-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant25
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać424
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
,,Nie poddawaj się" jest przeciętną książką. Przypomina nieco fanfiction, a świat w którym dzieje się akcja jest niedopracowany.
Simona i Baza znamy już z ,,Fangirl". Z ff Kath. Ale tam wyszedł o wiele lepiej.
Mamy szybko czytający się styl Rainbow Rowell. Dość przyjemny, ale to mogę powiedzieć o większości książek w moim życiu. Niestety tej zabrakło tego czegoś więcej niż tego czegoś.
Problemem jest to że wcześniejsze lata w szkole magii mamy dosć szybko streszczone i zostajemy rzuceni na ostatni rok. I właśnie czuć pustkę.
Mało postacii, chociaż, te które są, są świetnie wykreowane.
Podsumowując. Bez przeczytania wcześniej ,,Fangirl" ta książka będzie dla was koszmarem.
,,Nie poddawaj się" jest przeciętną książką. Przypomina nieco fanfiction, a świat w którym dzieje się akcja jest niedopracowany.
Simona i Baza znamy już z ,,Fangirl". Z ff Kath. Ale tam wyszedł o wiele lepiej.
Mamy szybko czytający się styl Rainbow Rowell. Dość przyjemny, ale to mogę powiedzieć o większości książek w moim życiu. Niestety tej zabrakło tego czegoś więcej...
Niesamowita książka. Autor w tak przystępny sposób dla czytelnika przekazuje informacje. Możemy dowiedzieć się jak wyglądało życie rosyjskiej arystokracji, chłopów w różnych okresach. Pełno tu ciekawostek. Ta książka jest arcydziełem.
Niesamowita książka. Autor w tak przystępny sposób dla czytelnika przekazuje informacje. Możemy dowiedzieć się jak wyglądało życie rosyjskiej arystokracji, chłopów w różnych okresach. Pełno tu ciekawostek. Ta książka jest arcydziełem.
Pokaż mimo to
"Królowe Przeklęte" są opowieścią o sześciu kobietach. Nie zgadzam się tylko z Krystyną Wazówną. Ona wydała mi się szczęśliwa.
Autorka nie rzuca tylko suchymi faktami historycznymi, ale stara się pokazać jakie one były naprawdę. Cesarzowa Sisi, Maria Antonina, królowa Alexandra Romanow. Te trzy były chyba najbardziej znienawidzone w swojej epoce. I skończyły nie dobrze. Możemy obserwować jak wszystko zbliża się do katastrofy, a one zbyt pochłonięte swoimi problemami nie zauważają kolejnych zwiastujących tego kłopotów.
Dostajemy szanse poznania ich. Dowiadujemy się co ta szóstka kochała, czego nie lubiła. Plotki krążące o nich. Ich pałace były ich więzieniem.
Nie powinniśmy oceniać ludzi po pozorach. Nasze obgadywanie innych może ich poważnie zranić. Polecam tą książkę.
"Królowe Przeklęte" są opowieścią o sześciu kobietach. Nie zgadzam się tylko z Krystyną Wazówną. Ona wydała mi się szczęśliwa.
Autorka nie rzuca tylko suchymi faktami historycznymi, ale stara się pokazać jakie one były naprawdę. Cesarzowa Sisi, Maria Antonina, królowa Alexandra Romanow. Te trzy były chyba najbardziej znienawidzone w swojej epoce. I skończyły...
Pełna zwrotów akcji. Wydawałby się, że po śmierci Ostatniego Imperatora może być tylko lepiej, ale ktoś inny chcę przejąć władzę.
Do tego Mgły pojawiają się za dnia i krążą pogłoski, że zabijają ludzi. Nasi bohaterowie powracają, a z nimi magia pochodząca od metali. Możemy się też dowiedzieć więcej o uniwersum. O innych rasach.
Bawi, zaskakuję równie dobrze jak poprzednia. Sama akcja trochę zwalania Muszę przeczytać jak najszybciej kolejną część.
Pełna zwrotów akcji. Wydawałby się, że po śmierci Ostatniego Imperatora może być tylko lepiej, ale ktoś inny chcę przejąć władzę.
Do tego Mgły pojawiają się za dnia i krążą pogłoski, że zabijają ludzi. Nasi bohaterowie powracają, a z nimi magia pochodząca od metali. Możemy się też dowiedzieć więcej o uniwersum. O innych rasach.
Bawi, zaskakuję równie dobrze jak...
Wampiry Anne Rice, to te najlepsze. Krwiożercę, dla których słońce jest pewną śmiercią.
Anne Rice wprowadza nas do ich świata przez wywiad z jednym z nich. Louis opowiada historie swojego życia jako wampira. Historię kogoś nieszczęśliwego jako wampira. Nie mogącego się pogodzić, że jego największa przyjemnością jest zabijanie.
Wraz z Loisem, Lestatem oraz Claudią zwiedzamy Nowy Orlean nocą.
Książkę "Wywiad z Wampirem" możemy nazwać powrotem klasyki. Wampiry nie mogące wychodzić na słońce, sen w trumnach.
Polecam tą książkę wszystkim fanom tego gatunku.
Wampiry Anne Rice, to te najlepsze. Krwiożercę, dla których słońce jest pewną śmiercią.
Anne Rice wprowadza nas do ich świata przez wywiad z jednym z nich. Louis opowiada historie swojego życia jako wampira. Historię kogoś nieszczęśliwego jako wampira. Nie mogącego się pogodzić, że jego największa przyjemnością jest zabijanie.
Wraz z Loisem, Lestatem oraz Claudią zwiedzamy...
Tej książki się nie czyta, ją się połyka, proszę państwa.
Tej książki się nie czyta, ją się połyka, proszę państwa.
Pokaż mimo to