Pozycja obowiązkowa dla każdego fana Ricka i Mortiego, który ma słabość do nauki. Książka pokazuje, że przygody bohaterów nie są tylko wymysłem scenarzystów, ale mają poparcie w nauce i żaden element ich świata nie jest wynikiem przypadku.
Sposób napisania oraz podział na stosunkowo krótkie podrozdziały sprawia, że książkę czyta się szybko i z przyjemnością, bez poczucia przeciążenia wiedzą.
Zdecydowanie przesadziłem, gdy trzy lata temu podarowałem mojemu nastolatkowi książkę The Science of Rick and Morty. NIenaukowy przewodnik po świecie nauki. Pominę fakt jego zachwytu nad serialem o patologicznym dziadku alkoholiku i jego wnuczku podróżującym po wielu światach, gdzie aż kipi od przemocy, wulgaryzmów i odwołań do seksu. To, że coś jest kreskówką, nie oznacza, że jest przeznaczone dla dzieciaków w szkole podstawowej. Niemniej wciągnął się i zaczął “rozkminiać” różne sprawy dotyczące funkcjonowania świata (choć i tak nie wiem, czy bardziej mu nie imponowały bluzgi płynące z ekranu).
Gdy wyszła więc książka Matta Brady’ego uznałem, że to może być dobry pomysł, żeby go zaciekawić nauką.Jak pisze autor we wstępie takie też miał intencje.[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/the-science-of-rick-and-morty-nienaukowy-przewodnik-po-swiecie-nauki/