-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2018-09-24
2018-11-05
Bardzo lekko się czyta. Nie jest to typowy kryminał, a raczej powieść obyczajowa z morderstwem w tle - tak bym nazwała całą serię. I mi to pasuje.
Prawdziwość postaci, ich codzienne rozterki sprawiają, że bohaterowie stają się mi bliscy. I choć główna bohaterka w kolejnych książkach irytuje mnie coraz bardziej, to i tak z przyjemnością przeczytałam wszystkie książki z serii.
Bardzo lekko się czyta. Nie jest to typowy kryminał, a raczej powieść obyczajowa z morderstwem w tle - tak bym nazwała całą serię. I mi to pasuje.
Prawdziwość postaci, ich codzienne rozterki sprawiają, że bohaterowie stają się mi bliscy. I choć główna bohaterka w kolejnych książkach irytuje mnie coraz bardziej, to i tak z przyjemnością przeczytałam wszystkie książki z serii.
Nie trzymała mnie aż tak w napięciu, jak potrafiły inne książki tej autorki, ale ogólnie chciało się czytać dalej i dowiedzieć, co się tam wydarzyło. Dosyć ciekawa, choć bez fajerwerków ;)
Nie trzymała mnie aż tak w napięciu, jak potrafiły inne książki tej autorki, ale ogólnie chciało się czytać dalej i dowiedzieć, co się tam wydarzyło. Dosyć ciekawa, choć bez fajerwerków ;)
Pokaż mimo to