Profesor na Wydziale Antropologii Ewolucyjnej i w Centrum Neuronauk Kognitywnych Uniwersytetu Duke’a, gdzie założył ośrodek badań nad psim poznaniem Duke Canine Cognition Center.
Mam dość ambiwalentne odczucia po przeczytaniu tej pozycji. Nie był to czas zmarnowany, ale spodziewałem się jednak czegoś innego. I choć autorzy nie do końca przekonali mnie, co do głównego przesłania, to wśród przytaczanych badań i przywoływanych argumentów część wydaje mi się wartościowa i frapująca (vide tekst drugiego zdjęcia).
Wielką wartością jest rzetelność naukowa i bardzo rozbudowany materiał źródłowy oraz bibliograficzny.
Sama książka jest dla mnie mocno pęknięta na dwie części: część czysto biologiczno-ewolucyjną i poświęconą eksperymentom na zwierzętach (bonobo, szympansy, psy, lisy) oraz drugą, odnosząca się do socjologiczno-spolecznych mechanizmów, które autorzy wskazują u ludzi. Niestety, w moim odczuciu to wynikanie jest najbardziej problematyczną stroną publikacji.
Wspaniała książka. Każdy powinien ją przeczytać, szczególnie osoby publiczne, politycy, działacze społeczni. Napisana przystępnym językiem znakomita synteza tematu. To jest właśnie mocna strona tej książki, że jest znakomitym wprowadzeniem "dla wszystkich - w pigułce".
Wbrew tytułowi, autorzy nie idealizują natury ludzkiej. Przedstawiają trzeźwą ocenę naszych skłonności do agresji międzygrupowej oraz sposobów jej minimalizowania.