-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać69
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2024-05-05
Trudna i nieoczywista, chwilami nawet miałam ochotę porzucić, przerwać bo nie jest to łatwa sprawa. Uparłam się. Skończyłam. Wrażenie ogólne jest wielkie, ale to dopiero po całości, trzeba nawet ze trzy dni odczekać, wtedy dopiero poczułam, z jaką książką bujałam się od listopada. Poczułam ją. Jestem pewne, ale dopiero teraz.
Trudna i nieoczywista, chwilami nawet miałam ochotę porzucić, przerwać bo nie jest to łatwa sprawa. Uparłam się. Skończyłam. Wrażenie ogólne jest wielkie, ale to dopiero po całości, trzeba nawet ze trzy dni odczekać, wtedy dopiero poczułam, z jaką książką bujałam się od listopada. Poczułam ją. Jestem pewne, ale dopiero teraz.
Pokaż mimo to2023-10-24
2023-03-30
Ciarki mnie przechodzą. Uwierzycie, że ja się dziś dwa razy w nocy obudziłam i myślałam o tej dziewczynie? Z tej książki. Przerażające. Straszne jest to, że tak w sumie łatwo można zniszczyć życie człowieka. ot tak, bo ktoś się uparł aby to zrobić. Dobrze to Olga Rudnicka opisała. To napięcie rośnie, ze strony na stronę, męczy tak samo jak męczona była ofiara. Muszę się otrząsnąć.
Ciarki mnie przechodzą. Uwierzycie, że ja się dziś dwa razy w nocy obudziłam i myślałam o tej dziewczynie? Z tej książki. Przerażające. Straszne jest to, że tak w sumie łatwo można zniszczyć życie człowieka. ot tak, bo ktoś się uparł aby to zrobić. Dobrze to Olga Rudnicka opisała. To napięcie rośnie, ze strony na stronę, męczy tak samo jak męczona była ofiara. Muszę się...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12-22
Porządna robota, King może nie porywa jak w najlepszych swoich książkach, tworzy jednak spójną i przenikającą moją wrażliwość historię. Kobieta to często jest ofiara, ale kobieta to też siła, może być niezwykle skuteczna. Uwielbiam jak King zostawia mnie z dylematem moralnym, chociaż w tym przypadku nie jest on aż tak nierozwiązywalny. Oczywiście, że stoję po jej stronie, a jak :)
Porządna robota, King może nie porywa jak w najlepszych swoich książkach, tworzy jednak spójną i przenikającą moją wrażliwość historię. Kobieta to często jest ofiara, ale kobieta to też siła, może być niezwykle skuteczna. Uwielbiam jak King zostawia mnie z dylematem moralnym, chociaż w tym przypadku nie jest on aż tak nierozwiązywalny. Oczywiście, że stoję po jej stronie, a...
więcej mniej Pokaż mimo to
Cudowna, magiczna i w całości mnie porywająca opowieść! Niesamowite jest, że jest tu kilka równorzędnych postaci tak malowniczo przedstawionych, tak wyraźnych zapadających w pamięć. Porażająca sprawa.
Cudowna, magiczna i w całości mnie porywająca opowieść! Niesamowite jest, że jest tu kilka równorzędnych postaci tak malowniczo przedstawionych, tak wyraźnych zapadających w pamięć. Porażająca sprawa.
Pokaż mimo to