rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ta książka to kpina. Nie naukowy przewodnik, w który czyta się, jak książkę od fizyki. Tfu!

Ta książka to kpina. Nie naukowy przewodnik, w który czyta się, jak książkę od fizyki. Tfu!

Pokaż mimo to

Okładka książki Włodzimierz Szaranowicz. Życie z pasją Włodzimierz Szaranowicz, Marta Szaranowicz-Kusz
Ocena 7,7
Włodzimierz Sz... Włodzimierz Szarano...

Na półkach:

Po odejściu redaktora Szaranowicza na emeryturę, długo nie mogłem znaleźć ponownej młodzieńczej radości z oglądania skoków narciarskich.
Ta książka uświadamia jednak, że ta dyscyplina to tylko jakiś procent wielu aktywności tej postaci. Oczywiści miałem tego świadomość, ale nie sądziłem, że imał się on tylu wyzwań w swojej bogatej karierze.
Jego miłość do wartości olimpijskich nastraja w zadumę, ponieważ w dzisiejszym konsumpcyjnym świcie rzadko mamy czas na reelekcję, nad pierwotną ideą sportu.
Czasem miałem jednak wrażenie, że niektóre zasługi przypisuje bardziej sobie, niż sportowcom. I było w tej książce też sporo dat, które na pewno rozmówcy wygrzebywali, co burzyło wrażenie płynnego wywiadu.
Zdrowia mistrzu!

Po odejściu redaktora Szaranowicza na emeryturę, długo nie mogłem znaleźć ponownej młodzieńczej radości z oglądania skoków narciarskich.
Ta książka uświadamia jednak, że ta dyscyplina to tylko jakiś procent wielu aktywności tej postaci. Oczywiści miałem tego świadomość, ale nie sądziłem, że imał się on tylu wyzwań w swojej bogatej karierze.
Jego miłość do wartości...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tomy III i IV podobały mi się bardziej, iż pierwsze. Jednak ostatnie rozważania autora były mocno filozoficzne i trzeba by było mocno nad nimi posiedzieć, żeby z grubsza je sobie przyswoić.
Książka była bardzo ciekawa, ale raczej bohaterowie (prócz Piotra) nie zostaną w mojej pamięci, jak to miało miejsce po książkach choćby Dostojewskiego.

Tomy III i IV podobały mi się bardziej, iż pierwsze. Jednak ostatnie rozważania autora były mocno filozoficzne i trzeba by było mocno nad nimi posiedzieć, żeby z grubsza je sobie przyswoić.
Książka była bardzo ciekawa, ale raczej bohaterowie (prócz Piotra) nie zostaną w mojej pamięci, jak to miało miejsce po książkach choćby Dostojewskiego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka z biegiem czasu podsyła nam bardzo dużo nazwisk i zaczyna się to mieszać. Jednak zakulisowe opisy przyjęcia przed Disney innych firm i wartości, jakimi kierował się Robert, pozostawiają po sobie bardzo dobre wrażenie.

Książka z biegiem czasu podsyła nam bardzo dużo nazwisk i zaczyna się to mieszać. Jednak zakulisowe opisy przyjęcia przed Disney innych firm i wartości, jakimi kierował się Robert, pozostawiają po sobie bardzo dobre wrażenie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka pokazująca młodym ludziom, że okres buntu to nic złego, a wręcz coś normalnego.

Oczywiście człowiek, który ma już ustabilizowany światopogląd, prawdopodobnie nie zachwyci się tą książką, ale w czasach nastoletnich oceniłbym ją zapewne bardzo wysoko.

Książka pokazująca młodym ludziom, że okres buntu to nic złego, a wręcz coś normalnego.

Oczywiście człowiek, który ma już ustabilizowany światopogląd, prawdopodobnie nie zachwyci się tą książką, ale w czasach nastoletnich oceniłbym ją zapewne bardzo wysoko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niewątpliwie jest to książka wybitna. Jednak niektóre rozważania filozoficzno-religijne mam już dawno za sobą i przez to powieść nie wywarła na mnie piorunującego wrażenia.

Książka miała dla mnie kilka wybitnych fragmentów (np. rozmowa Iwana z szatanem lub rozprawa), ale romantyczne uniesienia bohaterów były momentami irytujące.

Niewątpliwie jest to książka wybitna. Jednak niektóre rozważania filozoficzno-religijne mam już dawno za sobą i przez to powieść nie wywarła na mnie piorunującego wrażenia.

Książka miała dla mnie kilka wybitnych fragmentów (np. rozmowa Iwana z szatanem lub rozprawa), ale romantyczne uniesienia bohaterów były momentami irytujące.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cholernie dobra i cholernie ważna książka...
Hilly Holbrook, jak ja bym chciał dorwać ją w swoje łapska ;D
Dzięki tej postaci książka trzyma w napięciu i kibicujemy bohaterom.

Cholernie dobra i cholernie ważna książka...
Hilly Holbrook, jak ja bym chciał dorwać ją w swoje łapska ;D
Dzięki tej postaci książka trzyma w napięciu i kibicujemy bohaterom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uczta dla umysłu.
Nauczyciele, którzy zniechęcają do czytania lektur, powinni mieć osobne miejsce w piekle, za to, że ich uczniowie nie zaznajomią się z tak rewelacyjną książką.

Uczta dla umysłu.
Nauczyciele, którzy zniechęcają do czytania lektur, powinni mieć osobne miejsce w piekle, za to, że ich uczniowie nie zaznajomią się z tak rewelacyjną książką.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam wrażenie, że książka była pisana pod tezę. Ofiarom z góry wierzymy, oprawcom z góry zakładamy kłamstwo.

Oczywiście jest tutaj kawał dziennikarskiej roboty, co bardzo doceniam. Sama książka mnie jednak nie porwała, ponieważ trzeba być bardzo infantylnym, aby nie być świadomym, że takie zdarzenia mają miejsce.

Ukłony, za poruszane tematy, jednak cały przeszkadzało mi to, że teksty były subtelnie subiektywne, co nie powinno mieć miejsca w artykułach dziennikarskich.

Mam wrażenie, że książka była pisana pod tezę. Ofiarom z góry wierzymy, oprawcom z góry zakładamy kłamstwo.

Oczywiście jest tutaj kawał dziennikarskiej roboty, co bardzo doceniam. Sama książka mnie jednak nie porwała, ponieważ trzeba być bardzo infantylnym, aby nie być świadomym, że takie zdarzenia mają miejsce.

Ukłony, za poruszane tematy, jednak cały przeszkadzało mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Co do samej budowy powieści: bohaterów, narracji i wszelakich opisów nie ma się do czego przyczepić.

Ta książka niesie za sobą coś więcej. Dla mnie prócz nauki o "efekcie motyla" którą rozumiem podobnie i próba podjęta przez bohatera od początku była dla mnie niezbyt mądra niesie inne przesłanie.

Cokolwiek nie dzieje się w naszym świecie tak naprawdę ma mniejsze znaczenie, jeśli mamy ukochaną osobę obok. Zresztą historia miłosna jest 10/10, a opisy emocji tej miłości oraz sceny erotyczne to tylko ochy i achy z mojej strony.

Jest to pozycja dająca do myślenia i konieczna do przeczytania.

Co do samej budowy powieści: bohaterów, narracji i wszelakich opisów nie ma się do czego przyczepić.

Ta książka niesie za sobą coś więcej. Dla mnie prócz nauki o "efekcie motyla" którą rozumiem podobnie i próba podjęta przez bohatera od początku była dla mnie niezbyt mądra niesie inne przesłanie.

Cokolwiek nie dzieje się w naszym świecie tak naprawdę ma mniejsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najsłabszych książek Star Wars stworzona na podstawie filmu. Dłużyła mi się baardzo, wątki poboczne opisane chaotycznie (w zamyśle miały być dynamiczne). Ostatnie dwa rozdziały trochę ratują książkę opisami relacji z Ewokami oraz szerszy wątek kruszenia Luke'a.

Jedna z najsłabszych książek Star Wars stworzona na podstawie filmu. Dłużyła mi się baardzo, wątki poboczne opisane chaotycznie (w zamyśle miały być dynamiczne). Ostatnie dwa rozdziały trochę ratują książkę opisami relacji z Ewokami oraz szerszy wątek kruszenia Luke'a.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Prawdziwa, życiowa, wspaniała.

Postacie są zbudowane fenomenalnie. Przekazują nam wartości uniwersalne. Historia pochłania. Wierzyłem w nią od początku do końca, autor nie zbłądził nawet przy jednym zdaniu. W dodatku poznajemy kulturę innego kraju, bez popkulturowych okularów.

Po przeczytaniu czuję żal do autora, że nie będzie mi dane dowiedzieć się, tego, jak potoczyły się losy Sohraba.

Jednak z lektur obowiązkowych.

Prawdziwa, życiowa, wspaniała.

Postacie są zbudowane fenomenalnie. Przekazują nam wartości uniwersalne. Historia pochłania. Wierzyłem w nią od początku do końca, autor nie zbłądził nawet przy jednym zdaniu. W dodatku poznajemy kulturę innego kraju, bez popkulturowych okularów.

Po przeczytaniu czuję żal do autora, że nie będzie mi dane dowiedzieć się, tego, jak potoczyły...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest bardzo nierówna. Dla mnie zdecydowanie więcej jest słabych fragmentów. Bohaterowie się zalewają, mamy ich słaby zarys, przez co często nie wiedziałem o kim mowa. W dodatku w wielu momentach ta książka była infantylna i po prostu nudna. Na + ostatnia księga.

Książka jest bardzo nierówna. Dla mnie zdecydowanie więcej jest słabych fragmentów. Bohaterowie się zalewają, mamy ich słaby zarys, przez co często nie wiedziałem o kim mowa. W dodatku w wielu momentach ta książka była infantylna i po prostu nudna. Na + ostatnia księga.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo pozytywnie nastawia do działania. Na pierwszy rzut oka są w niej oczywiste oczywistości, jednak kiedy zastanowimy się, czy postępujemy według nich, to możemy zdać sobie sprawę, że nie zawsze. Minusem jest dla mnie jednak to, że chciałbym troszkę więcej wiedzy naukowej.

Książka bardzo pozytywnie nastawia do działania. Na pierwszy rzut oka są w niej oczywiste oczywistości, jednak kiedy zastanowimy się, czy postępujemy według nich, to możemy zdać sobie sprawę, że nie zawsze. Minusem jest dla mnie jednak to, że chciałbym troszkę więcej wiedzy naukowej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

PLUSY
+ Książka niesamowicie motywuje
+ Czyta się ją bardzo lekko
+ Wbija do głowy dobre nastawienie, działa trochę jak hipnoza. Konkretnej treści nie pamiętam zbyt wiele, ale odkładam książkę bardzo zmotywowany
+ Bardzo przydatne zadania, które nawet początkujący może wykonać
+ Podoba mi się układ wizualny tej książki

MINUSY
- Poszczególne tematy potraktowane są trochę po macoszemu
- Mało konkretnej treści. Książka jest bardzo motywująca, ale jestem osobą, która lubi mieć wyjaśnione mechanizmy działania, w tym przypadku emocji i zachowań
- Czasem miałem wrażenie, że Jakub chciał na siłę pokazać, jaki jest zajebisty. Według mnie jest, ale tutaj chyb kilka wątków jest jakby temu podporządkowane.
- Ostatnie opinie są jakby zebrane i przepisane po swojemu przez jedną osobę. Ma się wrażenie, że wszystkie pisała ta sama osoba

PLUSY
+ Książka niesamowicie motywuje
+ Czyta się ją bardzo lekko
+ Wbija do głowy dobre nastawienie, działa trochę jak hipnoza. Konkretnej treści nie pamiętam zbyt wiele, ale odkładam książkę bardzo zmotywowany
+ Bardzo przydatne zadania, które nawet początkujący może wykonać
+ Podoba mi się układ wizualny tej książki

MINUSY
- Poszczególne tematy potraktowane są trochę po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

PLUSY:
+ Sam motyw książki
+ Postać Noaha
+ Ładne opisy emocji
+ Niekatalogowanie postaci (Noah - Ideał, Lon - Ten zły)

MINUSY
- Postać Allie
- Tłumaczenie wszystkiego czytelnikowi "obuchem w łeb" poprzez listy w końcowej fazie książki. Te listy nie miały prawa tak wyglądać. Są tylko po to, aby w (zbyt)łatwy sposób przedstawić czytelnikowi, co działo się po zakończeniu pamiętnik. Absolutnie tego nie kupuję.
- Infantylne rozmowy i niektóre dialogi. Np. Lekarz do lekarza "Wylew to ciężka sprawa"... WTF! Serio?!
- Końcowa faza książki w ośrodku powinna być krótsza, być puentą, a ciągnie się zbyt długo.

PLUSY:
+ Sam motyw książki
+ Postać Noaha
+ Ładne opisy emocji
+ Niekatalogowanie postaci (Noah - Ideał, Lon - Ten zły)

MINUSY
- Postać Allie
- Tłumaczenie wszystkiego czytelnikowi "obuchem w łeb" poprzez listy w końcowej fazie książki. Te listy nie miały prawa tak wyglądać. Są tylko po to, aby w (zbyt)łatwy sposób przedstawić czytelnikowi, co działo się po zakończeniu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza opowieść rozwaliła mnie łopatki. Z biegiem czasu opowieści zlewały mi się, były bardzo podobne. Dopiero z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że ten zabieg utrwalił we mnie obraz tego, co przeżywali ludzie, a po przeczytaniu książki czuję się, jakbym sam przeżył tę tragedię. Mam pełny obraz emocji, jakie towarzyszyły ludziom. Dzięki ich opowieściom zdałem sobie sprawę, jak bardzo ludzie tamtych czasów mieli wyprane mózgi przez komunę: sztuczne poczucie obowiązku wobec ojczyzny, nieufność wobec ludzi zza granicy, lekarzy.
Nie czyta się jej lekko, jednak jest to książka, która zbiegiem czasu będzie tylko nabierała na wartości.

Pierwsza opowieść rozwaliła mnie łopatki. Z biegiem czasu opowieści zlewały mi się, były bardzo podobne. Dopiero z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że ten zabieg utrwalił we mnie obraz tego, co przeżywali ludzie, a po przeczytaniu książki czuję się, jakbym sam przeżył tę tragedię. Mam pełny obraz emocji, jakie towarzyszyły ludziom. Dzięki ich opowieściom zdałem sobie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałem w swoim życiu.

To powinien być podręcznik biologii. W jednej książce mamy obraz całej naszej historii. Autor nie narzuca nam poglądów, a jedynie dobre i złe strony kolejnych rewolucji, pozostawiając ostateczne wnioski czytelnikowi.

Dzięki niej inaczej spojrzymy na naukę, religię, czy codzienne troski, które wydają się błahe, jeśli oderwiemy wzrok od czubka własnego nosa.

To jedna z niewielu książek, które powinien przeczytać każdy!

Jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałem w swoim życiu.

To powinien być podręcznik biologii. W jednej książce mamy obraz całej naszej historii. Autor nie narzuca nam poglądów, a jedynie dobre i złe strony kolejnych rewolucji, pozostawiając ostateczne wnioski czytelnikowi.

Dzięki niej inaczej spojrzymy na naukę, religię, czy codzienne troski, które wydają się błahe,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja pierwsza książka Kinga. Nie podążam za tłumem, więc ilość fanów tego autora, nie robiła na mnie wrażenia. Zieloną Milę znałem z filmu, więc postanowiłem spróbować przeczytać książkę. I była świetna. Ekranizacja była bardzo zbliżona do książki. Mogłem na nowo powrócić do historii John Coffe'a, którego nazwisko jest takie jak kawa, ale inaczej się pisze. Dodatkowo w książce jest wiele niuansów, których w filmie nie było, więc miałem dodatkowy smaczek. Jestem przekonany, że przeczytam w swoim życiu nie jedną książkę Kinga.

Moja pierwsza książka Kinga. Nie podążam za tłumem, więc ilość fanów tego autora, nie robiła na mnie wrażenia. Zieloną Milę znałem z filmu, więc postanowiłem spróbować przeczytać książkę. I była świetna. Ekranizacja była bardzo zbliżona do książki. Mogłem na nowo powrócić do historii John Coffe'a, którego nazwisko jest takie jak kawa, ale inaczej się pisze. Dodatkowo w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Spalony Andrzej Iwan, Krzysztof Stanowski
Ocena 7,8
Spalony Andrzej Iwan, Krzys...

Na półkach:

Czytałem o sobie....
Sam jestem byłym hazardzistą i byłym (nieudolnym) samobójcą...

Dziś planuję z narzeczoną założenie rodziny, mam wyższe wykształcenie i pracuję w jednej w najważniejszych gazet sportowych w Polsce.

A jednak podobnie jak Andrzej Iwan, jestem tykającą bombą, która w każdej chwili jest w stanie eksplodować...

Słucham sobie Requiem For A Dream, a w głowie mam migawki z książki. Dla mnie jest to bardzo ważna pozycja. Miała kilka - dla mnie - mniej interesujących wątków stąd 8/10 z serduszkiem.

Aha, jeszcze jedno. Tę książkę powinien przeczytać, każdy słuchasz i czytelnik Weszlo. Gdy widzę komentarze, w których ludzie naśmiewają się z Iwana, do mniemając ile już dziś wypił... rozszarpałbym.

Czytałem o sobie....
Sam jestem byłym hazardzistą i byłym (nieudolnym) samobójcą...

Dziś planuję z narzeczoną założenie rodziny, mam wyższe wykształcenie i pracuję w jednej w najważniejszych gazet sportowych w Polsce.

A jednak podobnie jak Andrzej Iwan, jestem tykającą bombą, która w każdej chwili jest w stanie eksplodować...

Słucham sobie Requiem For A Dream, a w...

więcej Pokaż mimo to