Profesor na Wydziale Antropologii Ewolucyjnej i w Centrum Neuronauk Kognitywnych Uniwersytetu Duke’a, gdzie założył ośrodek badań nad psim poznaniem Duke Canine Cognition Center.
Dałbym wyższą ocenę, ale za połową książka wchodzi w mało interesujące rejony, które trochę kłócą się z wcześniejszym, naukowym, wydźwiękiem. Ogólnie pierwsza część bardzo dobra, skupiona na komunikacyjnym aspekcie ewolucji. Potem wchodzi polityka i skala makro, co jest mniej pasjonujące, gdyż obcujemy z tym na co dzień.
Temat bardzo ciekawy, dużo przykładów i niesamowita ilość przypisów bibliograficznych, więc wygląda na legitna pozycje. Tylko.. w pierwszej połowie momentami nudziłam się przeraźliwie. Nie skrzy humorem, co mogłoby poprawić sytuację;) Czy warto te fragmenty przemęczyć? Jak najbardziej. Szkoda tylko, że redakcja nie dała jakiegoś dowcipnego asystenta, który dodałby więcej miejsc, gdzie autorzy nas uwodzą piórem, nie tylko faktami.