Książkę czyta się szybko za to dostała gwiazdki. Treść jednak pozostawia wiele do życzenia. Pokazuje kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie rodziców. Ostatnie słowo należy do taty, zamiast pokazać dziecku, że warto prosić o pomoc, sam podejmuje decyzje raniące innych. Dziecko stara się być silne, tlumi łzy, nie dyskutuje bo nie ma sensu, co pokazuje jaki to model rodziny. Wiem, że są tacy ludzie ale, to książka dla dzieci i powinna pokazywać prawidłowy wzorzec zachowań. Dobrze, że Stasia nie zanieśli do okna życia bo też słabo dawali sobie z nim radę...

Książkę czyta się szybko za to dostała gwiazdki. Treść jednak pozostawia wiele do życzenia. Pokazuje kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie rodziców. Ostatnie słowo należy do taty, zamiast pokazać dziecku, że warto prosić o pomoc, sam podejmuje decyzje raniące innych. Dziecko stara się być silne, tlumi łzy, nie dyskutuje bo nie ma sensu, co pokazuje jaki to model...

Wszystko, co tu się wydarzyło nie miało by miejsca, gdyby dorośli ludzie użyli mózgu. Kto normlany bierze psa wiedząc, że nie będzie miał czasu by się nim zajmować? Potem jeszcze ta szybka decyzja z oddaniem go do schroniska, bo nikt nawet nie pomyślał, żeby zapytać babcię mieszkającą obok (która już miała psy),czy nie chciałaby się nim zająć i potem ewentualnie go oddać.

Ta książka jest tak głupia, a bohaterowie tak bezmyślni, że nawet końcowe oświecenie rodziców w postaci ,,z tym wzięciem psa to była zła decyzja" nie pomaga. Oni dosłownie mieli wywalone na tego psa, nie zajmowali się nim, a na koniec stwierdzili, że może jednak wezmą go z powrotem i będą się lepiej nim opiekować X.D

Nie wiem, czego ma to nauczyć dzieci.

Wszystko, co tu się wydarzyło nie miało by miejsca, gdyby dorośli ludzie użyli mózgu. Kto normlany bierze psa wiedząc, że nie będzie miał czasu by się nim zajmować? Potem jeszcze ta szybka decyzja z oddaniem go do schroniska, bo nikt nawet nie pomyślał, żeby zapytać babcię mieszkającą obok (która już miała psy),czy nie chciałaby się nim zająć i potem ewentualnie go...

Czytałam nie jedną książkę z tej serii i zawsze mi się podobały. Niestety teraz to była tragedia. Autorkę chyba wodze fantazji poniosły. Książka zamiast dawać jakieś mądre przesłanie pokazuje że można traktować psa jak przedmiot biorę kiedy mi się chce oddaje kiedy mi się chce jak zaś stwierdzam że chce znów to jadę po niego. Okropieństwo sama miałam duży niesmak a syn mający 5 lat był przerażony i zrozpaczony że tak psa można potraktować . Widać 5 letnie dziecko ma więcej empatii niż ta autorka

Czytałam nie jedną książkę z tej serii i zawsze mi się podobały. Niestety teraz to była tragedia. Autorkę chyba wodze fantazji poniosły. Książka zamiast dawać jakieś mądre przesłanie pokazuje że można traktować psa jak przedmiot biorę kiedy mi się chce oddaje kiedy mi się chce jak zaś stwierdzam że chce znów to jadę po niego. Okropieństwo sama miałam duży niesmak a syn...

Świetna książka. Dostałam ją w prezencie i czytałam ją dwa razy.
Polecam

Świetna książka. Dostałam ją w prezencie i czytałam ją dwa razy.
Polecam

Bardzo fajna książka

Bardzo fajna książka

Dzieci zachwycone lekturą. Wzruszająca i pouczająca.

Dzieci zachwycone lekturą. Wzruszająca i pouczająca.

Jest to opowieść o dziewczynce która dostała pieska alfika ale urodziło im się dziecko rodzina zapomniała o alfiku potem oddali go do schroniska

Jest to opowieść o dziewczynce która dostała pieska alfika ale urodziło im się dziecko rodzina zapomniała o alfiku potem oddali go do schroniska

Niektórzy nie powinni brać zwierząt do domu, czego doskonałym przykładem jest rodzina Ewy. Bo to, co ci ludzie zrobili Alfikowi, to było czyste skur***!!!

Niektórzy nie powinni brać zwierząt do domu, czego doskonałym przykładem jest rodzina Ewy. Bo to, co ci ludzie zrobili Alfikowi, to było czyste skur***!!!

Znowu: czyta się szybko i dobrze. Emocje są skrajne. Historia prawie identyczna jak zawsze u Holly Webb, ale opowiedziana z typowym dla niej urokiem.

Znowu: czyta się szybko i dobrze. Emocje są skrajne. Historia prawie identyczna jak zawsze u Holly Webb, ale opowiedziana z typowym dla niej urokiem.

Krutki opis
Ewcia dostała psa ale urodził się jej brat nie może mieć alfika zawieźli go do schroniska ale chcą wruci po alfika zanim będzię za puźno
Tom 5 polecam

Krutki opis
Ewcia dostała psa ale urodził się jej brat nie może mieć alfika zawieźli go do schroniska ale chcą wruci po alfika zanim będzię za puźno
Tom 5 polecam