-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać1
-
ArtykułyCały ocean atrakcji. Festiwal Fantastyki Pyrkon właśnie opublikował pełny program imprezyLubimyCzytać1
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać4
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
Biblioteczka
Szybko się czytająca baja, która zestarzała się bardzo brzydko. Dwóch toksycznych facetów przez kilkadziesiąt lat zatruwa sobie życie nienawiścią do obcego faceta. Sobie i przy okazji bliskim. Napędza ich mania wielkości i żądza władzy/zysku. Wstrętne typy. Plus paru innych z otoczenia, na przykład wynoszony bogoojczyźniano pod niebiosa protoplasta Abla, który był w mojej ocenie nędznym małym chujkiem - wykorzystał swoją pańszczyźnianą chłopkę i zrobił jej dziecko, co przypłaciła życiem rodząc po kryjomu bez opieki.
Szybko się czytająca baja, która zestarzała się bardzo brzydko. Dwóch toksycznych facetów przez kilkadziesiąt lat zatruwa sobie życie nienawiścią do obcego faceta. Sobie i przy okazji bliskim. Napędza ich mania wielkości i żądza władzy/zysku. Wstrętne typy. Plus paru innych z otoczenia, na przykład wynoszony bogoojczyźniano pod niebiosa protoplasta Abla, który był w mojej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Dla osób, które nie zajmują się w ogóle rozwojem duchowym ta książeczka może być czymś zaskakującym, ale dla mnie idee przedstawione są w zasadzie truizmem. Wiem, że żyjemy fizycznie, by rozwijać się duchowo w długim cyklu odrodzeń na Ziemi, i nie tylko. Tak naprawdę nie ma znaczenia to, czy to była realna podróż, czy też celowy zabieg "ubrania" samego przesłania czy morału w historyjkę o podróży na inną planetę. Ważniejsze jest to, by ludzie wzięli sobie te idee do serca i zmienili swoje życie. W trakcie lektury brałam wszystko za dobrą monetę (jestem przekonana, że jesteśmy tu na Ziemi ledwie pyłkiem pośród miliardów cywilizacji), aż do momentu, gdy natknęłam się na zbyt nachalną "reklamę" narodu Żydowskiego i kibuców, czy też arbitralne wskazywanie, które wybory etyczne są dobre, a które be.
Dla osób, które nie zajmują się w ogóle rozwojem duchowym ta książeczka może być czymś zaskakującym, ale dla mnie idee przedstawione są w zasadzie truizmem. Wiem, że żyjemy fizycznie, by rozwijać się duchowo w długim cyklu odrodzeń na Ziemi, i nie tylko. Tak naprawdę nie ma znaczenia to, czy to była realna podróż, czy też celowy zabieg "ubrania" samego przesłania czy morału...
więcej Pokaż mimo to