-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać1
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-01-25
Niebezpieczne dla zdrowia rady dietetyczne i dziwne podawanie się za katolika przy jednoczesnym opowiadaniu o posilaniu się praną.
Niebezpieczne dla zdrowia rady dietetyczne i dziwne podawanie się za katolika przy jednoczesnym opowiadaniu o posilaniu się praną.
Pokaż mimo to2020-08-13
Książka drukowana masowo w PRL-u, więc ma specyficzny, naznaczony marksizmem język. No i naukowo wypada słabo. Powiela np. mit Ksenofanesa, jako założyciela szkoły eleackiej. Lepiej Realego poczytać lub Swieżawskiego.
Książka drukowana masowo w PRL-u, więc ma specyficzny, naznaczony marksizmem język. No i naukowo wypada słabo. Powiela np. mit Ksenofanesa, jako założyciela szkoły eleackiej. Lepiej Realego poczytać lub Swieżawskiego.
Pokaż mimo to2020-07-25
Jak na Tischnera, który moim zdaniem jest miałkim myślicielem, to jest to całkiem ciekawa i solidna książeczka. Trochę nietypowa w swoim gatunku, bo mało kto podejmując się zadania wprowadzenia laika w tematykę filozoficzną opowiada mu o Ricouerze. Zarzut o skrzywienie religijne jest absurdalny. To czysta filozofia.
Jak na Tischnera, który moim zdaniem jest miałkim myślicielem, to jest to całkiem ciekawa i solidna książeczka. Trochę nietypowa w swoim gatunku, bo mało kto podejmując się zadania wprowadzenia laika w tematykę filozoficzną opowiada mu o Ricouerze. Zarzut o skrzywienie religijne jest absurdalny. To czysta filozofia.
Pokaż mimo to2020-07-27
Jedno z lepszych wprowadzeń do filozofii, jakie czytałem, a znam ich sporo. Na zaledwie 100 stronach profesor Andrzejuk wyjaśnia czym jest filozofia, co ją odróżnia od innych dziedzin ludzkiej kultury i jakie są jej główne działy. Robi to bardzo lekkim i przystępnym językiem, wplatając w to bardzo cenne uwagi. Nie spodziewałem się tego, bo miałem wrażenie, że ciężko mnie zaskoczyć w tych podstawowych zagadnieniach i czytałem głównie pod scenariusze na mój kanał na YT, ale sporo się nauczyłem z tego dzieła.
Jedno z lepszych wprowadzeń do filozofii, jakie czytałem, a znam ich sporo. Na zaledwie 100 stronach profesor Andrzejuk wyjaśnia czym jest filozofia, co ją odróżnia od innych dziedzin ludzkiej kultury i jakie są jej główne działy. Robi to bardzo lekkim i przystępnym językiem, wplatając w to bardzo cenne uwagi. Nie spodziewałem się tego, bo miałem wrażenie, że ciężko mnie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Spodziewałem się więcej po tej książce. Troszeczkę przegadana, ale przynajmniej idzie to w parze z dużą liczbą szczegółowych informacji. Na pewno dobre do czytania wybranych rozdziałów, całość może być nużąca.
Spodziewałem się więcej po tej książce. Troszeczkę przegadana, ale przynajmniej idzie to w parze z dużą liczbą szczegółowych informacji. Na pewno dobre do czytania wybranych rozdziałów, całość może być nużąca.
Pokaż mimo to