Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Prawie 9, gdyby nie trudnośći autorki z prowadzeniem scen kulimacyjnych. Mam poczucie, że świetnie buduje napięcie pomiędzy, udają jej się drobne sceny, jednak kolejny raz mam poczucie, że ten "wielki moment" przemyka za szybko, traci tym na wartośći. Niemniej bawiłam się wybornie, cała trylogia wpada do mojego top urban fantasy i chyba polskich książek w ogóle. Świetna, wciągająca. Polecam.

Prawie 9, gdyby nie trudnośći autorki z prowadzeniem scen kulimacyjnych. Mam poczucie, że świetnie buduje napięcie pomiędzy, udają jej się drobne sceny, jednak kolejny raz mam poczucie, że ten "wielki moment" przemyka za szybko, traci tym na wartośći. Niemniej bawiłam się wybornie, cała trylogia wpada do mojego top urban fantasy i chyba polskich książek w ogóle. Świetna,...

Silną stroną tej książki jest to, że...ma audiobooka na legimi :D Dzięki temu stwierdziłam, że to "mroczne" młodzieżowe fantasy potowarzyszy mi na trasie i... tak to już się samo potoczyło do końca. Byłam bardzo ciekawa konwencji, zaintrygował mnie pomysł magicznych igrzysk śmierci. Niestety wykonanie nie było satysfakcjonujące, szczególnie jeśli chodzi właśnie o niespójną, pełną dziur konstrukcje świata. Na początku sytuację ratowali bohaterowie, którzy byli całkiem sympatyczni, wzbudzający empatię i współczucie, a także budowanie napięcia w oczekiwaniu na turniej. Ale niestety niespełnione oczekiwania bolą najbardziej. Przede wszystkim wydaje mi się, iż autorki poślizgnęły się na pomyśle 7 uczestników, w przeciwieństwie do 12 igrzyskowych. Przy 7 cała akcja sojuszy i ich zmian wiała nudą, przewidywalnością i telenowelową dramaturgią. Do tego ta cała "mroczność"... Niestety książka sprawia wrażenie straszącego nas w nocy młodszego brata z prześcieradłem na twarzy, niby ma udawać ducha, ale wiemy, że wszystko odbywa się tylko na poziomie deklaracji.

Tak więc, książka nie jest tragiczna, do posłuchania w korku lub podczas wykonywania porządków domowych, ale na pewno szkoda by mi było czasu gdybym miała usiąść i poświęcić się jej w całości.

Silną stroną tej książki jest to, że...ma audiobooka na legimi :D Dzięki temu stwierdziłam, że to "mroczne" młodzieżowe fantasy potowarzyszy mi na trasie i... tak to już się samo potoczyło do końca. Byłam bardzo ciekawa konwencji, zaintrygował mnie pomysł magicznych igrzysk śmierci. Niestety wykonanie nie było satysfakcjonujące, szczególnie jeśli chodzi właśnie o niespójną,...

Porządny reportaż, który jest efektem widocznej tam ciężkiej pracy autora. W przeciwieństwie, jednak do większości opinii dla mnie poszerzenie kontekstu o aktualną sytuację społeczną oraz część psychologiczną było bardzo wartościowe, natomiast skróciłabym część z przesłuchań osób zaangażowanych w sprawę. Nawet wiedząc jak wiele w tym jest fantazji, ilość przywoływanych brutalnych i obrzydliwych opowieści przytłaczała i zmuszała mnie do częstych przerywań lektury. Rozumiem poszarzanie o nowe wątki, lecz często otrzymywaliśmy kolejne powtórzenie tylko w innej wariacji, które nie musiało być tak eksplorowane. Jest to moje subiektywne odczucie, które nie zmienia początkowej opinii, że jest to kawał dobrej reporterskiej roboty.

Porządny reportaż, który jest efektem widocznej tam ciężkiej pracy autora. W przeciwieństwie, jednak do większości opinii dla mnie poszerzenie kontekstu o aktualną sytuację społeczną oraz część psychologiczną było bardzo wartościowe, natomiast skróciłabym część z przesłuchań osób zaangażowanych w sprawę. Nawet wiedząc jak wiele w tym jest fantazji, ilość przywoływanych...