-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2023
Niesamowite kompetedium wiedzy! Myślałem, że dużo wiem o włoskiej piłce, jakże byłem w błędzie! Człowiek się uczy całe życie.
Książka kończy się na ostatnim wygranym przez Włochów mundialu (mamy kilka wspominek po 2006 r.), pomimo tego nasza głowa i tak eksploduje od zaczerpniętej wiedzy.
Były momenty ciężkie spowodowane dużą ilością historii co, mimo że interesujące to przy dużej dawce męczące. Przez ten czas, jak zacząłem tę książkę, to przeczytałem cztery inne biografie piłkarzy.
Powstanie włoskiej piłki, pierwsze lata, lata wojenne, skandale, afery, układy, po tej książce zrozumiesz, że calcio przyjmujesz takim, jakim jest i raczej nic się w tej kwestii nie zmieni.
Książka obowiązkowa dla każdego prawdziwego fana calcio, ale nie dla każdego fana piłki nożnej.
Niesamowite kompetedium wiedzy! Myślałem, że dużo wiem o włoskiej piłce, jakże byłem w błędzie! Człowiek się uczy całe życie.
Książka kończy się na ostatnim wygranym przez Włochów mundialu (mamy kilka wspominek po 2006 r.), pomimo tego nasza głowa i tak eksploduje od zaczerpniętej wiedzy.
Były momenty ciężkie spowodowane dużą ilością historii co, mimo że interesujące to...
2023
Podcięte skrzydła kanarka to efekt nepotyzmu, korupcji i leśnych dziadków, którzy pamiętając i biorąc czynny udział na stanowiskach w czasach reżimu wojskowego, nie opuścili nadal ciepłego gniazda.
Tyczy się to nie tylko piłki nożnej, ale i polityki, jak i całej gospodarki.
Moje jedno z ulubionych słów opisujących książki, czyli "smaczki"- nie brakuje ich. Spostrzeżenia o transporcie między miastami, wybujałymi stadionami na cele Igrzysk Olimpijskich i Mundialu, o miasteczkach pod wielkimi metropoliami, o organizacji słynnych faweli, czy wysokie ceny sprzętu elektronicznego, to wszystko zaciekawia, ale i zaskakuję.
Przy tych wszystkich ciekawostkach trochę znika sama piłka, jednakże po tej lekturze wiem, że patrzyłem dosyć prostoliniowo na brazylijski futbol.
Podcięte skrzydła kanarka to efekt nepotyzmu, korupcji i leśnych dziadków, którzy pamiętając i biorąc czynny udział na stanowiskach w czasach reżimu wojskowego, nie opuścili nadal ciepłego gniazda.
Tyczy się to nie tylko piłki nożnej, ale i polityki, jak i całej gospodarki.
Moje jedno z ulubionych słów opisujących książki, czyli "smaczki"- nie brakuje ich. Spostrzeżenia o...
2023
Jestem wielkim fanem Juve, a Alex jest dla mnie jednym z idoli. Kolejna o nim książka pokazuje bardziej jego mentalność i charakter, niż boiskowe historie i niewyjaśnione sytuacje, co może mieć konsekwencje w odbiorze książki, zwłaszcza w oczach kibiców niesympatyzującym Starej Damie. Trochę rozczarowujące są wymijające odpowiedzi na niektóre pytania, ale taki już jest nasz Alex.
Jestem wielkim fanem Juve, a Alex jest dla mnie jednym z idoli. Kolejna o nim książka pokazuje bardziej jego mentalność i charakter, niż boiskowe historie i niewyjaśnione sytuacje, co może mieć konsekwencje w odbiorze książki, zwłaszcza w oczach kibiców niesympatyzującym Starej Damie. Trochę rozczarowujące są wymijające odpowiedzi na niektóre pytania, ale taki już jest nasz...
więcej mniej Pokaż mimo to2023
Pierwsze wrażenie? Szczera, a w swoich wypowiedziach główny bohater jest bardzo racjonalny.
Patrząc na wypowiedzi Bońka w internecie można mieć różne przemyślenia, jednak książka nie jest kontrowersyjna i jak już wcześniej wspomniałem bardzo racjonalna.
Dzieciństwo i wspomnienia jak "kiedyś to było" daje frajdę, niecodzienne opowiastki o dzieleniu szatni, podróżami, wieczorami z największymi tego sportu, tym mało kto może się pochwalić.
Klimat czasów, czyli polskiego PRL-u i polakach wracających z najróżniejszymi rzeczami z całego świata...ale piłkarze Juventusu nie byli wcale lepsi w Gdańsku...
Kilka ciekawych smaczków.
Nie mamy dużo takich piłkarzy, warto przeczytać.
Pierwsze wrażenie? Szczera, a w swoich wypowiedziach główny bohater jest bardzo racjonalny.
Patrząc na wypowiedzi Bońka w internecie można mieć różne przemyślenia, jednak książka nie jest kontrowersyjna i jak już wcześniej wspomniałem bardzo racjonalna.
Dzieciństwo i wspomnienia jak "kiedyś to było" daje frajdę, niecodzienne opowiastki o dzieleniu szatni, podróżami,...
2023
Mimo zaskakująco małej objętości (50 ponad stron), jest interesująca i ma to, co powinna mieć dobra książka, zaskakuję, uświadamia i poszerza wiedzę.
Zaskoczyło mnie m.in pochodzenie rodziny Puskasa. Opisane dzieciństwo i powojenne losy były interesujące. Klimat socjalistyczny i związane z tym wydarzenia w drodze piłkarskiej, jak i życiowej gwiazdy węgierskiej piłki dały odpowiedni smaczek jego historii.
Może trochę szkoda, że jego losy w Realu Madryt, czy epizod w Reprezentacji Hiszpanii nie były bardziej, a nawet w wypadku tego drugiego wcale opisane.
Myślę, że jest to godna polecenia biografia dla każdego bardziej zorientowanego fanatyka futbolu.
Mimo zaskakująco małej objętości (50 ponad stron), jest interesująca i ma to, co powinna mieć dobra książka, zaskakuję, uświadamia i poszerza wiedzę.
Zaskoczyło mnie m.in pochodzenie rodziny Puskasa. Opisane dzieciństwo i powojenne losy były interesujące. Klimat socjalistyczny i związane z tym wydarzenia w drodze piłkarskiej, jak i życiowej gwiazdy węgierskiej piłki dały...
2022
Szybko, zwięźle i na temat. Nie zbyt odkrywcza, ale solidna biografia jeszcze trwającej kariery. Najciekawsze fragmenty to te z dzieciństwa, pierwsze drużyny, przeprowadzki i gra za bodajże 250 euro.
Szybko, zwięźle i na temat. Nie zbyt odkrywcza, ale solidna biografia jeszcze trwającej kariery. Najciekawsze fragmenty to te z dzieciństwa, pierwsze drużyny, przeprowadzki i gra za bodajże 250 euro.
Pokaż mimo to2022
Norweski król kryminałów...trzeci tom przeczytany i nie ma efektu WOW, były lepsze i gorsze momenty, to pierwsze, to cała sytuacja z Ellen, wspomnienia wojny, czy relacja Uriasza z Heleną. Drugie zaś to fabuła, nie była bardzo wciągająca jako całość, przy nazwiskach można było czasem się pogubić, a klimat też w porównaniu z Australią, czy Bangkokiem wypadał blado. Nadal w porównaniu z dziełami Christie wypada mocno przeciętnie, ale jest nadzieja, patrząc na końcówkę, że czwarta odsłona może zmieni co nieco moje zdanie.
Norweski król kryminałów...trzeci tom przeczytany i nie ma efektu WOW, były lepsze i gorsze momenty, to pierwsze, to cała sytuacja z Ellen, wspomnienia wojny, czy relacja Uriasza z Heleną. Drugie zaś to fabuła, nie była bardzo wciągająca jako całość, przy nazwiskach można było czasem się pogubić, a klimat też w porównaniu z Australią, czy Bangkokiem wypadał blado. Nadal w...
więcej mniej Pokaż mimo to2021
Książka spełniła swoje zadanie, ale jednocześnie zabrakło czegoś więcej. Historia głównie kieruję się na bramkarzu, późniejszym dyrektorze sportowym Monchim, który jest Sevillistą z krwi i kości, możemy dobrze poznać tę postać, jego działania, relacjach wewnątrz klubu, transferach, a w to wszystko wplątana jest historia klubu z Andaluzji.
Historia koncentruję się na 20 finałach, które miały niebagatelny wpływ na rozwój klubu, szkoda, że prawie nic nie zapamiętamy z działalności klubu przed 2000 rokiem, w porównaniu z książką o historii Bayernu, to jest tu bardzo ubogo pod tym względem (powstanie klubu itp.).
Głównie dowiemy się o funkcjonowaniu zespołu u poszczególnych trenerów.
Dla prawdziwych kibiców piłkarskich, doceniających sukcesy drużyny Juande Ramosa, czy Unaia Emerego, będzie to książka zadowalająca, ale nic ponadto.
Książka spełniła swoje zadanie, ale jednocześnie zabrakło czegoś więcej. Historia głównie kieruję się na bramkarzu, późniejszym dyrektorze sportowym Monchim, który jest Sevillistą z krwi i kości, możemy dobrze poznać tę postać, jego działania, relacjach wewnątrz klubu, transferach, a w to wszystko wplątana jest historia klubu z Andaluzji.
Historia koncentruję się na 20...
2021
Minęło trochę wody w Wiśle od poprzedniej historii z Herculesem Poirotem, ale wróciłem i znów przypomniałem sobie te trochę zapomniane uczucie.
Tym razem Irak, historię mamy przedstawioną, a jakże przez pielęgniarkę. Wykopaliska, prosty budynek mieszkalny no i oczywiście morderstwo, i to nie jedno.
Trochę brakowało mi rozwinięcia książki po drugim morderstwie, ale tak to było szybko i przyjemnie i co oczywiste mordercy nie odgadłem. Średnie moim zdaniem rozwiązanie z tymi złodziejami/fałszerzami czyt. (Ojciec Lavigny i tajemniczy zezowaty nieznajomy)
Pięknie uczucie wyobrażać sobie ton mówienia Poirota...teraz zabieram się za oglądanie dedykowanemu temu tytułowi odcinku serialu :)
Minęło trochę wody w Wiśle od poprzedniej historii z Herculesem Poirotem, ale wróciłem i znów przypomniałem sobie te trochę zapomniane uczucie.
Tym razem Irak, historię mamy przedstawioną, a jakże przez pielęgniarkę. Wykopaliska, prosty budynek mieszkalny no i oczywiście morderstwo, i to nie jedno.
Trochę brakowało mi rozwinięcia książki po drugim morderstwie, ale tak to...
2021
Poszerza wiedzę, dzięki niej można przede wszystkim spojrzeć inaczej na pewne wydarzenia w historii piłki, jak i na sam klub piłkarski. Najciekawsze i najbardziej wciągające momenty, to te z powstania klubu, okresie przed wojennym, wojennym, jak i potem odbudowa i budowa wielkiego klubu. Świetna, klimatyczna historia żydowskiego prezesa, która osadzona w tamtych czasach miała dodatkowy smaczek. Opisanie początków wielkich legend, które najpierw zaprowadziły Bayern na szczyt, a później dzięki nim klub stał się jednym z najlepszych klubów na świecie i ciągle dbają o jego tradycje, finanse i ciągły rozwój. Powstanie Bundesligi, przejście z amatorstwa na zawodowstwo, to wszystko dowiemy się w tej książce. Naprawdę dobra lektura.
Poszerza wiedzę, dzięki niej można przede wszystkim spojrzeć inaczej na pewne wydarzenia w historii piłki, jak i na sam klub piłkarski. Najciekawsze i najbardziej wciągające momenty, to te z powstania klubu, okresie przed wojennym, wojennym, jak i potem odbudowa i budowa wielkiego klubu. Świetna, klimatyczna historia żydowskiego prezesa, która osadzona w tamtych czasach...
więcej mniej Pokaż mimo to2020
Dlaczego sięgnąłem po tę lekturę? Otóż z wiekiem Francesco stał się dla mnie wzorem ascetyzmu i przede wszystkim estetyzmu XXI-w. W świecie, w którym na co dzień pędzimy, jest człowiekiem, dzięki któremu możemy się na chwilę zatrzymać i spojrzeć na życie z innej strony.
Myślałem, że wiem wszystko o mundialu w 2006 r. wygranym przez reprezentacje Włoch, ale za każdym razem, jeżeli chodzi o włoskich piłkarzy, dowiaduję się czegoś nowego, nie inaczej było tym razem. Poznałem też bardziej jego psychikę i po przeczytaniu tej lektury, inaczej podejdę do pewnych wydarzeń jakie miały miejsce w jego karierze. Największymi plusami tej książki są opisywane przez niego emocje i wspomnienia, te z dzieciństwa, jak i gdy po Rzymie nie mógł już chodzić samopas. Z google maps śledziłem jego dzieciństwo, okolice Via Vetulonia, szkoły, te edukacyjne, czy piłkarskie, przeprowadzki, restauracje itp. Poznałem również kilka ciekawych miejsc, które można zwiedzić w Rzymie, a nie cieszą się taką popularnością jak. np. Fontanna di Trevi. Ostatnie rozdziały idą jednym tchem, opisują najpiękniejsze emocje, które wiążą się z jego osobą. Praktycznie to typ osobowości, który jest już na wymarciu, więc tym bardziej warto na chwilę się zatrzymać i przeczytać tę książkę, a na pewno wyciągniecie coś wartościowego.
Dlaczego sięgnąłem po tę lekturę? Otóż z wiekiem Francesco stał się dla mnie wzorem ascetyzmu i przede wszystkim estetyzmu XXI-w. W świecie, w którym na co dzień pędzimy, jest człowiekiem, dzięki któremu możemy się na chwilę zatrzymać i spojrzeć na życie z innej strony.
Myślałem, że wiem wszystko o mundialu w 2006 r. wygranym przez reprezentacje Włoch, ale za każdym razem,...
2020
"To historia miłości, powstawania z kolan, walki, pasji, rewanżu"- niestety, nie można w tej książce tego odczuć.
Baggio to nie moje czasy, ale z racji miłości do włoskiego futbolu, trochę już o nim czytałem i nastawiałem się, że poszerzę znacznie swoją wiedzę. Autor piszę, że jest to opowieść, a nie biografia i muszę przyznać, że ciężko się ją czyta, opornie. Parę tych opowieści zapamiętam, przede wszystkim tą z Borgonovo. Historia meczów w Serie A, czy mundiali mało pasjonowała i angażowała, mało się dowiedziałem. Na początku to nawet więcej było o Stoiczkowie niż o głównym bohaterze. O pobycie we włoskich klubach, w tym w Juve, coś tam liznąłem, ale nie czuję się w pełni usatysfakcjonowany i abym znaczącą poszerzył swoją wiedzę.
"To historia miłości, powstawania z kolan, walki, pasji, rewanżu"- niestety, nie można w tej książce tego odczuć.
Baggio to nie moje czasy, ale z racji miłości do włoskiego futbolu, trochę już o nim czytałem i nastawiałem się, że poszerzę znacznie swoją wiedzę. Autor piszę, że jest to opowieść, a nie biografia i muszę przyznać, że ciężko się ją czyta, opornie. Parę tych...
2020
O Dawidzie Janczyku nadal jest głośno, to spowodowało, że chętnie sięgnąłem po tę lekturę. Spodziewałem się, że poznam przyczyny upadku dobrze rokującego zawodnika, którego dobrze pamiętam z występów w Legii, czy przede wszystkim, jak często jest w książce wspominane Mistrzostw Świata U-20 w Kanadzie.
W pewnym sensie poznałem przyczyny, ale mam uczucie lekkiego niedosytu. Moim zdaniem w kilku wątkach książki brakuje rozwinięcia (może rodzina się nie zgodziła albo sam Dawid?), nie mnie gdybać. Początki kariery piłkarskiej, wyjazd na mistrzostwa i przeprowadzka do Legii, jak i całą książkę czyta się dobrze. Wywiady i relacje Dawida z kariery też do pewnego momentu są satysfakcjonujące. Jednak, gdy pierwszy, drugi, trzeci klub przez problemy z alkoholem kończy z nim współpracę, nastają wątpliwości. Po pierwsze zawsze wina praktycznie wszystkich, a nie samego Dawida, do tego ciągłe żale. Po drugie, przy którymś już wywiadzie brakuje jakiś stanowczych słów, dopiero trener Sandecji powiedział coś twardszego. Czyżby Dawid tak dobrze się ukrywał, jak sam o tym mówi?
Kilka ciekawych fragmentów o Włodzimierzu Lubańskim, życiu w Rosji, Belgii, Ukrainie, ale również o wojażach w Londynie i Warszawie.
Historia młodego, cichego, spokojnego chłopaka, który pogubił się przez nadmiar pieniędzy, alkoholu i towarzystwem nieodpowiednich ludzi, bo sądzę, że samotność nie była głównym pretekstem.
Refleksje po książce mam taką, że jest to postać, która przede wszystkim nie umie się uczyć na własnych błędach, co z resztą pokazuje teraźniejszość, bo z chęci zmiany bohatera na lepsze wyszły nici.
Może to będzie pouczająca historia dla młodych piłkarzy, ja mam jednak lekkie wątpliwości.
O Dawidzie Janczyku nadal jest głośno, to spowodowało, że chętnie sięgnąłem po tę lekturę. Spodziewałem się, że poznam przyczyny upadku dobrze rokującego zawodnika, którego dobrze pamiętam z występów w Legii, czy przede wszystkim, jak często jest w książce wspominane Mistrzostw Świata U-20 w Kanadzie.
W pewnym sensie poznałem przyczyny, ale mam uczucie lekkiego niedosytu....
2020
Pierwsze co napiszę to, że zainteresowała mnie i wciągnęła od pierwszych stron!
Bardzo przyjemnie opisuję młode lata naszego bohatera, z chęcią patrzyłem na mapie Google, gdzie znajdowały się ośrodki, w których stawiał swoje pierwsze kroki, ale również ulice, bo tę kształtowały większość gwiazd piłki nożnej i nie inaczej było z Yazidem.
Dobrze poprowadzone są wywiady z różnymi osobami. Z wielką sympatią czytałem o finale mundialu z Włochami w 2006 r., który jest tutaj praktycznie ciągle poruszany. Kibicowałem Włochom, także mogę poznać relację z drugiej strony, więc dzięki tej książce mam też bardziej obiektywne podejście.
Historycznie dowiedziałem się naprawdę wielu ciekawych rzeczy, które na pewno zapamiętam.
Zizou został bohaterem Francji, nawet po nieszczęsnym dla nich ostatnim jego meczu. Został symbolem multikulturowości, choć praktycznie nic na ten temat nie mówi. Pozostał skromnym człowiekiem, a jego historia trwa nadal.
Pierwsze co napiszę to, że zainteresowała mnie i wciągnęła od pierwszych stron!
Bardzo przyjemnie opisuję młode lata naszego bohatera, z chęcią patrzyłem na mapie Google, gdzie znajdowały się ośrodki, w których stawiał swoje pierwsze kroki, ale również ulice, bo tę kształtowały większość gwiazd piłki nożnej i nie inaczej było z Yazidem.
Dobrze poprowadzone są wywiady z...
Było to, co najbardziej mi się podoba w książkach, czyli mogłem połączyć stare z nowym, czyli pospolite czytanie książki papierowej, a przy boku telefon z włączoną mapką Google Maps, aby śledzić reportaż o kalabryjskiej mafii.
Jeżeli chodzi o samą książkę, jestem zadowolony, najbardziej za opisy Kalabrii, historii miejscowości i waśni, które dzieją się tam od pokoleń, o ile nie od zawsze.
Troszkę mniej satysfakcjonują mnie tematy, gdzie ndriny działają za granicą, ale rozumiem, że autor w ten sposób chciał, byśmy zrozumieli, jak daleko sięga władza pospolitych Włochów z południa.
Było to, co najbardziej mi się podoba w książkach, czyli mogłem połączyć stare z nowym, czyli pospolite czytanie książki papierowej, a przy boku telefon z włączoną mapką Google Maps, aby śledzić reportaż o kalabryjskiej mafii.
więcej Pokaż mimo toJeżeli chodzi o samą książkę, jestem zadowolony, najbardziej za opisy Kalabrii, historii miejscowości i waśni, które dzieją się tam od pokoleń, o...