Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Kompletnie nie moje klimaty, a jednak jest w tej książce coś co sprawiło, że znalazłam się pod jej urokiem. Słownictwo, język, stylistyka zasługują na uznanie. Ale "Dewocje" to nie tylko piękny język i klimat. To również obraz życia kobiet, wpisania ich w określone role i oczekiwania.

Kompletnie nie moje klimaty, a jednak jest w tej książce coś co sprawiło, że znalazłam się pod jej urokiem. Słownictwo, język, stylistyka zasługują na uznanie. Ale "Dewocje" to nie tylko piękny język i klimat. To również obraz życia kobiet, wpisania ich w określone role i oczekiwania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wyłamię się. W mojej opinii książka nudna i nieciekawa. Cały czas czekałam z myślą, że może się rozkręci, a tu niestety nie rozkręciło się.

Wyłamię się. W mojej opinii książka nudna i nieciekawa. Cały czas czekałam z myślą, że może się rozkręci, a tu niestety nie rozkręciło się.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznaję, że książka poruszyła we mnie pewne matczyne struny. Czytanie męczy, fabuła wlecze się niemiłosiernie, a towarzystwo głównej bohaterki i jej funkcjonowanie na pograniczu obsesji zniechęca do czytania. Mam ambiwalentne odczucia i nie potrafię ubrać ich w punktową ocenę.

Przyznaję, że książka poruszyła we mnie pewne matczyne struny. Czytanie męczy, fabuła wlecze się niemiłosiernie, a towarzystwo głównej bohaterki i jej funkcjonowanie na pograniczu obsesji zniechęca do czytania. Mam ambiwalentne odczucia i nie potrafię ubrać ich w punktową ocenę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli szukasz książki, w której jedna z głównych bohaterek jest chodzącą cierpiętnicą, która wszystko bierze na klatę i wszystko jest w stanie racjonalnie wyjaśnić oraz wybaczyć w imię pseudo przyjaźni, to ta książka jest dla Ciebie. W każdym innym przypadku odradzam.

Jeśli szukasz książki, w której jedna z głównych bohaterek jest chodzącą cierpiętnicą, która wszystko bierze na klatę i wszystko jest w stanie racjonalnie wyjaśnić oraz wybaczyć w imię pseudo przyjaźni, to ta książka jest dla Ciebie. W każdym innym przypadku odradzam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo udany debiut. Książka, która przeniosła mnie w czasy, kiedy byłam jeszcze nastolatką i zaczęłam zaczytywać się w kryminałach. Jest w niej coś nostalgicznego.
Prosty przepis na fabułę, bez udziwnień i nieprawdopodobnych historii.

Bardzo udany debiut. Książka, która przeniosła mnie w czasy, kiedy byłam jeszcze nastolatką i zaczęłam zaczytywać się w kryminałach. Jest w niej coś nostalgicznego.
Prosty przepis na fabułę, bez udziwnień i nieprawdopodobnych historii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogę inaczej, jak tylko potraktować tę książkę jako parodię kryminału/sensacji. To było tak straszeni słabe, że momentami śmieszne. Autorka spokojnie może wystawić swoją bohaterkę do walki o tytuł najbardziej naiwnej bohaterki książkowej roku. Tyle.

Nie mogę inaczej, jak tylko potraktować tę książkę jako parodię kryminału/sensacji. To było tak straszeni słabe, że momentami śmieszne. Autorka spokojnie może wystawić swoją bohaterkę do walki o tytuł najbardziej naiwnej bohaterki książkowej roku. Tyle.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy początek, intrygujące i wciągające otwarcie. Skąd więc 4 gwiazdki ?. Bo z każdym kolejnym rozdziałem było gorzej. Postępowanie Sary i Adama jest niespójne, a momentami wręcz idiotycznie brawurowe. Nie lubię, kiedy nie docenia się inteligencji czytelnika. Nie lubię, kiedy w oczy rzucają się działania bohaterów, które w realnym świecie nie mają sensu, a autor/autorka posługuje się nim, bo bez nich to, co sobie wymyślił nie będzie się kleić. Zakończenie bez zaskoczenia.

Ciekawy początek, intrygujące i wciągające otwarcie. Skąd więc 4 gwiazdki ?. Bo z każdym kolejnym rozdziałem było gorzej. Postępowanie Sary i Adama jest niespójne, a momentami wręcz idiotycznie brawurowe. Nie lubię, kiedy nie docenia się inteligencji czytelnika. Nie lubię, kiedy w oczy rzucają się działania bohaterów, które w realnym świecie nie mają sensu, a autor/autorka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ponieważ "Parafil" otrzymał ode mnie 8 gwiazdek, miałam duże oczekiwania co do "Zwrotnika". Rozczarowałam się. Dzieje się dużo, a jednak fabuła wydała mi się rozmyta. Brakuje jej mocy i wyrazistości. Mam również wrażenie, że Autor porusza za dużo wątków i zbytnio poniosła go swoboda twórcza, przez co cała historia traci na realności.

Ponieważ "Parafil" otrzymał ode mnie 8 gwiazdek, miałam duże oczekiwania co do "Zwrotnika". Rozczarowałam się. Dzieje się dużo, a jednak fabuła wydała mi się rozmyta. Brakuje jej mocy i wyrazistości. Mam również wrażenie, że Autor porusza za dużo wątków i zbytnio poniosła go swoboda twórcza, przez co cała historia traci na realności.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba sięgam po kolejne części cyklu z sentymentu. Niestety znów czuję rozczarowanie. Fabuła jest zagadkowa, ale nie wciągnęła mnie. Czytałam bez większych emocji, chwilami znudzona.

Chyba sięgam po kolejne części cyklu z sentymentu. Niestety znów czuję rozczarowanie. Fabuła jest zagadkowa, ale nie wciągnęła mnie. Czytałam bez większych emocji, chwilami znudzona.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rozczarowanie. Książka jest strawna tylko wówczas, gdy wyłączy się racjonalność i logiczne myślenie. Główna bohaterka działa na nerwy, a jej zachowanie jest tak bezsensowne i nierealne, że nie da się tej historii przyjąć za możliwą.

Rozczarowanie. Książka jest strawna tylko wówczas, gdy wyłączy się racjonalność i logiczne myślenie. Główna bohaterka działa na nerwy, a jej zachowanie jest tak bezsensowne i nierealne, że nie da się tej historii przyjąć za możliwą.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze spotkanie. Może trochę naciągane 7 gwiazdek, ale było bardzo dobrze. Jest intryga, są poszlaki i wiele wodzących za nos czytelnika zwrotów akcji. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to główny bohater. Jakoś za bardzo daje się wodzić za nos i jest przerysowany w opozycji do swojego rywala. Jedna fabuła sprawiła, że można na to przymknąć oko. Fajna rozrywka.

Pierwsze spotkanie. Może trochę naciągane 7 gwiazdek, ale było bardzo dobrze. Jest intryga, są poszlaki i wiele wodzących za nos czytelnika zwrotów akcji. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to główny bohater. Jakoś za bardzo daje się wodzić za nos i jest przerysowany w opozycji do swojego rywala. Jedna fabuła sprawiła, że można na to przymknąć oko. Fajna rozrywka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czas na czytanie tej książki jest idealny: zima, epidemia.
Początek zagadkowy i bardzo wciągający. Zapowiadała się świetna lektura. Niestety, poza wspomnianym początkiem i przyzwoitym zakończeniem książka była nudna i dłużąca się.

Czas na czytanie tej książki jest idealny: zima, epidemia.
Początek zagadkowy i bardzo wciągający. Zapowiadała się świetna lektura. Niestety, poza wspomnianym początkiem i przyzwoitym zakończeniem książka była nudna i dłużąca się.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyłamię się z pozytywnych opinii. Mnie ta książka znudziła, bo poza tłem, które stanowi dosyć wymyślna historia związana z internetem, nic się nie dziej. Zero akcji, tylko rozmowy bohaterów.

Wyłamię się z pozytywnych opinii. Mnie ta książka znudziła, bo poza tłem, które stanowi dosyć wymyślna historia związana z internetem, nic się nie dziej. Zero akcji, tylko rozmowy bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie lubię takiej fabuły, gdzie cała konstrukcja jest oparta na założeniu, że "bohaterowie niby ze sobą rozmawiają, ale nie do końca", bo wychodzi trochę infantylnie. Dorośli ludzie, a nie potrafią zadać podstawowego pytania. Zdaję sobie sprawę, że gdyby nie to, byłoby po książce, a jednak mnie to drażni. Zakładanie naiwności czytelnika.

Nie lubię takiej fabuły, gdzie cała konstrukcja jest oparta na założeniu, że "bohaterowie niby ze sobą rozmawiają, ale nie do końca", bo wychodzi trochę infantylnie. Dorośli ludzie, a nie potrafią zadać podstawowego pytania. Zdaję sobie sprawę, że gdyby nie to, byłoby po książce, a jednak mnie to drażni. Zakładanie naiwności czytelnika.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kto czytał poprzednią książkę Autora, ten może być rozczarowany. Wiele wątków powtarza się. Dla nieobeznanych w temacie książka może być interesująca. Uważam jednak, że chyba zabrakło materiału na książkę, dlatego sporą jej cześć zajmują rozmowy z jasnowidzami oraz ich wizje.

Kto czytał poprzednią książkę Autora, ten może być rozczarowany. Wiele wątków powtarza się. Dla nieobeznanych w temacie książka może być interesująca. Uważam jednak, że chyba zabrakło materiału na książkę, dlatego sporą jej cześć zajmują rozmowy z jasnowidzami oraz ich wizje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Interesująca książka, pełna wywiadów przenoszących czytelnika w świat widziany ze szwedzkiej perspektywy. Dla mnie pozycja raczej do dłuższego czytania, niż do pochłonięcia na raz. Jeden rozdział i czas na przemyślenia.

Interesująca książka, pełna wywiadów przenoszących czytelnika w świat widziany ze szwedzkiej perspektywy. Dla mnie pozycja raczej do dłuższego czytania, niż do pochłonięcia na raz. Jeden rozdział i czas na przemyślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wieje nudą.
Jeden z niewielu przypadków, kiedy uważam, że film był lepszy od książki. Brak akcji, dłużące się opisy.

Wieje nudą.
Jeden z niewielu przypadków, kiedy uważam, że film był lepszy od książki. Brak akcji, dłużące się opisy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Za stara jestem na takie infantylne historyjki przeplatane opisami seksu. W moim odczuciu książka jest nudna i nijaka.

Za stara jestem na takie infantylne historyjki przeplatane opisami seksu. W moim odczuciu książka jest nudna i nijaka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pozornie książka nie jest w moim typie. Fabuła toczy się bardzo powoli i nie ma tu wielkich zwrotów akcji. Jednak stopniowo, krok po kroku, autorka sprawnie buduje atmosferę napięcia i niepokoju. Czytelnik towarzyszy bohaterce, zżywa się z nią i zaczyna odczuwać dylemat...chcę wiedzieć, a jednocześnie nie chcę, bo czuję, że to nie będzie nic dobrego.

Pozornie książka nie jest w moim typie. Fabuła toczy się bardzo powoli i nie ma tu wielkich zwrotów akcji. Jednak stopniowo, krok po kroku, autorka sprawnie buduje atmosferę napięcia i niepokoju. Czytelnik towarzyszy bohaterce, zżywa się z nią i zaczyna odczuwać dylemat...chcę wiedzieć, a jednocześnie nie chcę, bo czuję, że to nie będzie nic dobrego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziwna to lektura. Przerysowana. Ma ciekawe i wciągające momenty, ale ma też momenty słabe i przedobrzone. Doczytałam z ciekawości, co z tego wyniknie, ale bez większego zaangażowania.

Dziwna to lektura. Przerysowana. Ma ciekawe i wciągające momenty, ale ma też momenty słabe i przedobrzone. Doczytałam z ciekawości, co z tego wyniknie, ale bez większego zaangażowania.

Pokaż mimo to