Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Serialu nie udało mi się zmęczyć. Pomimo szczerych chęci i kilku podejść nie dałam rady, dlatego do książki podeszłam z dużym dystansem.
Ogromne zróżnicowanie psychologiczne bohaterów i fabuła niedająca ostatecznej odpowiedzi to dla mnie największe atuty tej powieści. Cała historia nie ma ani początku ani końca, wszystko dzieje się na pograniczu s-f. Najważniejsze jednak nie jest samo zniknięcie, ale reakcje społeczeństwa, mechanizmy jakie rodzą się w ludziach po tym wydarzeniu, bo jak poradzić sobie ze stratą kogoś bliskiego, kiedy nie ma wytłumaczenia na to, co się stało? Całość przesiąknięta jest pewnego rodzaju bólem, ja sama podczas czytania niejednokrotnie odczuwałam dreszcze, a w głowie miałam tylko jedno pytanie: kto miał więcej szczęścia, Ci którzy zniknęli czy pozostawieni? Może nie jest to wielka literatura, ale na pewno zasługuje na uwagę. Cieszę się, że sięgnęłam po nią pomimo tego, że serial mocno mnie zraził.

Serialu nie udało mi się zmęczyć. Pomimo szczerych chęci i kilku podejść nie dałam rady, dlatego do książki podeszłam z dużym dystansem.
Ogromne zróżnicowanie psychologiczne bohaterów i fabuła niedająca ostatecznej odpowiedzi to dla mnie największe atuty tej powieści. Cała historia nie ma ani początku ani końca, wszystko dzieje się na pograniczu s-f. Najważniejsze jednak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze moje spotkanie z autorką uważam za całkiem udane. Bardzo miłe zaskoczenie i cudowna podróż do dziewiętnastowiecznego dworu w Jeziorach. Uwielbiam dobrze napisane kryminały retro, a tutaj mamy klasę samą w sobie. Jest klimat, jest dobrze zarysowana intryga, jest detektyw, którego nie sposób nie lubić i cała galeria nie mniej sympatycznych postaci. Akcja rozwija się bardzo powoli ze względu na ogrom szczegółów, ale w tym wypadku to tylko zaleta. Czytało się świetnie, polecam :)

Pierwsze moje spotkanie z autorką uważam za całkiem udane. Bardzo miłe zaskoczenie i cudowna podróż do dziewiętnastowiecznego dworu w Jeziorach. Uwielbiam dobrze napisane kryminały retro, a tutaj mamy klasę samą w sobie. Jest klimat, jest dobrze zarysowana intryga, jest detektyw, którego nie sposób nie lubić i cała galeria nie mniej sympatycznych postaci. Akcja rozwija się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyjemna. Potrzebowałam właśnie czegoś takiego. Książka to opowieść o kobiecie, która ma w życiu ciężko, jednak pomimo przeciwności nie poddaje się i walczy. Niby prosto i banalnie. Całość ma w sobie jednak coś. Może za sprawą bohaterów, którzy są bardzo „prawdziwi”. Popełniają błędy i nie zawsze potrafią wyciągnąć z nich wnioski. Może dlatego, że nie jest zbyt ckliwie ani landrynkowo, czasem smutno, czasem zabawnie, ale na pewno nie mdło. No i jest pies! Stróż domu, obrońca rodziny, czyli wielkie bydle ze ślinotokiem, którego ulubionym zajęciem jest spanie i chrapanie! :) Moyes ma lekkie pióro co sprawia, że podczas czytania można odpocząć. Polecam jako lekturę do kawy :) Można się pośmiać, Ci bardziej wrażliwi może uronią jakąś łezkę. Oczywiście jest to w stu procentach literatura kobieca, wystarczy jeden rzut oka na przepiękną biało-miętową okładkę (tak, znów kupiłam książkę ze względu na wydanie, na szczęście tym razem nie żałuję) :)

Przyjemna. Potrzebowałam właśnie czegoś takiego. Książka to opowieść o kobiecie, która ma w życiu ciężko, jednak pomimo przeciwności nie poddaje się i walczy. Niby prosto i banalnie. Całość ma w sobie jednak coś. Może za sprawą bohaterów, którzy są bardzo „prawdziwi”. Popełniają błędy i nie zawsze potrafią wyciągnąć z nich wnioski. Może dlatego, że nie jest zbyt ckliwie ani...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Gdzie jest Mia” to bardzo dobry debiut literacki. Wyjątkowo zaskakuje i wciąga. Moje sceptyczne nastawienie spowodowane hasłem na okładce „Ten thriller trzyma w napięciu jak Dziewczyna z pociągu” minęło już po trzecim rozdziale. Ogromną zaletą jest pierwszoosobowa narracja, uwielbiam książki z wykorzystaniem takowej, bo jakoś mocniej pozwalają mi się zżyć z bohaterem. Książka jest dobrą pozycją na wakacje, bo fabuła nie wymaga jakichś wielkich rozkmin, ale za to jest zgrabnie poprowadzona. Poruszany temat jest bardzo trudny, ale autorka dała radę. W dodatku trzyma czytelnika w napięciu praktycznie do samego końca, a to chyba podstawa tego gatunku. Polecam

„Gdzie jest Mia” to bardzo dobry debiut literacki. Wyjątkowo zaskakuje i wciąga. Moje sceptyczne nastawienie spowodowane hasłem na okładce „Ten thriller trzyma w napięciu jak Dziewczyna z pociągu” minęło już po trzecim rozdziale. Ogromną zaletą jest pierwszoosobowa narracja, uwielbiam książki z wykorzystaniem takowej, bo jakoś mocniej pozwalają mi się zżyć z bohaterem....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ogromnie mnie zaskoczyła. Kiedy wrzucałam ją do koszyka podczas promocji w „Znaku” nie spodziewałam się, że będzie tak dobra. O czym jest powieść? O końcu świata. Jednak nie ma katastrofy, nie ma wielkiego „bum”, po prostu pewnego dnia dzieje się coś, co diametralnie wszystko zmienia. Ziemia spowalnia. Świat staje na głowie, ale z codziennością trzeba sobie radzić. Autorka stworzyła wizję powolnego umierania naszej planety. Nikt nie wie jak długo to potrwa, jednak pomimo kryzysu życie nadal trwa, to właśnie na tym Walker skupiła się najmocniej – co się dzieje z ludźmi w obliczu zagłady? „Wiek cudów” to przede wszystkim opowieść o samotności, dorastaniu, oswajaniu lęku i przemijaniu. To przepełniona strachem i smutkiem ciepła i mądra książka, klimatem zbliżona do filmowej „Drugiej Ziemi”.

Książka ogromnie mnie zaskoczyła. Kiedy wrzucałam ją do koszyka podczas promocji w „Znaku” nie spodziewałam się, że będzie tak dobra. O czym jest powieść? O końcu świata. Jednak nie ma katastrofy, nie ma wielkiego „bum”, po prostu pewnego dnia dzieje się coś, co diametralnie wszystko zmienia. Ziemia spowalnia. Świat staje na głowie, ale z codziennością trzeba sobie radzić....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prezentację na maturę ustną z języka polskiego pisałam na temat zachowania człowieczeństwa i moralności w obozowym świecie. Czytając „Króla Szczurów” siedem lat później, cały czas w głowie pojawiało się pytanie – dlaczego nie wykorzystałam jej wtedy jako przykładu? Pewnie dlatego, że nie miałam pojęcia o czym tak naprawdę jest ta książka. W głowie miałam ją włożoną w szufladkę „męska literatura o wojnie”. Owszem o wojnie, ale inaczej. To nie jest zwykła książka, to obszerne studium zachowań jakie tworzą się właśnie w sytuacjach ekstremalnych. Studium o moralności, o prawach jakimi rządzi się świat za drutami. Po lekturze ciężko wrócić do rzeczywistości. Walnęła we mnie mocno.

Prezentację na maturę ustną z języka polskiego pisałam na temat zachowania człowieczeństwa i moralności w obozowym świecie. Czytając „Króla Szczurów” siedem lat później, cały czas w głowie pojawiało się pytanie – dlaczego nie wykorzystałam jej wtedy jako przykładu? Pewnie dlatego, że nie miałam pojęcia o czym tak naprawdę jest ta książka. W głowie miałam ją włożoną w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze kilkanaście stron męczyłam cztery dni, następne czterysta przeczytałam w kilka godzin. Po co? Tylko po to, żeby końcówka zawiodła po całości. No dobra, historia wciąga, pomysł jest, akcja jakoś się toczy, ale po co było robić z tego taką bajkę? Strasznie zmarnowany potencjał i na litość boską, jak pomimo pracy trzech korektorów w książce może roić się od błędów? Pomijam niezliczone literówki, powiedzmy, że każdemu się może zdarzyć, ale mylenie imion bohaterów? No ludzie, bądźmy poważni. Nie oceniaj książki po okładce. Święta prawda! Ja niestety za mocno się nią zasugerowałam, bo trzeba przyznać, że wydanie przykuwa uwagę. Przeczytałam, nie żałuję, ale też jakoś szczególnie nie polecam!

Pierwsze kilkanaście stron męczyłam cztery dni, następne czterysta przeczytałam w kilka godzin. Po co? Tylko po to, żeby końcówka zawiodła po całości. No dobra, historia wciąga, pomysł jest, akcja jakoś się toczy, ale po co było robić z tego taką bajkę? Strasznie zmarnowany potencjał i na litość boską, jak pomimo pracy trzech korektorów w książce może roić się od błędów?...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autora jako osobę podziwiam i szanuję. Ma charyzmę, odniósł ogromny sukces pomimo przeciwności, ale obiektywnie oceniając książkę, to jest ona jednym wielkim laniem wody i powtarzaniem w kółko tych samych banałów. Jestem bardzo rozczarowana, ale jak widać dobry marketing działa, bo na ten lukrowany poradnik wydałam (o zgrozo!) ponad 30 złotych. Zamiast motywacyjnego kopa dostałam porządną dawkę zmęczenia lekturą i mdłości od tych wszystkich pozytywności i radości.

Autora jako osobę podziwiam i szanuję. Ma charyzmę, odniósł ogromny sukces pomimo przeciwności, ale obiektywnie oceniając książkę, to jest ona jednym wielkim laniem wody i powtarzaniem w kółko tych samych banałów. Jestem bardzo rozczarowana, ale jak widać dobry marketing działa, bo na ten lukrowany poradnik wydałam (o zgrozo!) ponad 30 złotych. Zamiast motywacyjnego kopa...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomimo tego, że felietony były pisane już jakiś czas temu, to nadal są bardzo aktualne. Momentami śmiałam się do łez, momentami przysypiałam, a były i takie momenty, że musiałam fragment przeczytać kilka razy, żeby zrozumieć co autor miał na myśli. Na duży plus zasługuje w miarę prosty język i spora dawka humoru. Teksty są bardzo różnorodne i oprócz absurdów rządzącego nami świata jakie Eco w trafny sposób pokazuje, nie znalazłam między nimi punktów wspólnych. Może to i dobrze, bo całość dzięki temu czyta się bardzo luźno.

Pomimo tego, że felietony były pisane już jakiś czas temu, to nadal są bardzo aktualne. Momentami śmiałam się do łez, momentami przysypiałam, a były i takie momenty, że musiałam fragment przeczytać kilka razy, żeby zrozumieć co autor miał na myśli. Na duży plus zasługuje w miarę prosty język i spora dawka humoru. Teksty są bardzo różnorodne i oprócz absurdów rządzącego nami...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to