Profil użytkownika: asnna
Biblioteczka
Opinie
Na kanwie pomysłu o wirusie panda sex możnaby ukręcić np. jakieś ciekawe postapo osadzone w Szanghaju, coś w stylu Pahlaniuka.
Zamiast tego mamy zlepek smętnych komunałów o miłości, które mogłyby się dziać (to też ciekawe stwierdzenie z tym "dzianiem się", bo akcja jest śladowa) w dowolnym miejscu na świecie. Szkoda.
Nie jest to ani śledztwo dziennikarskie w stylu Piątka, ani żaden esej, po prostu zapis jakichś rozmów z anonimami. Nie wnosi nic nowego, mamy okazję zapoznać się z garścią ploteczek na temat obozu rządzącego. Ktoś coś widział, kto inny słyszał, że jeszcze kto inny słyszał, no publicystyka wysokiej próby to to nie jest.
Pokaż mimo toAutorka napisała książkę, stosując bardzo ciekawy koncept. Historia dotyczy Rickiego Langleya, który zabił małego chłopca, pisarka stara się wejść w jego motywację i spróbować go zrozumieć, przeplatając jego historie z dręczącym ją od lat problemem wykorzystywania przez władsnego dziadka, którego przecież kochała. O ile sposób prowadzenia narracji (raz to, raz tamto) jest...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika asnna
ulubieni autorzy [23]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie