-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2022-12-22
2022-01-18
2021-09-15
2017-03-17
2018-05-30
2020-10-08
2020-06-19
2020-03-27
2020-03-15
2020-02-26
2020-01-29
2019-12-21
2019-08-16
2019-07-26
2019-07-20
2019-04-10
Czytając książki, zwykle utożsamiam sie z bohaterami, co niejednokrotnie prowadzi do tego iż dopóki nie skończę, przeżywam wraz z nimi ich życie - zarówno radości, jak i smutki - często nawet nie do końca zdając sobie sprawę z tego jak bardzo oddziałuje to na moje samopoczucie. Tak było i tym razem. Całkowicie wchłonęła mnie atmosfera, którą przedstawiła Pani Louis. Czytając czułam współczucie dla Teresy Hamera, porzuconej wraz z dwójką małych dzieci w święta, ból Marysi z powodu odrzucenia przez męża, upokorzenie i niedowierzanie Soni, Laurze i Róży, które doprowadziło do większych i mniejszych tragedii oraz radość życia Eli Srebro, która była takim promykiem nadziei, pozytywną iskierką tej pozycji, pośród ogromu tych wszystkich opisanych nieszczęść. Kumulacja emocji bohaterów spowodowała, że musiałam ją na chwilę odłożyć, by odciąć się od tego smutnego świata, przedstawionego tak realnie, jakby tuż obok... Bardzo mnie poruszyła lektura tej książki, a obrazy w niej zawarte mocno wyryły się w moim umyśle, tak mocno, że jestem pewna, iż jeszcze długo nie będę w stanie o nich zapomnieć... Myślę, że warto przeczytać "Sonię" zarówno ze względu na bardzo dobry warsztat literacki autorki - co niewątpliwie sprawia, że książkę czyta się niemalże błyskawicznie - jak i z uwagi na poważny temat tu poruszany. Być może po jej lekturze staniemy się bardziej świadomi i uważni, jeśli chodzi o problem pedofilii i nie będziemy lekceważyli sygnałów wysyłanych przez wołające o pomoc dzieci.
Czytając książki, zwykle utożsamiam sie z bohaterami, co niejednokrotnie prowadzi do tego iż dopóki nie skończę, przeżywam wraz z nimi ich życie - zarówno radości, jak i smutki - często nawet nie do końca zdając sobie sprawę z tego jak bardzo oddziałuje to na moje samopoczucie. Tak było i tym razem. Całkowicie wchłonęła mnie atmosfera, którą przedstawiła Pani Louis....
więcej mniej Pokaż mimo to2019-03-04
2019-02-23
2019-02-18
Poruszająca książka o amiszce, której życie rozdarte jest pomiędzy zasadami, które powinna respektować a własnymi przekonaniami i uczuciami, które żywi do wnuka Pani Waddell. Historię tą przeżywa się wraz z bohaterką i niejednokrotnie doprowadza ona do łez. Zachęcam do lektury ;) Warto!
Poruszająca książka o amiszce, której życie rozdarte jest pomiędzy zasadami, które powinna respektować a własnymi przekonaniami i uczuciami, które żywi do wnuka Pani Waddell. Historię tą przeżywa się wraz z bohaterką i niejednokrotnie doprowadza ona do łez. Zachęcam do lektury ;) Warto!
Pokaż mimo to