rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka napisana bardzo przystępnym językiem i z poczuciem humoru. Fajnie sie zaczyna(Pepsi). Dużo ciekawostek, niektóre kompletnie zaskakujące, ale za długie i zbyt szczegółowe "typowo matematyczne" fragmenty nieco nużące.

Książka napisana bardzo przystępnym językiem i z poczuciem humoru. Fajnie sie zaczyna(Pepsi). Dużo ciekawostek, niektóre kompletnie zaskakujące, ale za długie i zbyt szczegółowe "typowo matematyczne" fragmenty nieco nużące.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spędziłam dwa sympatyczne wieczory w towarzystwie bohaterów wykreowanych przez Anttiego Tuomainena. Książka podobała mi się znacznie mniej od wcześniejszych powieści autora, ale jako niewymagająca rozrywka sprawdza się całkiem dobrze.

Spędziłam dwa sympatyczne wieczory w towarzystwie bohaterów wykreowanych przez Anttiego Tuomainena. Książka podobała mi się znacznie mniej od wcześniejszych powieści autora, ale jako niewymagająca rozrywka sprawdza się całkiem dobrze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka słusznie porównywana do "Przeminęło z wiatrem". Obie powieści mają wiele wspólnego, również porównywalną objętość, ale "Pokonanych" czytało mi się lepiej. Losy rosyjskiej arystokracji wciągnęły mnie od pierwszej strony. Polecam

Książka słusznie porównywana do "Przeminęło z wiatrem". Obie powieści mają wiele wspólnego, również porównywalną objętość, ale "Pokonanych" czytało mi się lepiej. Losy rosyjskiej arystokracji wciągnęły mnie od pierwszej strony. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Genialna powieść Gonczarowa.
Historia Ili Iljicza Obłomowa, który nie potrafi się odnaleźć w zmieniającej się na jego oczkach rzeczywistości. Apatia, bierność, budzące zdumienie, ale i uśmiech lenistwo głównego bohatera zostały oddane w sposób niezwykle realistyczny.

Genialna powieść Gonczarowa.
Historia Ili Iljicza Obłomowa, który nie potrafi się odnaleźć w zmieniającej się na jego oczkach rzeczywistości. Apatia, bierność, budzące zdumienie, ale i uśmiech lenistwo głównego bohatera zostały oddane w sposób niezwykle realistyczny.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Łzy komsomołki raz, no to chlup.
Esencja rosyjskości w pigułce. "Moskwa - Pietuszki" jest strasznie zabawna i zabawnie straszna, a przy tym tak szczera i mimo wszystko gorzka. Czytając, ma się nadzieję, że ta dziwna, zakrapiana alkoholem podróż nigdy się nie skończy. Polecam

Łzy komsomołki raz, no to chlup.
Esencja rosyjskości w pigułce. "Moskwa - Pietuszki" jest strasznie zabawna i zabawnie straszna, a przy tym tak szczera i mimo wszystko gorzka. Czytając, ma się nadzieję, że ta dziwna, zakrapiana alkoholem podróż nigdy się nie skończy. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Marzę o odwiedzeniu Alaski i możliwości podziwiania jej dzikiej, nieokiełznanej przyrody. Dzięki "Wielkiej samotności" udało mi się odwiedzić ten niesamowity region świata za co jestem autorce niezmiernie wdzięczna. Piękna historia.

Marzę o odwiedzeniu Alaski i możliwości podziwiania jej dzikiej, nieokiełznanej przyrody. Dzięki "Wielkiej samotności" udało mi się odwiedzić ten niesamowity region świata za co jestem autorce niezmiernie wdzięczna. Piękna historia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta część przygód mojego ukochanego Erastra wyjątkowo nie przypadła mi do gustu. Niby wszystko jak być powinno - i akcja, i humor - ale jednak czegoś mi zabrakło. "Nie żegnam się" to do tej pory najsłabszy tom z Fandorinem.

Ta część przygód mojego ukochanego Erastra wyjątkowo nie przypadła mi do gustu. Niby wszystko jak być powinno - i akcja, i humor - ale jednak czegoś mi zabrakło. "Nie żegnam się" to do tej pory najsłabszy tom z Fandorinem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak Rosja to musi być rewolucja. A jak rewolucja to bez ludzkich dramatów ani rusz.
Uniwersalna opowieść o miłości, która zachwycać będzie również następne pokolenia.

Jak Rosja to musi być rewolucja. A jak rewolucja to bez ludzkich dramatów ani rusz.
Uniwersalna opowieść o miłości, która zachwycać będzie również następne pokolenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Zaproszenie na egzekucję" to książka o wiele lepsza od popularniejszej, bo kontrowersyjnej "Lolity", którą jakoś zachwycić się nie potrafię.

"Zaproszenie na egzekucję" to książka o wiele lepsza od popularniejszej, bo kontrowersyjnej "Lolity", którą jakoś zachwycić się nie potrafię.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bułhakow wziął i napisał, a ludzie od dziesięcioleci czytają, analizują, interpretują i się zakochują w tej zwariowanej historii, w której nic nie ma sensu, ale wszystko ma sens. Genialny utwór.

Bułhakow wziął i napisał, a ludzie od dziesięcioleci czytają, analizują, interpretują i się zakochują w tej zwariowanej historii, w której nic nie ma sensu, ale wszystko ma sens. Genialny utwór.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Rewizor" to najbardziej przerażający utwór Gogola, bo jest w nim tyle prawdy o nas samych i otaczającym nas świecie, że aż bije ona w oczy. Świat idzie do przodu, ale ludzie się nie zmieniają. "Rewizor" nadal aktualny.

"Rewizor" to najbardziej przerażający utwór Gogola, bo jest w nim tyle prawdy o nas samych i otaczającym nas świecie, że aż bije ona w oczy. Świat idzie do przodu, ale ludzie się nie zmieniają. "Rewizor" nadal aktualny.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna i poruszająca historia o miłości, która rozpala do czerwoności, ale też pozostawia za sobą same zgliszcza. Spodziewajcie się potoku łez wzruszenia.

Piękna i poruszająca historia o miłości, która rozpala do czerwoności, ale też pozostawia za sobą same zgliszcza. Spodziewajcie się potoku łez wzruszenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Genialna propozycja dla ludzi cierpiących na nadmiar wolnego czasu lub bezsenności, bo "Wojny i pokoju" w weekend nie sposób przeczytać. Warto się potrudzić - to Tołstoj w najlepszym wydaniu.

Genialna propozycja dla ludzi cierpiących na nadmiar wolnego czasu lub bezsenności, bo "Wojny i pokoju" w weekend nie sposób przeczytać. Warto się potrudzić - to Tołstoj w najlepszym wydaniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Genialna propozycja dla ludzi cierpiących na nadmiar wolnego czasu lub bezsenności, bo "Wojny i pokoju" w weekend nie sposób przeczytać. Warto się potrudzić - to Tołstoj w najlepszym wydaniu.

Genialna propozycja dla ludzi cierpiących na nadmiar wolnego czasu lub bezsenności, bo "Wojny i pokoju" w weekend nie sposób przeczytać. Warto się potrudzić - to Tołstoj w najlepszym wydaniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Senny na pozór dworek ziemiański na nudnej i dalekiej prowincji aż kipi od emocji. Według mnie sztukę o wiele lepiej się ogląda niż się ją czyta, jak w przypadku większości dzieł Czechowa.

Senny na pozór dworek ziemiański na nudnej i dalekiej prowincji aż kipi od emocji. Według mnie sztukę o wiele lepiej się ogląda niż się ją czyta, jak w przypadku większości dzieł Czechowa.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Genialna książka genialnego autora. Przy każdym czytaniu można odkryć w niej coś nowego - po tym poznaje się, ze mamy do czynienia z dziełem geniusza

Genialna książka genialnego autora. Przy każdym czytaniu można odkryć w niej coś nowego - po tym poznaje się, ze mamy do czynienia z dziełem geniusza

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Lektura szkolna, która w odróżnieniu od większości książek na liście pozycji obowiązkowych, nie nużyła i zachęcała do zapoznania się z innymi dziełami autora. Arcydzieło literatury rosyjskiej, arcydzieło literatury światowej.

Lektura szkolna, która w odróżnieniu od większości książek na liście pozycji obowiązkowych, nie nużyła i zachęcała do zapoznania się z innymi dziełami autora. Arcydzieło literatury rosyjskiej, arcydzieło literatury światowej.

Pokaż mimo to