogaczy, w którym jedynym ograniczeniem jest portfel i fantazja egoistycznych mieszkańców. Klimat postępującego zniszczenia i waleczność zarówno Callie jak i Katniss też są podobne. Im dalej czytałam, tym bardziej jednak książka zaczynała przypominać mi inne dzieło - "Dotyk Julii" ze względu na wątek miłosny, nieco mniej rozbudowany, ale jednak podobny.

Co jednak wyróżnia "Startera?" Pomysłowość autorki i jej niezwykła umiejętność wprawiania czytelnika w stan szoku, albo co najmniej wielkiego zaskoczenia. Callie w pewnym momencie nie ufa nawet samej sobie, a ludzie których zna przeobrażają się nie tylko ze względu na wynajmowanie ciał. Przewrotność tej książki zrobiła na mnie duże wrażenie. Wielką sympatię wzbudzają postacie drugoplanowe, a złoczyńcy wprawiają w osłupienie (przynajmniej mnie)

Czasami jednak irytowała mnie lekka naiwność głównej bohaterki. Widać było, że jest spragniona miłości i zaufa każdemu, kto ją obdarzy tym uczuciem. Jednak jest to niewielka skaza, którą dostrzegłam. Książka nie mrozi krwi w żyłach, a przy tym nie jest nudna, ciągle coś się dzieje, coś wyjaśnia, a coś innego komplikuje. Akcja jest wartka ale nie boli od niej głowa. Cieszę się, że nie przeradza się w nastoletni romans, choć są w niej chwytające za serce sceny. Podobało mi się również nawiązanie do... Kopciuszka.

Podsumowując, polecam tę książkę fanom post-apo, ale także osobom, które lubią niebanalne historie. Na szczęście jest także część druga, bo pierwsza pozostawia niedosyt i niewyjaśnione pytania.

Także, jeśli jeszcze nie znacie tej powieści, sięgnijcie po nią, a nie pożałujecie! Ja tymczasem zabieram się za "Endera"

P.S. Plus za okładkę, która jest niebanalna i przyciąga wzrok

"Starter" Lissy Price to pierwsza książka, po którą sięgnęłam po dłuższej przerwie i muszę przyznać, że był to miły powrót do czytania.

Świat po wojnie bakteriologicznej, która zabiła niemalże wszystkich ludzi między 20 a 60 rokiem życia jest w opłakanym stanie. Szczególnie mocno odczuwają to Starterzy - dzieci i nastolatkowie. Stracili oni rodziców oraz prawo do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść opowiada o mitycznym świecie- Partholonie i losach Elphame, dziewczyny namaszczonej przez Boginię Eponę, mającej w przyszłości zostać przywódczynią tego świata. Elphame jest otoczona przez lud wielką czcią i szacunkiem co sprawia, że dziewczyna nie ma przyjaciół i czuje się samotna. Postanawia odbudować ruiny zamku Mac Callan. Ta decyzja całkowicie zmienia ją, zyskuje przyjaciół i sens życia. W okolicach zamku spotyka tajemniczego Lochlana, z którym połączy ją wielka miłość. Uczucie to zostanie jednak wystawione na próbę, ponieważ nad zamkiem Mac Callana ciąży prastara krwawa przepowiednia.


Książkę czyta się szybko i przyjemnie, występuje w niej trzecioosobowy narrator, który opisuje wydarzenia z perspektywy różnych bohaterów. Dzięki temu mamy szeroki wgląd w akcję. Bardzo ciekawa jest postać głównej bohaterki i jej przemiana wewnętrzna- z osamotnionej dziewczyny przeistacza się w pewną siebie przywódczynię klanu. Inne postacie w książce również mają barwne charaktery.

Jednak rzeczą, która najbardziej zachwyca jest świat opisany w książce. Partholon to kraina łącząca elementy greckie i celtyckie. Są tam obecne centaury, wojownicy, szamani, demony i hybrydy. Magia jest tam obecna wszędzie. Dzięki książce inaczej patrzy się na świat dookoła nas i dostrzega się w nim magię.

Jest to także powieść o uczuciach. Wielka miłość łącząca Elphame z Lochlanem, a także uczucie kiełkujące między pokrytą bliznami Brenną a bratem Elphame, Cu to piękne opowieści. Dostarczają wielu wzruszeń. Ta książka spodoba się młodzieży i wszystkim fanom fantastyki.

Powieść opowiada o mitycznym świecie- Partholonie i losach Elphame, dziewczyny namaszczonej przez Boginię Eponę, mającej w przyszłości zostać przywódczynią tego świata. Elphame jest otoczona przez lud wielką czcią i szacunkiem co sprawia, że dziewczyna nie ma przyjaciół i czuje się samotna. Postanawia odbudować ruiny zamku Mac Callan. Ta decyzja całkowicie zmienia ją,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgając po książkę „Życie Pi” Yanna Martela nie miałam żadnych specjalnych oczekiwań. Jednak po przeczytaniu zmieniłam zdanie. Książkę można określić jednym słowem: NADZWYCZAJNA.

Wielowarstwowość, niezwykłość, nieprzewidywalność i niebywały koloryt wciągają czytelnika już od pierwszych rozdziałów.Najbardziej w całej historii urzeka i zdumiewa postać głównego bohatera. Jego religijność ,wola przetrwania ,bystrość i wielki hart ducha są godne podziwu. Zachowanie chłopca stanowi swoistą lekcję prawdziwego człowieczeństwa nawet w obliczu śmierci. Jego żywa, barwna relacja urzeka i zaspokaja ciekawość aż do ostatniej strony, a niektóre wydarzenia nadają tej dramatycznej powieści odpowiednią dawkę humoru.Cała historia jednocześnie pozwala oderwać się od szarej rzeczywistości oraz zawiera niezwykłą  w swej formie naukę nie tylko przetrwania, ale i zwykłego życia. Rzuca nowe światło na gatunek znany powszechnie jako robinsonada.

Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że w porównaniu z resztą dzisiejszej literatury popularnej ta historia wybija się  spośród tłumu. Elementem, który o tym decyduje jest właśnie prostota bohatera tytułowego, osadzonego w niewiarygodnych okolicznościach. Uniwesalizm  historii sprawia, że jest to książka dosłownie dla każdego. Dostarczy niezwykłą dawkę emocji, skłoni do refleksji i skłoni do poszukiwań Boga.

Sięgając po tę książkę na pewno się nie zawiedziecie.

Sięgając po książkę „Życie Pi” Yanna Martela nie miałam żadnych specjalnych oczekiwań. Jednak po przeczytaniu zmieniłam zdanie. Książkę można określić jednym słowem: NADZWYCZAJNA.

Wielowarstwowość, niezwykłość, nieprzewidywalność i niebywały koloryt wciągają czytelnika już od pierwszych rozdziałów.Najbardziej w całej historii urzeka i zdumiewa postać głównego bohatera....

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika FioletowyLeniwiec

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
23
książki
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
68
razy
W sumie
wystawione
20
ocen ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
164
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]