Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawie napisana, jednak nawet ja, laik historyczny, znalazłam parę przekłamań, np. Swietłana Alliłujewna nie została mniszką do końca życia, a jedynie na jakiś czas, a Maria Magdalena (wspomniana przy jednej z postaci) nie była prostytutką...

Ebook wydawnictwa Videograf (wydanie pierwsze) jest w przyzwoicie sformatowany, chociaż w kilku miejscach nie domaga (głównie w podtytułach).

Ciekawie napisana, jednak nawet ja, laik historyczny, znalazłam parę przekłamań, np. Swietłana Alliłujewna nie została mniszką do końca życia, a jedynie na jakiś czas, a Maria Magdalena (wspomniana przy jednej z postaci) nie była prostytutką...

Ebook wydawnictwa Videograf (wydanie pierwsze) jest w przyzwoicie sformatowany, chociaż w kilku miejscach nie domaga (głównie w...

W książce o Swietłanie zaskakująco mało jest Swietłany...
Niemniej treść całkiem ciekawa i chyba tylko dlatego przebrnęłam przez tę książkę do końca.

Styl pisania zupełnie nie przypadł mi do gustu, a do tego mam wrażenie że CTRL+C CTRL+V było często używane... "Drogi czytelniku" długo mnie nie opuści.

Ebook, który kupiłam (Videograf SA wyd. III poprawione) jest sformatowany przyzwoicie, ale a mnogość błędów interpunkcyjnych odstrasza. Dodatkowo znalazło się parę niepotrzebnie podzie- lonych wyrazów i nagłe zmiany wielkOŚCI LIter w tytułach rozdziałów.

W książce o Swietłanie zaskakująco mało jest Swietłany...
Niemniej treść całkiem ciekawa i chyba tylko dlatego przebrnęłam przez tę książkę do końca.

Styl pisania zupełnie nie przypadł mi do gustu, a do tego mam wrażenie że CTRL+C CTRL+V było często używane... "Drogi czytelniku" długo mnie nie opuści.

Ebook, który kupiłam (Videograf SA wyd. III poprawione) jest...

Nikodem na pewno nie znalazłby się wśród moich znajomych (to pomiatanie ludźmi!), a jednak współczułam mu wplątania się w sytuację i z narastającym niepokojem oczekiwałam czegoś złego...
Zakończenie jest rewelacyjne!

Nikodem na pewno nie znalazłby się wśród moich znajomych (to pomiatanie ludźmi!), a jednak współczułam mu wplątania się w sytuację i z narastającym niepokojem oczekiwałam czegoś złego...
Zakończenie jest rewelacyjne!

Przeczytałam w jeden dzień. Nie nastawiałam się na wymienione na okładce porady odnośnie kotów i dobrze, bo to tylko kilka przerywników.
Książka to historia życia Jacksona, która jest ciekawa i bardzo wzruszająca (szczególnie pod koniec). Napisana w sposób wykluczający nudę podczas czytania, trochę daje do myślenia odnośnie nie tylko zachowania zwierząt, ale również ludzi uzależnionych i na odwyku.
Brakuje mi trochę wyraźniejszych ram czasowych - informacje o datach poszczególnych wydarzeń są zdawkowe.

Przeczytałam w jeden dzień. Nie nastawiałam się na wymienione na okładce porady odnośnie kotów i dobrze, bo to tylko kilka przerywników.
Książka to historia życia Jacksona, która jest ciekawa i bardzo wzruszająca (szczególnie pod koniec). Napisana w sposób wykluczający nudę podczas czytania, trochę daje do myślenia odnośnie nie tylko zachowania zwierząt, ale również ludzi...

To co najbardziej zirytowało mnie w tej książce to przeogromna dawka szczęścia, jaką miał główny bohater... Wszystko mu się udawało, najgłupszy i najniebezpieczniejszy pomysł wychodził na zdrowie, a do tego nikt za bardzo nie miał mu za złe jego wybryków.
Poza tym książka jest całkiem przyjemną przygodówką, chociaż przeznaczoną dla osób młodszych niż ja.

To co najbardziej zirytowało mnie w tej książce to przeogromna dawka szczęścia, jaką miał główny bohater... Wszystko mu się udawało, najgłupszy i najniebezpieczniejszy pomysł wychodził na zdrowie, a do tego nikt za bardzo nie miał mu za złe jego wybryków.
Poza tym książka jest całkiem przyjemną przygodówką, chociaż przeznaczoną dla osób młodszych niż ja.

Bardzo subiektywna 'biografia'... Diana to anioł zesłany nam z nieba, najpiękniejszy, najwspanialszy, najsmutniejszy i najbardziej cierpiący. A dodatkowo te powtórzenia. Wiele faktów jest przypominanych do bólu przez całą książkę.
Tak jak moje przedmówczynie, stwierdzam, że Posłowie tłumaczki bardzo dużo wniosło.

Ogólnie nie czytało się źle, ale drugi raz nie sięgnę po tę książkę.

Bardzo subiektywna 'biografia'... Diana to anioł zesłany nam z nieba, najpiękniejszy, najwspanialszy, najsmutniejszy i najbardziej cierpiący. A dodatkowo te powtórzenia. Wiele faktów jest przypominanych do bólu przez całą książkę.
Tak jak moje przedmówczynie, stwierdzam, że Posłowie tłumaczki bardzo dużo wniosło.

Ogólnie nie czytało się źle, ale drugi raz nie sięgnę po tę...