Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Nie mogłam się powstrzymać kiedy zobaczyłam ją na wystawie księgarni. Jak tylko przybiegłam do domu, zaparzyłam aromatycznego rooibosa i zaczęłam czytać. A potem to już tylko śmiałam się i płakałam na przemian.Na koniec to już więcej płakałam... Bardzo wzruszająca, momentami zabawna, mądrze i barwnie napisana powieść! Za nutkę ironii Panią Michalak wprost uwielbiam! Idealna na zimowe wieczory i przedświąteczne przemyślenia. Utwierdziła mnie w przekonaniu, że nic w życiu nie dzieje się bez powodu - wszytko jest po coś, wszytko ma swój cel. Cudowna, niezwykle wciągająca opowieść do której wszystkich bardzo zachęcam! Gorąco polecam na szaro-bure, krukowate dni!

Nie mogłam się powstrzymać kiedy zobaczyłam ją na wystawie księgarni. Jak tylko przybiegłam do domu, zaparzyłam aromatycznego rooibosa i zaczęłam czytać. A potem to już tylko śmiałam się i płakałam na przemian.Na koniec to już więcej płakałam... Bardzo wzruszająca, momentami zabawna, mądrze i barwnie napisana powieść! Za nutkę ironii Panią Michalak wprost uwielbiam! Idealna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opisy na okładce wielce zachęcające. Oczekiwałam urzekającej lektury, takiej przy której nawet wodę na herbatę przypalę a tu.... całkiem przeciętnie. Ciekawa owszem, szczególnie początek intrygujący, ale im dalej w las... tym nudniej. Bezbarwnie i płytko. Rozwiązanie zagadki banalne, zakończenie miałkie... Gdzie ta porywająca miłość? I gdzie to napięcie? Eeee jakieś takie płaskie...

Opisy na okładce wielce zachęcające. Oczekiwałam urzekającej lektury, takiej przy której nawet wodę na herbatę przypalę a tu.... całkiem przeciętnie. Ciekawa owszem, szczególnie początek intrygujący, ale im dalej w las... tym nudniej. Bezbarwnie i płytko. Rozwiązanie zagadki banalne, zakończenie miałkie... Gdzie ta porywająca miłość? I gdzie to napięcie? Eeee jakieś takie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta Michalak to moja nowa literacka miłość. Zachwyca mnie jej cudowna lekkość pióra! Jest lekko a do tego mądrze, barwnie i nieco ironicznie (uwielbiam po prostu uwielbiam! a już fragmenty o Kolejach Mazowieckich i rozmowa telefoniczna pewnej gospodyni są absolutnie genialne!). Postaci bardzo autentyczne, takie z krwi i kości. Kobiety odpowiednio skomplikowane, mężczyźni... też! Historia jak to w życiu - to radosna, to smutna. Śmiałam się całą przeponą, wzruszałam do ścisku gardła. Całe szczęście wszystko dobrze się skończyło i to też jest piękne! Lektura dla tych, którzy potrzebują ciepłej porcji nadziei i radości. Wspaniale się czyta, opowieść bardzo wciągająca - wsiąkłam od pierwzej strony a jak skończyłam zrobiło się jakoś pusto jakby mili goście nagle wyjechali...

Ta Michalak to moja nowa literacka miłość. Zachwyca mnie jej cudowna lekkość pióra! Jest lekko a do tego mądrze, barwnie i nieco ironicznie (uwielbiam po prostu uwielbiam! a już fragmenty o Kolejach Mazowieckich i rozmowa telefoniczna pewnej gospodyni są absolutnie genialne!). Postaci bardzo autentyczne, takie z krwi i kości. Kobiety odpowiednio skomplikowane, mężczyźni......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Porwała mnie i poruszyła do głębi... Długo po przeczytaniu myślałam o trudnych losach tych kobiet i o niesamowitej ich sile w walce z okrytnym losem. Czytałam z zapartym tchem do późnej nocy nie mogąc się oderwać. Smutne, tragiczne, ale pasjonujące. Polecam do czytania i głębszego przeżywania. Warto!

Porwała mnie i poruszyła do głębi... Długo po przeczytaniu myślałam o trudnych losach tych kobiet i o niesamowitej ich sile w walce z okrytnym losem. Czytałam z zapartym tchem do późnej nocy nie mogąc się oderwać. Smutne, tragiczne, ale pasjonujące. Polecam do czytania i głębszego przeżywania. Warto!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciepła i aromatyczna niczym filiżanka wyśmienitej czekolady. Idealna jako relaks na letnie wieczory (nie tylko deszczowe) oraz jesienno-zimowe popołudnia pod kocykiem. Urocza, ale też nieco tajemnicza opowieść, lekko i mądrze napisana. Czyta się z dużą przyjemnością i zainteresowaniem. Długo podchodziłam do tej książki, oglądałam kilkakrotnie w księgarniach, ale jakoś odkładałam na półkę obawiając się przesłodzonej, banalnej opowiastki, od której tylko bólu zębów można dostać. Jednak skusiłam się na zakup przed daleką podróżą i nie żałuję. Po przeczytaniu kilku pierwszych stron rzeczywiście wydaje się że będzie słodko i banalnie, jednak im głębiej w treść tym ciekawiej i coraz bardziej porywająco. Okazuje się, że historia z pozoru przesłodzona posiada drugie dno. Wciągnęła mnie po uszy, a zakończenie bardzo zaskoczyło i wyostrzyło apetyt na więcej. Doczekać się już nie mogę wiosny przyszłego roku!

Ciepła i aromatyczna niczym filiżanka wyśmienitej czekolady. Idealna jako relaks na letnie wieczory (nie tylko deszczowe) oraz jesienno-zimowe popołudnia pod kocykiem. Urocza, ale też nieco tajemnicza opowieść, lekko i mądrze napisana. Czyta się z dużą przyjemnością i zainteresowaniem. Długo podchodziłam do tej książki, oglądałam kilkakrotnie w księgarniach, ale jakoś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudowna, ciepła, urzekająca opowieść o przyjaźni i miłości jakie rzadko się dzisiaj spotyka. Wciągnęła mnie bardzo. Szkoda, że tak szybko się skończyła...

Cudowna, ciepła, urzekająca opowieść o przyjaźni i miłości jakie rzadko się dzisiaj spotyka. Wciągnęła mnie bardzo. Szkoda, że tak szybko się skończyła...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka sobie, niezbyt wymagająca, do rozrywki na wakacyjne, deszczowe dni... Nie nudzi, ale też nie porywa. Początkowo ciekawa, po połowie zaczyna troszkę się ciągnąć. Ogólnie dobra.

Taka sobie, niezbyt wymagająca, do rozrywki na wakacyjne, deszczowe dni... Nie nudzi, ale też nie porywa. Początkowo ciekawa, po połowie zaczyna troszkę się ciągnąć. Ogólnie dobra.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja ukochana książka z serii Jeżycjada! Ukochana głównie dlatego, że podobnie jak Ida jako młode dziewczę byłam "rudym kościotrupem"... Poza tym cała seria jest fenomenalna, uwielbiam do tego wracać - niezawodne lekarstwo na wszystkie smutki i kłopoty. Ciepła, wzruszająca, uśmiech przywracająca... Polecam gorąco młodszym i starszym!

Moja ukochana książka z serii Jeżycjada! Ukochana głównie dlatego, że podobnie jak Ida jako młode dziewczę byłam "rudym kościotrupem"... Poza tym cała seria jest fenomenalna, uwielbiam do tego wracać - niezawodne lekarstwo na wszystkie smutki i kłopoty. Ciepła, wzruszająca, uśmiech przywracająca... Polecam gorąco młodszym i starszym!

Pokaż mimo to