rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Uwielbiam tę książkę, chociaż wiem, że nie jest to temat dla wszystkich. Zgadzam się z wczeniejszymi opiniami, że przypadki są infantylne, ale książka ma trafić do przeciętnego Kowalskiego, a nie branżystów. Poczułam wewnętrznie bardzo wiele wątków i słów. Ćwiczenia były, w moim przypadku, uwalniające. Polecam tę pozycję dla wszystkich, którzy chcą pracować nad sobą w zaciszu własnego domu.

Uwielbiam tę książkę, chociaż wiem, że nie jest to temat dla wszystkich. Zgadzam się z wczeniejszymi opiniami, że przypadki są infantylne, ale książka ma trafić do przeciętnego Kowalskiego, a nie branżystów. Poczułam wewnętrznie bardzo wiele wątków i słów. Ćwiczenia były, w moim przypadku, uwalniające. Polecam tę pozycję dla wszystkich, którzy chcą pracować nad sobą w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo smaczny kąsek. Dobrze napisana, przystępnym językiem. Polecam dla każdego kogo pociąga temat psychologii i psychiatrii.

Bardzo smaczny kąsek. Dobrze napisana, przystępnym językiem. Polecam dla każdego kogo pociąga temat psychologii i psychiatrii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Banalna książka. Plaska i bezbarwna. Nawet ''pikantność'' tej książki jej nijak nie wybroni. Czytając ją miałam wrażenie, ze autorka ma lat 15, jest niedojrzała emocjonalnie, psychicznie i fizycznie. Przypuszczam, ze wiele Harlekinów ma bardziej zawiłą fabułę. Mam tez nieodparte wrażenie, ze tłumacz dobił utwór strzałem w tył okładki. Amerykańska wersja Pianistki Elfriede Jelinek?! Historia zbliżona czyż nie??

Banalna książka. Plaska i bezbarwna. Nawet ''pikantność'' tej książki jej nijak nie wybroni. Czytając ją miałam wrażenie, ze autorka ma lat 15, jest niedojrzała emocjonalnie, psychicznie i fizycznie. Przypuszczam, ze wiele Harlekinów ma bardziej zawiłą fabułę. Mam tez nieodparte wrażenie, ze tłumacz dobił utwór strzałem w tył okładki. Amerykańska wersja Pianistki Elfriede...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam zanim obejrzałam film. Niestety książka nie porwała mnie jak obraz, a to zdarza mi się rzadko.

Przeczytałam zanim obejrzałam film. Niestety książka nie porwała mnie jak obraz, a to zdarza mi się rzadko.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka o niczym! Bezwartościowy bohater o bezwartościowym, nudnym życiu! Nie ujęła mnie jego historia. Ciekawostką jest, ze to ulubiona książka seryjnych morderców...

Książka o niczym! Bezwartościowy bohater o bezwartościowym, nudnym życiu! Nie ujęła mnie jego historia. Ciekawostką jest, ze to ulubiona książka seryjnych morderców...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ehhh, dawkowałam sobie tę książkę. Po obiadku - deserek, ale tylko jeden rozdział dziennie, żeby tylko się nie kończyła....Większość czytających tylko wystawia ocenę, bo jak opisać to dzieło. Książka cudo, książka zagadka, książka dająca odpowiedzi, książka obraz, książka dusza, książka okno....

Ehhh, dawkowałam sobie tę książkę. Po obiadku - deserek, ale tylko jeden rozdział dziennie, żeby tylko się nie kończyła....Większość czytających tylko wystawia ocenę, bo jak opisać to dzieło. Książka cudo, książka zagadka, książka dająca odpowiedzi, książka obraz, książka dusza, książka okno....

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ksiazka-reportaz, ale odnajdziemy w niej kilka ciekawostek z życia bohaterki, ciekawych anegdot, fragmentów listów itp. Autorka trzyma się zarysu, który nakreśliła w opisie książki, wiec to, że dotyczy ona tylko wizyt gwiazdy w Polsce, nie jest zaskoczeniem. Ciekawa. Chciałoby się powiedzieć- krótka, jednak aby poznać życie Marlene ze szczegółami, wraz z analiza psychologiczna, powinniśmy sięgnąć do 50-ciu innych publikacji.

Ksiazka-reportaz, ale odnajdziemy w niej kilka ciekawostek z życia bohaterki, ciekawych anegdot, fragmentów listów itp. Autorka trzyma się zarysu, który nakreśliła w opisie książki, wiec to, że dotyczy ona tylko wizyt gwiazdy w Polsce, nie jest zaskoczeniem. Ciekawa. Chciałoby się powiedzieć- krótka, jednak aby poznać życie Marlene ze szczegółami, wraz z analiza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak sobie myślę... człowiek, który jest na granicy życia i śmierci ma prawo zrobić rachunek sumienia. Szczerze współczuję Panu choroby i cieszę się, że jest Pan z nami.
Uważam, że książka pełna jest nadętych, przerysowanych zasług Pana życia i twórczości. Wierzę, że aby odnieść prawdziwy sukces trzeba myśleć, że jest się najlepszym i być totalnie bezkrytycznym w stosunku do siebie i swojej twórczości.
Książka podobała mi się, do momentu, kiedy nie zaczął Pan pisać ''do Czytelnika'' (a staje się to praktycznie na samym początku zapisków), od tego momentu nie jest już szczerym wyznaniem, a tylko drętwymi, monotonnymi, mało osobistymi anegdotami, za które później dostaje się gażę. Nie ma co do tego wątpliwości, jest Pan wspaniałym aktorem, reżyserem, scenarzystą, ale proszę wybaczyć...nie chce słuchać o tym od Pana! Książka ta kompletnie zmieniła moja opinię o Panu jako człowieku, bo teraz wydaje mi się Pan próżnym, nieskromnym, zadufanym i żądnym pochwal megalomanem.
Proszę powiedzieć, co ta książka mówi nam o Panu, jakie wartości Pan w niej przekazał? Myślę, że nieszczęśliwie, widmo otrzymania za nią wynagrodzenia kompletnie zniszczyła jej pierwotny zamysł i cel dla którego miała powstać.

Tak sobie myślę... człowiek, który jest na granicy życia i śmierci ma prawo zrobić rachunek sumienia. Szczerze współczuję Panu choroby i cieszę się, że jest Pan z nami.
Uważam, że książka pełna jest nadętych, przerysowanych zasług Pana życia i twórczości. Wierzę, że aby odnieść prawdziwy sukces trzeba myśleć, że jest się najlepszym i być totalnie bezkrytycznym w stosunku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Intryga, polityka, fantastyka, uczucia, sensacja, akcja...książka idealna.

Intryga, polityka, fantastyka, uczucia, sensacja, akcja...książka idealna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niepodważalnie należy do klasyki polskiego kryminału. Czyta się ją bardzo przyjemnie, ale tylko dlatego, że pisana jest niezwykle piękną polszczyzną. Akcje momentami są przydługie, ''prawie sienkiewiczowskie opisy''. Wyczuwa się brak pomysłu na zakończenie, trochę mi to przypomina horrory S.King'a, długo się rozkręca, buduje napięcie, a na zakończenie nie wystarcza już zapału i pomysłów. Warto przeczytać, bo jest to klasyk, ale czy do niej wracać...raczej nie.

Książka niepodważalnie należy do klasyki polskiego kryminału. Czyta się ją bardzo przyjemnie, ale tylko dlatego, że pisana jest niezwykle piękną polszczyzną. Akcje momentami są przydługie, ''prawie sienkiewiczowskie opisy''. Wyczuwa się brak pomysłu na zakończenie, trochę mi to przypomina horrory S.King'a, długo się rozkręca, buduje napięcie, a na zakończenie nie wystarcza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytalam ja bedac jeszcze w szkole sredniej, jakies 12lat temu. Kompletnie odmienila moje podejscie do literatury. Trudna, poruszajaca dziwne tematy, zaskakujaca.

Czytalam ja bedac jeszcze w szkole sredniej, jakies 12lat temu. Kompletnie odmienila moje podejscie do literatury. Trudna, poruszajaca dziwne tematy, zaskakujaca.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajni ci Czesi :) Intrygujący, otwarci, liberalni i tacy na luzie. Pan Szczygieł ma niezwykłą lekkość pisania i jego książki czyta się jednym tchem.

Fajni ci Czesi :) Intrygujący, otwarci, liberalni i tacy na luzie. Pan Szczygieł ma niezwykłą lekkość pisania i jego książki czyta się jednym tchem.

Pokaż mimo to