rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Chciałam napisać kiedyś dłuższą recenzje, zaraz po przeczytaniu. Jednak byłam pochłonięta analizą jej na zajęciach szkolnych: opowiadania, opisy uczuć i postaci. Byłam (i jestem wciąż) tak zafascynowana tą książką, że aż w klasie dostałam zaszczytny tytuł "wiedzącej wszystko": od szczegóły wyglądu bohaterów, aż po uczucia bohaterów, z którymi niesamowicie się zżyłam. Zwłaszcza z Oskarem. Nie ukrywam, że po prostu płakałam z rozdział na rozdział. Może tylko podsumuje krótko: GENIALNA w swej istocie.

Chciałam napisać kiedyś dłuższą recenzje, zaraz po przeczytaniu. Jednak byłam pochłonięta analizą jej na zajęciach szkolnych: opowiadania, opisy uczuć i postaci. Byłam (i jestem wciąż) tak zafascynowana tą książką, że aż w klasie dostałam zaszczytny tytuł "wiedzącej wszystko": od szczegóły wyglądu bohaterów, aż po uczucia bohaterów, z którymi niesamowicie się zżyłam....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

O istnieniu książki dowiedziałam od obcej mi osoby i wsumie nie wiem, dlaczego tak chętnie po nią sięgnęłam skoro nawet opis na tyle okładki mnie tak nie zainteresował. A to może dlatego że nigdy nie czytałam SF, a to moje pierwsze. Po przeczytaniu okazało się, że książka totalnie mi się podobała, przyznam że smutno mi się zrobiło że autor już nie żyje. Aktualnie wyszukuje kolejnych ciekawych tytułów, które jego ręką były pisane.
Paradyzja - s z t u c z n a "sztuczna planeta", gdzie ludzie chyba tylko udają szczęśliwych. Ziemianin Rinah przybywa w celu zebrania materiałów do planowanej powieści. Planeta zaskakuje go z każdej strony, czasem aż za bardzo. Jak to sformułował jego przyjaciel: "Ilekroć coś wyda ci się dziwne, przypomnij sobie, gdzie jesteś i zamiast się dziwić, spróbuj zrozumieć" - ale jak zrozumieć wypowiedziane słowa, w większości będące aluzją? Dlatego właśnie bałam się, że książka nie jest dla mnie ze względu na fabułę z góry przedstawiającą jakiś daleko odbiegający od norm ustrój polityczny, manipulujący ludźmi jak marionetkami.
Moje obawy były jednak zbędne, zamiast odrzucić-jak się obwiałam, książka wręcz zachęciła mnie do czytanie tejże tematyki.

O istnieniu książki dowiedziałam od obcej mi osoby i wsumie nie wiem, dlaczego tak chętnie po nią sięgnęłam skoro nawet opis na tyle okładki mnie tak nie zainteresował. A to może dlatego że nigdy nie czytałam SF, a to moje pierwsze. Po przeczytaniu okazało się, że książka totalnie mi się podobała, przyznam że smutno mi się zrobiło że autor już nie żyje. Aktualnie wyszukuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Długo zabierałam się do tej książki bo pierwszy rozdział za każdym razem jakiś mnie odrzucał. Fakt, iż są wakacje sprawił ze przeczytałam ja w 3dni. Bardzo fajna, lekka i przyjemnie się ją czytało. Jednakże nienawidze takich zakończeń. Liczyłam, ze poznam dalsze losy Weroniki. Ze zobaczę dalsze poczynania w stosunku do „nowego partnera mamy” oraz los Karola.. to chyba jednyny minus. Książka jak najbardziej godna polecenia.

Długo zabierałam się do tej książki bo pierwszy rozdział za każdym razem jakiś mnie odrzucał. Fakt, iż są wakacje sprawił ze przeczytałam ja w 3dni. Bardzo fajna, lekka i przyjemnie się ją czytało. Jednakże nienawidze takich zakończeń. Liczyłam, ze poznam dalsze losy Weroniki. Ze zobaczę dalsze poczynania w stosunku do „nowego partnera mamy” oraz los Karola.. to chyba...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Lektura gimnazjalna.. Książka jest naprawdę świetna lecz trudno się ją czyta, może dlatego że jest scenariuszem pełnym trudnych pojęć. Do zrozumienia wystarczy pojęcie o sensie tej książki. No ale żeby docenić tę książkę trzeba się nad nią zastanowić, pomyśleć nad sensem słów. Genialna tragedia.

Lektura gimnazjalna.. Książka jest naprawdę świetna lecz trudno się ją czyta, może dlatego że jest scenariuszem pełnym trudnych pojęć. Do zrozumienia wystarczy pojęcie o sensie tej książki. No ale żeby docenić tę książkę trzeba się nad nią zastanowić, pomyśleć nad sensem słów. Genialna tragedia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Super książka opowiadająca o wydarzeniach dziejących się podczas II wojny światowej. Każdy z nas wie jak wyglądały te czasy, więc treści książek o tej tematyce mogły nam być znane z babcinych opowiadań. Co drugi człowiek miał jakąś styczność z żołnierzami i samą wojną. Ta historia jest nietypowa, prawdziwa, nie nudna pomimo że szanuje każdą z takich książek. Książka ma szczęśliwe zakończenie, lecz co rozdział czułam smutek. Być może ten sam co Joshep za utratą rodziców bądź chcęć wybierania wiary. Ta opowieść jest fascynująca i unikatowa, na pewno nie jeden raz ją będę jeszcze czytać.

Super książka opowiadająca o wydarzeniach dziejących się podczas II wojny światowej. Każdy z nas wie jak wyglądały te czasy, więc treści książek o tej tematyce mogły nam być znane z babcinych opowiadań. Co drugi człowiek miał jakąś styczność z żołnierzami i samą wojną. Ta historia jest nietypowa, prawdziwa, nie nudna pomimo że szanuje każdą z takich książek. Książka ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka czytana dzieciom? Trochę zabawnie, ponieważ ja jej nie zrozumiałam wcale. Korzystając z okazji że omawiana była na szkolnej lekcji, postanowiłam się wsłuchać w opowiadanie jaki jest jej cel co oznacza, jakie ma wartości itp. No to bingo, czytam ją raz jeszcze.. Tak rozumiem.. To przykre że zapominamy dzieciństwa, a postępowanie dzieci nas bawi. Ale czemu? Tu powinien pomyśleć każdy nad sobą, w dzisiejszych czasach już na pewno nie docenia małych rzeczy, i robi wszystko bo musi. A co do książki to spodobała mi się bardzo, ale trzeba ją naprawdę zrozumieć bo inaczej jest nudna.

Książka czytana dzieciom? Trochę zabawnie, ponieważ ja jej nie zrozumiałam wcale. Korzystając z okazji że omawiana była na szkolnej lekcji, postanowiłam się wsłuchać w opowiadanie jaki jest jej cel co oznacza, jakie ma wartości itp. No to bingo, czytam ją raz jeszcze.. Tak rozumiem.. To przykre że zapominamy dzieciństwa, a postępowanie dzieci nas bawi. Ale czemu? Tu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Oglądałam film i książkę. Bardzo przyjemna, warto ją przeczytać w okresie świąt. Pokazuje jak człowiek może się zmienić, ale też to do czego prowadzi bogactwo. Są na świecie ludzie tacy jak Ebenezer Scrooge, tacy którzy chcą się zmienić ale i tacy którzy nie zmienili się nigdy. Mam tylko nadzieje że nie jest takich ludzi dużo, chociaż w mało którym człowieku w dzisiejszych czasach jest dobro..

Oglądałam film i książkę. Bardzo przyjemna, warto ją przeczytać w okresie świąt. Pokazuje jak człowiek może się zmienić, ale też to do czego prowadzi bogactwo. Są na świecie ludzie tacy jak Ebenezer Scrooge, tacy którzy chcą się zmienić ale i tacy którzy nie zmienili się nigdy. Mam tylko nadzieje że nie jest takich ludzi dużo, chociaż w mało którym człowieku w dzisiejszych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Hmm.. Zabawna, fajna, czarujący koniec, wątek miłosny. Naprawdę fajna książka ale nie wiem co napisać hahah. Skusze się jeszcze raz ;)

Hmm.. Zabawna, fajna, czarujący koniec, wątek miłosny. Naprawdę fajna książka ale nie wiem co napisać hahah. Skusze się jeszcze raz ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cenię sobie to że autorka to pisarka. A pisarka musiała osiągnąć w życiu żeby zostać kim jest. Ale żeby się tak stało musiała napisać książkę. I co? Książka jest? Jest! Fajna? Nie! A dlaczego!? Hmmm... Nie wiem, takie jest moje zdanie. Nie czytam książek z przymusu. Kazano mi w szkole. Sama sobie chcę wybierać co chcę czytać. Wtedy wiem że to tylko mój czas i wyobraźnia. Nikt mi nie może zarzucić że źle zinterpretowałam sobie rozdział. Chcę rozwijania mej wyobraźni. Tu tego nie było. Chociaż książka nie była nudna i nic jej nie mogę zarzucić..

Cenię sobie to że autorka to pisarka. A pisarka musiała osiągnąć w życiu żeby zostać kim jest. Ale żeby się tak stało musiała napisać książkę. I co? Książka jest? Jest! Fajna? Nie! A dlaczego!? Hmmm... Nie wiem, takie jest moje zdanie. Nie czytam książek z przymusu. Kazano mi w szkole. Sama sobie chcę wybierać co chcę czytać. Wtedy wiem że to tylko mój czas i wyobraźnia....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Coś cudownego. Być może moja opinia nie jest jedną z tych z którą można się zgodzić w 100% Ale jak mam opisać książkę która naprawdę mnie poruszyła? Czytając rozdział za rozdziałem chciałam więcej. Koniec wydał mi się tak niesprawiedliwy. Książka naprawdę godna polecenia, lepsza od jej ekranizacji..

Coś cudownego. Być może moja opinia nie jest jedną z tych z którą można się zgodzić w 100% Ale jak mam opisać książkę która naprawdę mnie poruszyła? Czytając rozdział za rozdziałem chciałam więcej. Koniec wydał mi się tak niesprawiedliwy. Książka naprawdę godna polecenia, lepsza od jej ekranizacji..

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo przyjemna lekka książka. Przeczytana w wakacje dodawała uroku temu świetnemu czasowi.

Bardzo przyjemna lekka książka. Przeczytana w wakacje dodawała uroku temu świetnemu czasowi.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka ma jak najbardziej ciekawą fabułę, idealna dla młodych osób. Myślę że dziewczęta które to czytały z pewnością mogą rozważyć nad tym że tak mogło wyglądać ich pierwsze spotkanie z chłopakiem [nie spoileruje] pewnie jest masa innych "lepszych" książek, ale tą warto przeczytać.

Książka ma jak najbardziej ciekawą fabułę, idealna dla młodych osób. Myślę że dziewczęta które to czytały z pewnością mogą rozważyć nad tym że tak mogło wyglądać ich pierwsze spotkanie z chłopakiem [nie spoileruje] pewnie jest masa innych "lepszych" książek, ale tą warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z fajniejszych lektur, myślę że warto ją przeczytać nie tylko jako szkolny obowiązek :)

Jedna z fajniejszych lektur, myślę że warto ją przeczytać nie tylko jako szkolny obowiązek :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"To nie książka" to 2 część "Zniszcz ten dziennik". Szczerze to ta część podoba mi się o wiele bardziej i nawet nie narażamy jej na niszczenie. Chociaż i tak są zadania które każą nam np. zepsuć stronę. Ale "To nie książka" ma bardziej kreatywne zadania. A Najlepsze podobało mi się na stronie 33.

"To nie książka" to 2 część "Zniszcz ten dziennik". Szczerze to ta część podoba mi się o wiele bardziej i nawet nie narażamy jej na niszczenie. Chociaż i tak są zadania które każą nam np. zepsuć stronę. Ale "To nie książka" ma bardziej kreatywne zadania. A Najlepsze podobało mi się na stronie 33.

Pokaż mimo to

Okładka książki Miłość, gips i stokrotki Hans Günther Zimmermann, Irene Zimmermann
Ocena 5,7
Miłość, gips i... Hans Günther Zimmer...

Na półkach: , ,

Nie rozumiem czemu książka ma dość niską ocenę. Chodzi o powtórzenia i złe określenia? - Mi też to przeszkadzało ale przecież nie to się liczy, tylko fabuła- która mi się bardzo podobała. A może też dlatego.. że każdy ma inny gust? - tak to pewnie to. Chociaż ja i tak zostanę przy tym ze książka jest bardzo fajna i lekko się ją czyta. Ja zrobiłam to 2 dni, i myślę że są i tacy co zrobili to w pół dnia.

Nie rozumiem czemu książka ma dość niską ocenę. Chodzi o powtórzenia i złe określenia? - Mi też to przeszkadzało ale przecież nie to się liczy, tylko fabuła- która mi się bardzo podobała. A może też dlatego.. że każdy ma inny gust? - tak to pewnie to. Chociaż ja i tak zostanę przy tym ze książka jest bardzo fajna i lekko się ją czyta. Ja zrobiłam to 2 dni, i myślę że są i...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Another t. 4 Yukito Ayatsuji, Hiro Kiyohara
Ocena 7,7
Another t. 4 Yukito Ayatsuji, Hi...

Na półkach: , ,

Jej, czytając to miałam ciarki na plecach..
Ofiara za ofiarą... w tym tomie wyjaśniło się kilka nowych spraw. Najwyższy punkt kulminacyjny był oczywiście na końcu. Szkoda że Misaki zginęła, w ogóle cały koniec był przerażający. Ale pomimo tego ta manga mi się podobała. Nie rozumiem dlaczego też Mei nie powiedziała od razu o jej korzeniach w stosunku do rodzeństwa..

Jej, czytając to miałam ciarki na plecach..
Ofiara za ofiarą... w tym tomie wyjaśniło się kilka nowych spraw. Najwyższy punkt kulminacyjny był oczywiście na końcu. Szkoda że Misaki zginęła, w ogóle cały koniec był przerażający. Ale pomimo tego ta manga mi się podobała. Nie rozumiem dlaczego też Mei nie powiedziała od razu o jej korzeniach w stosunku do rodzeństwa..

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Another t. 1 Yukito Ayatsuji, Hiro Kiyohara
Ocena 7,6
Another t. 1 Yukito Ayatsuji, Hi...

Na półkach: , ,

Już pierwszy tom zaczął mnie przerażać. Bałam cię więc co będzie dalej.

Już pierwszy tom zaczął mnie przerażać. Bałam cię więc co będzie dalej.

Pokaż mimo to

Okładka książki Death Note #4: Miłość Takeshi Obata, Tsugumi Ohba
Ocena 8,1
Death Note #4:... Takeshi Obata, Tsug...

Na półkach: , , ,

Naprawdę miłość to wykorzystywanie drugiej osoby?

Naprawdę miłość to wykorzystywanie drugiej osoby?

Pokaż mimo to

Okładka książki Death Note #12: Koniec Takeshi Obata, Tsugumi Ohba
Ocena 8,1
Death Note #12... Takeshi Obata, Tsug...

Na półkach: , , ,

Nie wierzę... to już pora na ostateczna decyzje?
Po końcu nie mogłam powrócić na ziemię. Po śmierci Lighta czułam sie jak by zginał mi ktoś bliski. Na początku chciałam go zrzucić z mojej listy ulubionych bohaterów za to że był taką szują! Ale teraz.. jednak go popieram. Po całym końcu pomyślałam że gdybym to ja była w jego posiadaniu to dokończyła cel Kiry. Chociaż nie wiem czy to możliwe, bo na świecie ludzi złych jest mnóstwo! Z jednej strony nie dopuszczałam myśli żeby L czy Near wygrał z Lightem ale nie chciałam też aby to on wygrał. Bolało mnie też to że nie zależało mu w ogóle na rodzinie [*] Będzie mi brakować Ryuk'a. Nie wiem też dlaczego Mikami podjął się takiego zadania. Tak wiem.. był gnębiony w dzieciństwie. Ale czy to powód aby narażać się na śmierć? Cóż nie wiem co tu dodać, chciało mi się nawet płakać. A nawet czuje się jak w jakiejś żałobie. Tak.. dziecinne. Ale co ja poradzę że to tak mocno do mnie dotarło? Nie wiem kiedy mi to przejdzie. Czytając jakąkolwiek książkę nigdy, ale to nigdy nie dawałam upustu tylu emocjom, dlatego też cała seria dostaje ode mnie 10/10. Od tej mangi uzależniłam się od słowa "dedukcja". Szczere to nie spodziewałam się też takiego końca który zapewnię nie zaskoczył tylko mnie. Nie wiem czy kiedyś przeczytam coś takiego <3
Może ma ktoś dla mnie jakaś Mangę do polecenia?

Nie wierzę... to już pora na ostateczna decyzje?
Po końcu nie mogłam powrócić na ziemię. Po śmierci Lighta czułam sie jak by zginał mi ktoś bliski. Na początku chciałam go zrzucić z mojej listy ulubionych bohaterów za to że był taką szują! Ale teraz.. jednak go popieram. Po całym końcu pomyślałam że gdybym to ja była w jego posiadaniu to dokończyła cel Kiry. Chociaż nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Death Note #11: Bratnia dusza Takeshi Obata, Tsugumi Ohba
Ocena 7,9
Death Note #11... Takeshi Obata, Tsug...

Na półkach: , , ,

Uwielbiam Mikamiego <3

Uwielbiam Mikamiego <3

Pokaż mimo to