Jesteśmy społecznością, która kocha książki

zakończenie troszeczkę jakby za szybkie i lekko rozczarowujące, zobaczymy co w kolejnym (ostatnim ??) tomie

zakończenie troszeczkę jakby za szybkie i lekko rozczarowujące, zobaczymy co w kolejnym (ostatnim ??) tomie

Jak na SF to zaczyna być zbytnio marinistyczna jak na mój zwichrowany gust

Jak na SF to zaczyna być zbytnio marinistyczna jak na mój zwichrowany gust

Rozmach i szybkość z jakimi autor uśmierca kolejnych bohaterów- nie pozwala za bardzo polubić żadnego z nich ...

Rozmach i szybkość z jakimi autor uśmierca kolejnych bohaterów- nie pozwala za bardzo polubić żadnego z nich ...

Wreszcie przebrnąłem przez ten tom. Zabierałem się do niego jak kot do jeża. Ale po połowie "wciągnęło" mnie solidnie i poszło gładko. Teraz Czas na kolejne tomiki :)

Wreszcie przebrnąłem przez ten tom. Zabierałem się do niego jak kot do jeża. Ale po połowie "wciągnęło" mnie solidnie i poszło gładko. Teraz Czas na kolejne tomiki :)

Niezła merytorycznie, ale autor (jak każdy znany mi Włoch) wpada miejscami w samouwielbienie, wychwalając swoją metodę prowadzenia głodówki. Chwali się cały czas że robi to dla ludzi i jest szczęśliwy mogąc się dzielić swoim dorobkiem ze wszystkimi, po czym wysyła wszystkich czytelników na własne (płatne) warsztaty, które dopiero gwarantują sukces !!!

Niezła merytorycznie, ale autor (jak każdy znany mi Włoch) wpada miejscami w samouwielbienie, wychwalając swoją metodę prowadzenia głodówki. Chwali się cały czas że robi to dla ludzi i jest szczęśliwy mogąc się dzielić swoim dorobkiem ze wszystkimi, po czym wysyła wszystkich czytelników na własne (płatne) warsztaty, które dopiero gwarantują sukces !!!

Myślę że to dobra pozycja żeby rozpocząć przygodę z Mertonem.
W zwięzły sposób przedstawia jego historię, a to pozwoli lepiej przygotować się do czytania jego książek...

Myślę że to dobra pozycja żeby rozpocząć przygodę z Mertonem.
W zwięzły sposób przedstawia jego historię, a to pozwoli lepiej przygotować się do czytania jego książek...

Książka dobra, dziennik jak dla mnie trochę ciut zbyt uduchowiony

Książka dobra, dziennik jak dla mnie trochę ciut zbyt uduchowiony

chyba pierwsza książka tego autora która mnie trochę rozczarowała,
może była rzeczywiście słabsza, albo po reklamach miałem zbyt wysokie wymagania co do niej ...

chyba pierwsza książka tego autora która mnie trochę rozczarowała,
może była rzeczywiście słabsza, albo po reklamach miałem zbyt wysokie wymagania co do niej ...

Niech nikogo nie zwiedzie tytuł, rozmowy toczą się jednak o życiu, które zawsze kończy się tym samym dla wszystkich.
Zaduma i humor Ojca Leona tworzą bardzo fajną atmosferę, jakby samemu rozmawiało się z nim

Niech nikogo nie zwiedzie tytuł, rozmowy toczą się jednak o życiu, które zawsze kończy się tym samym dla wszystkich.
Zaduma i humor Ojca Leona tworzą bardzo fajną atmosferę, jakby samemu rozmawiało się z nim

Kapitalna, aczkolwiek surrealistyczna opowieść o wprowadzeniu stanu wojennego, widziana oczyma kilkuletniego Adasia

Polecam zwłaszcza tym którzy tak ja ja mieli zaledwie "naście" lat jak ja w 1981r

Kapitalna, aczkolwiek surrealistyczna opowieść o wprowadzeniu stanu wojennego, widziana oczyma kilkuletniego Adasia

Polecam zwłaszcza tym którzy tak ja ja mieli zaledwie "naście" lat jak ja w 1981r

Warto przeczytać, może pomoże w zrozumieniu frustracji środowiska lekarskiego i służby zdrowia, a może jeszcze bardziej wkurzy jak porówna się własne wcale nie mniejsze trudności z ich możliwościami nacisku i możliwości "dorobienia"
Ocenę pozostawiam czytelnikom

Warto przeczytać, może pomoże w zrozumieniu frustracji środowiska lekarskiego i służby zdrowia, a może jeszcze bardziej wkurzy jak porówna się własne wcale nie mniejsze trudności z ich możliwościami nacisku i możliwości "dorobienia"
Ocenę pozostawiam czytelnikom

Wydaje mi się że lepsza niż 1 część zobaczymy co będzie dalej

Wydaje mi się że lepsza niż 1 część zobaczymy co będzie dalej

Jakoś nie porwała mnie ta książka, może zbyt wiele zmian i komentarzy autorek, a za mało oryginału samej Św Hildegardy. Ze względu na odległość czasową powstawania założeń "Hildegardowych" też nie jestem do końca przekonany co do słuszności całości zagadnień opisanych w książce.
A już mocno zraziły mnie ceny "Hilegardowych" produktów w necie, bo w tym momencie całość zatrąciła mi szeroko zakrojonym biznesem ...

Jakoś nie porwała mnie ta książka, może zbyt wiele zmian i komentarzy autorek, a za mało oryginału samej Św Hildegardy. Ze względu na odległość czasową powstawania założeń "Hildegardowych" też nie jestem do końca przekonany co do słuszności całości zagadnień opisanych w książce.
A już mocno zraziły mnie ceny "Hilegardowych" produktów w necie, bo w tym momencie całość...

Świetnie napisana książka o tym jak, co i kiedy jeść. Jak wypracować styl i kulturę jedzenia. Jak je celebrować.
Rozdziały opisujące życie we Francji - rewelacyjne, troszkę dołujący rozdział o powrocie do Kanady.
Obawiam się jedna że książka mimo tego iż opisuje bieżącą rzeczywistość, to chyba jednak bardziej lokuje się na francuskiej prowincji. W większych miastach (zwłaszcza uprzemysłowionych) widziałem już spore zmiany od opisywanych schematów i zachowań.
Mimo wszystko pozycja warta przeczytania i zastanowienia sie nawet nie nad tym co jemy, ale jak !

Świetnie napisana książka o tym jak, co i kiedy jeść. Jak wypracować styl i kulturę jedzenia. Jak je celebrować.
Rozdziały opisujące życie we Francji - rewelacyjne, troszkę dołujący rozdział o powrocie do Kanady.
Obawiam się jedna że książka mimo tego iż opisuje bieżącą rzeczywistość, to chyba jednak bardziej lokuje się na francuskiej prowincji. W większych miastach...

Polecona przez znajomego. Po pierwszych rozdziałach myślałem że poddam, ale dobrnąłem do końca. Zbiór opowiadań bardzo luźno ze sobą związanych, właściwie chyba tylko głównymi postaciami. Opowieści o wiecznym prześmiewcy bogu kłamstwa i iluzji, i tak też kończyło się każde opowiadanie.

Polecona przez znajomego. Po pierwszych rozdziałach myślałem że poddam, ale dobrnąłem do końca. Zbiór opowiadań bardzo luźno ze sobą związanych, właściwie chyba tylko głównymi postaciami. Opowieści o wiecznym prześmiewcy bogu kłamstwa i iluzji, i tak też kończyło się każde opowiadanie.

Moje klimaty, sensacja i komputery, więcej sensacji niż komputerów, ale ciekawa pozycja - trzyma w napięciu - chce się czytać

Moje klimaty, sensacja i komputery, więcej sensacji niż komputerów, ale ciekawa pozycja - trzyma w napięciu - chce się czytać

Skrótowa opowieść o swoim życiu, ale autobiografią bym jej nie nazwał.
Dziwny i troszkę ciężki styl, trącący lekko stenotypem rozmów, luźnych wypowiedzi rodem z programu autorskiego Carrie.
A może właśnie jak na dwubiegunowca przystało - właśnie tak miało być ...
Mimo że nie przeczytałem jednym tchem, nabrałem ochoty na przeczytanie "Pocztówek znad krawędzi" może to da pełniejszy obraz.

Skrótowa opowieść o swoim życiu, ale autobiografią bym jej nie nazwał.
Dziwny i troszkę ciężki styl, trącący lekko stenotypem rozmów, luźnych wypowiedzi rodem z programu autorskiego Carrie.
A może właśnie jak na dwubiegunowca przystało - właśnie tak miało być ...
Mimo że nie przeczytałem jednym tchem, nabrałem ochoty na przeczytanie "Pocztówek znad krawędzi" może to da...

ciekawe, najlepiej odebrałem opowiadanie o rzekomej śmierci matki

ciekawe, najlepiej odebrałem opowiadanie o rzekomej śmierci matki

Kilka historii zebranych i dalsza historia Foxglove i Hazel ...
Zmusza do zastanowienia się nad kilkoma sprawami w naszym życiu

Kilka historii zebranych i dalsza historia Foxglove i Hazel ...
Zmusza do zastanowienia się nad kilkoma sprawami w naszym życiu

Polecam wszystkim bagatelizującym sprawę dopalaczy

Polecam wszystkim bagatelizującym sprawę dopalaczy