Opinie użytkownika
Pierwszy tom był świetny, drugi słabszy, trzeci nadrobił, ale w czwartym widać zmęczenie materiału i... trochę jakby ignorowanie przez scenarzystę niektórych elementów historii z poprzednich tomów.
Pokaż mimo toŚwietny pomysł świata, bardzo dobry pomysł fabuły, monotonne wykonanie. Obiecywanego hard SF nie ma. Książka byłaby niezła, gdyby autor nie wpadał dość często w dłużyzny. Powinno być 4/10, ale za wspomniany pomysł lekko podnoszę do góry (ale to takie bardzo słabe pięć).
Pokaż mimo toNo niestety, w porównaniu z doskonałym "Z mgły zrodzonym" ta książka wypada po prostu słabo. Pomijając schematyczność, część fabuły jest infantylna, a niektóre twisty bez uzasadnienia, tylko po to, by przekierować akcję.
Pokaż mimo to
Achaję lubię (zresztą dałem jej 8/10), Pomnik cesarzowej również. Ale czwarty tom Viriona to trochę nieporozumienie napisane na odczep się. Ale po kolei.
Pierwsze dwa tomy tego cyklu były napisane dobrze i sprawnie, nie aż tak jak dwa poprzednie cykle, ale nadal bardzo przyjemne w czytaniu. W trzecim tomie był jakiś problem z redakcją, ale cóż, zdarza się, treściowo nadal...
Zapomniany już autor, a zdecydowanie warto zwrócić uwagę na jego opowiadania. Pomysłowość wymieszana z ironią, naprawdę fajna lektura, przy której trudno się nie śmiać.
Pokaż mimo to
Choć temat ciekawy, podejście też, jest trochę kombinowania i wszystko było na dobrym tropie, to jednak całość wypada raczej słabo. Różnic i alternatywnych ścieżek rozwojowych nie pogłębiono wystarczająco dobrze, za to mnóstwo fragmentów jest zwyczajnie przegadana.
Tę samą treść spokojnie można by zmieścić w trzykrotnie krótszej objętości, serio. Reszta to pompowanie pod...
Trepka to autor, którego trudno jednoznacznie ocenić. Z jednej strony jego sposób pisania jest naprawdę ciężkawy, z drugiej w tle jego opowiadań pojawiają się dość ciekawe koncepcje, dla których same opowiadania są tylko pretekstem. Moim zdaniem warto się przemęczyć i mimo wszystko przeczytać.
Pokaż mimo toOryginalna wizja świata i lekki styl pisania. Świetny przykład na to, że można wyrwać się poza konwencję.
Pokaż mimo to