-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023-11-06
2023-09-15
2022-12-15
2022-11-08
2022-01-26
2021-09-23
2021-08-17
2021-08-06
2021-06-02
Oboje byli niezwykłymi ludźmi i to co ich łączyło też nie było 'zwykłym' uczuciem.
Może dzisiejsi specjaliści od rozkładania takich związków na czynniki pierwsze, nazwaliby to relacją toksyczną. On starszy Pan w krysysie wieku średniego, uganiający się za dużo młodszą dziewczyną. Ona trochę oczarowana jego osobowością, dokonaniami artystycznymi, trochę kokietująca dla zabawy.
I może to nie było piękne i czyste uczucie, może tylko chwilowa fascynacja, a może wszystko 'na lipę', ale z tego właśnie zrodziły się listy, kipiące od emocji, niebanalne, z ukrytymi przesłaniami, pełne humoru, czasem nostalgii. Czytasz i czujesz jak pomiędzy nimi przeskakują iskry, czytasz i jesteś w stanie nawet ich zrozumieć...
Oboje byli niezwykłymi ludźmi i to co ich łączyło też nie było 'zwykłym' uczuciem.
Może dzisiejsi specjaliści od rozkładania takich związków na czynniki pierwsze, nazwaliby to relacją toksyczną. On starszy Pan w krysysie wieku średniego, uganiający się za dużo młodszą dziewczyną. Ona trochę oczarowana jego osobowością, dokonaniami artystycznymi, trochę kokietująca dla...
2021-05-23
Czytając tą książkę poczułam się jakbym cofnęła się 20 lat wstecz i znów była małą dziewczynką. Odczucia Sary, podczas pozostawania u dziadka to moje odczucia z tamtych lat. Autorka doskonale wprowadza czytelnika w ten nastrój dziecięcej niepewności, poczucia chwilowego osamotnienia, a jednocześnie rozkwitu wyobraźni. Czytając "niedźwiadka" ma się wrażenie, że wszystkie wydarzenia przeżywa się razem z małą bohaterką i prawie poczuć można tą niedźwiedzią sierść pod palami...
Czytając tą książkę poczułam się jakbym cofnęła się 20 lat wstecz i znów była małą dziewczynką. Odczucia Sary, podczas pozostawania u dziadka to moje odczucia z tamtych lat. Autorka doskonale wprowadza czytelnika w ten nastrój dziecięcej niepewności, poczucia chwilowego osamotnienia, a jednocześnie rozkwitu wyobraźni. Czytając "niedźwiadka" ma się wrażenie, że wszystkie...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-05-13
2021-05-05
2021-04-02
Gemma i Lira
Dwie młode, obce sobie nastolatki zmuszone do opuszczenia znanego, bezpiecznego życia i podjęcia próby odnalezienia własnego "człowieczeństwa" i prawdy o swoim pochodzeniu.
I chociaż jedna wychowuje się w bogatej rodzinie, dorastając pod kloszem nadopiekuńczości, rozpostartym przez swoich rodziców, a druga jest niemalże "hodowana" w instytucie, przeprowadzającym eksperymenty medyczne, ich historie łączy wspólny wątek, który prowadzi do konfrontacji bohaterek.
Ciekawym jest, że w końcu odnajdują tę prawdę, której obydwie poszukują, dowiadując się, że prawdziwe człowiekiem jest ten, kto potrafi kochać...
Książka, pełna jest zwrotów akcji, tajemniczych wątków i postaci - słowem, trzyma w napięciu. Nie bez znaczenia jest także tutaj konstrukcja książki, która podzielona na dwie części, z jednej strony pozwala nam śledzić perspektywę Gemmy, z drugiej zaś pokazuje historię oczami Liry.
Gemma i Lira
więcej Pokaż mimo toDwie młode, obce sobie nastolatki zmuszone do opuszczenia znanego, bezpiecznego życia i podjęcia próby odnalezienia własnego "człowieczeństwa" i prawdy o swoim pochodzeniu.
I chociaż jedna wychowuje się w bogatej rodzinie, dorastając pod kloszem nadopiekuńczości, rozpostartym przez swoich rodziców, a druga jest niemalże "hodowana" w instytucie,...