Opinie użytkownika
Zaczynając lekturę myślałem, że będzie tu więcej informacji o treningu Kiliana, jeśli chodzi jednak o ten temat, w książce znajdziemy tylko kilka ogólników. Dużo przemyśleń autora na temat kształtowania się relacji między człowiekiem a naturą, sporo z nich według mnie było wartych chwili refleksji. Rozumiem uwagi przedmówców o chaosie, bo faktycznie próżno na stronach tej...
więcej Pokaż mimo to
1/24 (słuchowisko)
Jakość dźwięku, lektorzy, muzyka na bardzo wysokim poziomie. Sama historia, mimo że początkowo wydaje się interesująca, to według mnie zwykły gniot. Stereotyp na stereotypie, przewidywalność i kompletny brak logiki.
Miałem zamiar napisać, że spotkałem tu ekshibicjonizm emocjonalny, którego dotychczas w swoim życiu nie uświadczyłem. Po chwili naszła mnie jednak refleksja, że jest to zwrot nacechowany pejoratywnie, a nie taka była moja intencja. Fakt, że będąc na drugim biegunie pod względem intensywności wyrażania emocji nie potrafię sobie czegoś nawet wyobrazić, nie oznacza jeszcze, że...
więcej Pokaż mimo to
Zdecydowanie słabsze od "Króla", "Królestwa", czy "Morfiny". Ciągle przewijała mi się w głowie myśl - panie Twardoch, wszystko fajnie, ale to już było. Stawianie pytań bez odpowiedzi bywa inspirujące, ale zamiana Konstantego na Aloisa to jednak zmiana tylko i wyłącznie kosmetyczna - przymało, jak na koncepcję nowej książki.
Na plus motyw Śląska, całkiem interesujący. Za...
1.) "Nowa szkoła filozoficzna" :
O wpływie przeżyć na postrzeganie rzeczywistości
"Są jednak w człowieku ukryte możliwości, wobec których czyn Raskolnikowa wygląda jak grzech słabego, dobrego chłopca, co rozbił doniczkę z kwiatem."
"Nie chcę jechać ani do Ameryki, ani na księżyc. Nie chcę iść na operę, nie chcę rozmawiać w kawiarni, nie chcę być królikiem ani aktorem...
Drugie spotkanie z Małeckim ("Dżozef - to było sto lat temu, ale pamiętam, że zrobiła na mnie ta pozycja spore wrażenie; trzeba będzie do niej powrócić) wypadło przeciętnie.
"Dygot" ze względu na fabułę budzi u mnie oczywiste skojarzenie z Myśliwskim, choć językowo różnią się między sobą bardzo.
Niemal do końca czekałem, aż historia się rozkręci; kiedy już ową nadzieję...
Zaczynamy od poznanego na toruńskim uniwersytecie mistrza Herberta, profesora filozofii Henryka Elzenberga (skądinąd postać wybitna, bardzo polecam jego ''Kłopot z istnieniem''.) Co ciekawe, miał on pewne zapędy poetyckie, które chętnie Herbertowi przedstawiał (po zakończeniu przygody uniwersyteckiej utrzymywali bliskie, choć głównie listowne, kontakty) - wiersze te były...
więcej Pokaż mimo toDojrzały mistrz w pełnej krasie ("kim stałbym się, gdybym Cię nie spotkał?"). Chociaż pisząc o dojrzałości w przypadku Herberta, podkreślić należy, że już debiutując "Struną Światła" był człowiekiem w dużym stopniu ukształtowanym, co zresztą sam podkreślał w wywiadach (wspominał, że udało mu się "nie popełnić jakiegoś hymnu".) Chichotem losu jest fakt, że niejako...
więcej Pokaż mimo to
Fabuły przytaczać nie będę, bo zrobiło to już wiele osób przede mną, ot kilka luźnych podpunktów:
1.) To moja druga przygoda z Twardochem, pierwsza była "Morfina" - jestem niemal pewny, że poznałbym jego styl pisania już po kilku stronach następnej powieści, tak bardzo jest charakterystyczny - wada to, czy zaleta, niech każdy oceni indywidualnie.
2.) Czyta się szybko,...
Zapis wymiany korespondencji dwóch przyjaciół, a przy tym wybitnych erudytów. Ciekawa perspektywa, móc "zajrzeć" w ten sposób w czyjeś życie, choć przy tym również odrobinę przerażająca ("Pan Cogito doznaje uczucia jakby spotkał kogoś dawno zmarłego lub niedyskretnie czytał cudze pamiętniki"). Herbert jak zwykle genialny, z postacią Chrzanowskiego zapoznałem się po raz...
więcej Pokaż mimo toW wieku 18 lat zapewne zachwyciłbym się tym dziełem, bo takie ono tajemnicze skłaniające do refleksji. Teraz uważam, że nie ma w tej książce nic rewolucyjnego, w dodatku forma też ciężkostrawna. Kilka momentów, nic więcej.
Pokaż mimo toNapisana z imponującym dystansem, co tym bardziej godne podziwu, że dotyczyła spraw tak Moczarskiemu bliskich. Świetnie, bo bezpośrednio, opisującą nastroje panujące w Rzeszy w stosunku do nazizmu, pozwalającą lepiej poznać motywy ludzi odpowiedzialnych za funkcjonowanie zbrodniczej machiny Hitlera. Wreszcie rezonującą z całą mocą realia sowieckiego ''wyzwolenia''roku 45,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana w bardzo przystępny sposób, jednak według mnie powinny czytać ją osoby posiadające już przynajmniej podstawową wiedzę, a przede wszystkim jakkolwiek wyrobionę opinię o sprawie polskiej w okresie około wojennym. Poglądy RAZa na politykę i społeczeństwo są powszechnie znane, nie ukrywa ich również w tej książce, dlatego śmiałe tezy, które tutaj stawia, dla...
więcej Pokaż mimo toPrzekrój twórczości wybitnego poety, począwszy od wybranych wierszy z tomu „Struna Światła" (1956) aż do ostatniego tomiku „Epilog Burzy" (1998, spisany na łożu śmierci). Na koniec trochę wierszy rozproszonych, warto mieć na półce.
Pokaż mimo toWymęczyła mnie ta powieść niemiłosiernie. W przybliżeniu czytałem ją jakieś dwa miesiące, czasem będąc pod ogromnym wrażeniem tego, z czego Myśliwski słynie - bogatego słownictwa, umiejętności zadawania niezwykle ważnych pytań, braku tak znamiennego dla współczesnego świata/zdania/słowa pośpiechu, a niekiedy miałem ochotę wcisnąć ją w najgłębszy, niedostępny mojemu wzrokowi...
więcej Pokaż mimo to