Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Całkiem ciekawa książka, świetnie oddany klimat epoki, a Zawisa ciekawie przedstawiony

Całkiem ciekawa książka, świetnie oddany klimat epoki, a Zawisa ciekawie przedstawiony

Mój pierwszy Audiobook wysłuchany od początku samego końca. Fabularnie, może wybitnie nie jest, bo daleko te.mu tomowi cyklu do "Wież aż do Nieba" czy "Łowcy Dusz", ale też nie jest szmatławiec, choć przyznam się wam "moi mili", iż faktycznie w pewnym momencie akcja ślimaczy się i nie wiem czy bym przeczytał tą książkę (musiałbym mieć chyba iście inkwizytorski zapał). Szczęśliwe, głosy zostały dobrane wręcz idealnie i czasami zdarzyło mi się prychnąć ze śmiechu, gdy i bohaterowie prychali, a to dobrze świadczy nie tylko o dobrej robocie Audioteki, ale i też samego autora. Solidnie wykonane rzemiosło zatem i ocena solidna

Mój pierwszy Audiobook wysłuchany od początku samego końca. Fabularnie, może wybitnie nie jest, bo daleko te.mu tomowi cyklu do "Wież aż do Nieba" czy "Łowcy Dusz", ale też nie jest szmatławiec, choć przyznam się wam "moi mili", iż faktycznie w pewnym momencie akcja ślimaczy się i nie wiem czy bym przeczytał tą książkę (musiałbym mieć chyba iście inkwizytorski zapał)....

klasyk, która długo za mną chodziła by ją przeczytać i w końcu się dorwałem ogólnie oceniam pozytywnie, choć bez urazy część opowiadań zawartych w tomiku nie budzi, grozy w ogóle, w sumie z tego tomiku polecam przeczytać 3 opowiadania Zew Cthulu, Widmo nad Imnsmouth oraz Szepczący w ciemności,, bo przy tych tekstach naprawdę czułem niepokój, a reszta nie wiem jakoś nie porywała, może to wina tłumaczenia, które no jest starsze niż to od wydawnictwa Vesper, przez co może nie oddawać klimatu Eldtrich, ale ogónie nie ma tragedii

klasyk, która długo za mną chodziła by ją przeczytać i w końcu się dorwałem ogólnie oceniam pozytywnie, choć bez urazy część opowiadań zawartych w tomiku nie budzi, grozy w ogóle, w sumie z tego tomiku polecam przeczytać 3 opowiadania Zew Cthulu, Widmo nad Imnsmouth oraz Szepczący w ciemności,, bo przy tych tekstach naprawdę czułem niepokój, a reszta nie wiem jakoś nie...

moja ulubina część cyklu wiedźminskiego każde opowiadanie oprócz Głosu rozsądku posiada ukryty morał i wyjawia co nieco o bohaterach cyklu i świecie w którym funkcjonują. Idealne aby wejść w sam cykl polecam

moja ulubina część cyklu wiedźminskiego każde opowiadanie oprócz Głosu rozsądku posiada ukryty morał i wyjawia co nieco o bohaterach cyklu i świecie w którym funkcjonują. Idealne aby wejść w sam cykl polecam

Książkę postanowiłem przeczytać zachęcony materiałem o niej na kanale Yotube Strefa Czytacza. Czytacza bowiem bardzo zachwalał tą książkę urzeczony, azjatyckimi motywami jakie Autor wplótł w opowieść, a że jestem fanem dalekowschodniej kultury, to łyknąłem "Tancerzy Burzy" dosć szybko. Świat urzeka Japońskimi motywami i. pyzatym pod tym płasczykiem autor przekazuje nam naprawdę piękną historię o przyjaźni, bólu i pragnieniu każdej istoty na Ziemi wolności i tego że warto za nią umrzeć. Polecam każdemu kto lubi intrygi. dobrą fantastykę oraz filmy Kurosawy, jak i r początkującym z tym gatunkiem, bowiem język nie jest skomplikowany, książkę czyta się łatwo, wszystkie obcobrzmiące termy są wyjaśnione w słowniczku na końcu

Książkę postanowiłem przeczytać zachęcony materiałem o niej na kanale Yotube Strefa Czytacza. Czytacza bowiem bardzo zachwalał tą książkę urzeczony, azjatyckimi motywami jakie Autor wplótł w opowieść, a że jestem fanem dalekowschodniej kultury, to łyknąłem "Tancerzy Burzy" dosć szybko. Świat urzeka Japońskimi motywami i. pyzatym pod tym płasczykiem autor przekazuje nam...

Do przeczytania tej książki zachęcił materiał Bookyoutuberski o CAŁEJ Sadze o Kołołaku i muszę przyznać, że świat oraz główny bohater są przedstawione ciekawi,e choć przeplatanie teraźniejszych wydarzeń Kisna, z jego genesis, potrafi zmylić czytelnika, również sceny zahaczające o erotykę, przeszkadzają nieco w odbiorze poztywnym tego tomu, tym nie miej chciałby poznać całą sagę i mieć ją na półce. Wielka szkoda, że Nasza Księgarnia jak na razie nie podjęła się wznowienia nakładu papierowej wersji

Do przeczytania tej książki zachęcił materiał Bookyoutuberski o CAŁEJ Sadze o Kołołaku i muszę przyznać, że świat oraz główny bohater są przedstawione ciekawi,e choć przeplatanie teraźniejszych wydarzeń Kisna, z jego genesis, potrafi zmylić czytelnika, również sceny zahaczające o erotykę, przeszkadzają nieco w odbiorze poztywnym tego tomu, tym nie miej chciałby poznać...

cóż książkę czytałem dawno i to w czasach 2 klasy liceum, kolega mi ją polecił, bo mówił że się uśmieje z akcji jakie tam się dzieją i rzeczywiście uśmiałem się z tego jakie są nasze aniołki ta książka pokazała mi też co się by stało gdyby pan Bóg nie trzymał w niebie wszystkich w ryzach, a co by się działo ? Określę to jednym słowem istny burdel. Gabryś i Michał to jakieś mięczaki i nic nie ogarniają, A Loki Marnotrawny gra im wszystkim na nosie, choć w 1 tomie cyklu jeszcze tego nie widać aż tak mimo to kocham Lokiego jest tu przedstawiony jako taki cwaniaczek który udaje niewiniątko ale czego się spodziewać po bożku oszustwa :)
Jeśli szukacie książki która kipi ze schematów i sztywności to polecam

cóż książkę czytałem dawno i to w czasach 2 klasy liceum, kolega mi ją polecił, bo mówił że się uśmieje z akcji jakie tam się dzieją i rzeczywiście uśmiałem się z tego jakie są nasze aniołki ta książka pokazała mi też co się by stało gdyby pan Bóg nie trzymał w niebie wszystkich w ryzach, a co by się działo ? Określę to jednym słowem istny burdel. Gabryś i Michał to...

cóż 2 książka Kinga którą przeczytałem i jaka jest moja opinia o Serii którą Autor sam nazywa swym magnum opus, co cześć fanów podziela, a część stawia na tym miejscu Bastion czy niedawno zekranizowane "TO" ?
Osobiście sam klimat książki mi się podoba niby wszędzie mówią że to fantasy, ale ja przez większość lektury bardziej czułem jakbym czytał dobry western, dopiero gdzieś pod koniec klimat książki zmienia się na bardziej fantastyczny zahaczając nawet o horror.
Postać Rolanda jest bardzo wyrazista, choć początkowo jego motywy wydawały mi się nie jasne, ale ostrożnie ukazywane karty z jego przeszłości wyjaśniły mi motywy jego pościgu za "Człowiekiem w czerni", ale sam wątek tytułowej Mrocznej Wieży jest dla mnie nadal nie jasny i tajemniczy i to jest na plus bowiem chce się dzięki temu przeczytać resztę.
Największą wadą książki jest według mnie jej dosyć nierówne tempo, bowiem początek jest bardzo szybki jak mustang a od połowy mamy takie rwane pociąganie cugli - nie wiem czy King kiedykolwiek jeździł konno, ale jeśli robił to tak jak tempo tej książki to pewnie nie raz spadł z tego konia :)

cóż 2 książka Kinga którą przeczytałem i jaka jest moja opinia o Serii którą Autor sam nazywa swym magnum opus, co cześć fanów podziela, a część stawia na tym miejscu Bastion czy niedawno zekranizowane "TO" ?
Osobiście sam klimat książki mi się podoba niby wszędzie mówią że to fantasy, ale ja przez większość lektury bardziej czułem jakbym czytał dobry western, dopiero...

2 pieśni lodu i ognia est lepszy od 1 walka o tron nabiera tu rumieńców, a na północy zagrożenie z innego świata staje się coraz bardziej realne
tyle fabuły. Opis zaś wydarzeń i elementów jest prosty, fajne opisane są bale i uczty niby fantasy ale czyta się jak powieść historyczną i to jest dobre

2 pieśni lodu i ognia est lepszy od 1 walka o tron nabiera tu rumieńców, a na północy zagrożenie z innego świata staje się coraz bardziej realne
tyle fabuły. Opis zaś wydarzeń i elementów jest prosty, fajne opisane są bale i uczty niby fantasy ale czyta się jak powieść historyczną i to jest dobre

Książka o wiele bardziej pokazuje pewne wątki dzięki czemu o wiele bardziej idzie się wczuć w klimat świata i walkę rodów o żelazny tron. Ciekawiej jest też poprowadzony wątek Nocnej Straży, bowiem w ekranizacji wydaje się on nijaki natomiast w samej książce jest poprowadzony idealnie i naprawdę wciąga tak samo wątek Deneryss.Zdecydowanie polecam książkę każdemu kto lubi średniowiecze, historię Anglii czy spiski intrygo okraszone magią

Książka o wiele bardziej pokazuje pewne wątki dzięki czemu o wiele bardziej idzie się wczuć w klimat świata i walkę rodów o żelazny tron. Ciekawiej jest też poprowadzony wątek Nocnej Straży, bowiem w ekranizacji wydaje się on nijaki natomiast w samej książce jest poprowadzony idealnie i naprawdę wciąga tak samo wątek Deneryss.Zdecydowanie polecam książkę każdemu kto lubi...

Magnum Opus Tolkiena choć pewnie część osób się ze mną nie zgodzi, ale to właśnie w tym tytule to co najlepsze w Tolkienie nabiera pełni i blasku choć Profesor nie zdążył go nigdy dokończyć i często zmieniał wątki z biegiem lat. W kolejności pisania książka ta jest "kamieniem węgielnym" Śródziemia, bowiem postacie z Hobbita czy Władcy często wspominają królestwa czy też postacie opisane w tej książce. Opisane jest w niej szczegółowo na powstanie świata oraz zła, przebudzenie elfów, ludzi oraz powstanie krasnoludów, entów, orków oraz troli i całej maści innych istot. Opisane są też tragiczne dzieje Noldorów - najbardziej znakomitego z elfich plemion ich gonitwa za ich najdoskonalszym dziełem - Silmarilami, a jest to iście Shekspirowska opowieść chwytająca za serce.
Zaś na szczególną uwagę wydane prze Amber ilustrowane wydanie tej książki
Ilustracje Teda Nasamitha idealnie uzupełniają treść książki budując odpowiedni klimat dla tego klasyka.
Polecam każdemu fanowi Śródziemia i dojrzałym czytelnikom

Magnum Opus Tolkiena choć pewnie część osób się ze mną nie zgodzi, ale to właśnie w tym tytule to co najlepsze w Tolkienie nabiera pełni i blasku choć Profesor nie zdążył go nigdy dokończyć i często zmieniał wątki z biegiem lat. W kolejności pisania książka ta jest "kamieniem węgielnym" Śródziemia, bowiem postacie z Hobbita czy Władcy często wspominają królestwa czy też...

Prequel do "Władcy Pierścieni" sam Tolkien nie wiązał z tą książka dużych nadziei, bowiem w czasach jej wydania ludzie myśleli raczej o statkach kosmicznych inwazji z kosmosu, a nie o elfach krasnoludach czy magach, ale stało się inaczej - przygody hobbita i bandy krasnoludów w wędrowce po skarb pilnowany przez okrutnego smoka stały się klasyką czytaną przez miliony, która została zekranizowana. Zastrzegam jednak iż film traktuje materiał źródłowy dosyć luźno, wiele wątków z książki zostało spłyconych lub zupełnie pominiętych, a pewne wątki filmowe w książce nie mają miejsca w ogóle lub są częścią innej książki Tolkiena wydanej już po jego śmierci.
Sama książka zaś jest wydana w jednym tomie, bo jest to pojedyncza książka na jedno popołudnie, styl je dużo prostszy niż w pozostałych książkach Tolkiena, ale jako początek znajomości z fantasy jest idealna szczególnie dla dzieci i młodzieży, aż szkoda iż nie ma tej książki w obowiązkowych lekturach

Prequel do "Władcy Pierścieni" sam Tolkien nie wiązał z tą książka dużych nadziei, bowiem w czasach jej wydania ludzie myśleli raczej o statkach kosmicznych inwazji z kosmosu, a nie o elfach krasnoludach czy magach, ale stało się inaczej - przygody hobbita i bandy krasnoludów w wędrowce po skarb pilnowany przez okrutnego smoka stały się klasyką czytaną przez miliony, która...

Sam cykl "Władca pierścieni" to klasyk, którego nie znajomość jest wręcz grzechem dla mnie posiadam cały cykl w 2 wydaniach Muzy - Białym oraz Beżowym. Oba wydania są całkiem solidne, a powiem że "Beżowe jest nawet lepsze od "Białego" bowiem posiada wszystkie aneksy i są one czytelniejsze niż w "białym"
Fabularnie nie będę się rozpowiadać, bo na obecne czasy fabuła cyklu jest prostacka i sztampowa, ale książki z tzw "mitologii" Śródziemia do dziś mają niezwykłą siłę oddziaływania, która wpływa na ludzi w dosyć niezwykły sposób a to potrafią robić tylko arcydzieła dlatego Tolkien zawsze bedzię u mnie mieć 5 gwiazdek

Sam cykl "Władca pierścieni" to klasyk, którego nie znajomość jest wręcz grzechem dla mnie posiadam cały cykl w 2 wydaniach Muzy - Białym oraz Beżowym. Oba wydania są całkiem solidne, a powiem że "Beżowe jest nawet lepsze od "Białego" bowiem posiada wszystkie aneksy i są one czytelniejsze niż w "białym"
Fabularnie nie będę się rozpowiadać, bo na obecne czasy fabuła cyklu...

Ostatni Tom 1Q84 jest kwintesencją tego co najlepsze w Murakamim - sen mieszający się z rzeczywistością i nie jesteś pewny co jest prawdziwe, a co nie. Nie brakuje też charakterystycznych dla autora pytań o sens ludzkiego życia czy ludzkiej cywilizacji, co sprawia ze aż zal kończyć tą intelektualno filozoficzną przygodę, co potwierdza stare powiedzenie mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna ale jak kończy

Ostatni Tom 1Q84 jest kwintesencją tego co najlepsze w Murakamim - sen mieszający się z rzeczywistością i nie jesteś pewny co jest prawdziwe, a co nie. Nie brakuje też charakterystycznych dla autora pytań o sens ludzkiego życia czy ludzkiej cywilizacji, co sprawia ze aż zal kończyć tą intelektualno filozoficzną przygodę, co potwierdza stare powiedzenie mężczyznę poznaje się...

2 Tom Magnum opus Murakamiego jest niczym podróż samochodem w trakcie trwania tzn zwiększona prędkość coraz więcej elementów charakterystycznych dla pisarza, ale nie jest ich tyle by powiedzieć "Sorry ale ja wysiadam"
Dla fanów Murakamiego polecam, dla tych co chcą z nim zacząć lub poznać go - bez koła ratunkowego utoniecie, więc radzę przedtem przeczytać któryś z tomów "tetralogii Szczura"

2 Tom Magnum opus Murakamiego jest niczym podróż samochodem w trakcie trwania tzn zwiększona prędkość coraz więcej elementów charakterystycznych dla pisarza, ale nie jest ich tyle by powiedzieć "Sorry ale ja wysiadam"
Dla fanów Murakamiego polecam, dla tych co chcą z nim zacząć lub poznać go - bez koła ratunkowego utoniecie, więc radzę przedtem przeczytać któryś z tomów...

Przez samego autora powieść ta jest określana jako jego Magnum opus i tu mogę z zgodzić w powieści tej jest bowiem sporo charakterystycznej dla Murakamiego abstrakcji i surrealizmu choć 1 tom wchodzi w te tematy bardzo wolno wręcz ślimaczym tempem, co może niektórych odstraszyć, ale zakończenie tomu wypada już lepiej

Przez samego autora powieść ta jest określana jako jego Magnum opus i tu mogę z zgodzić w powieści tej jest bowiem sporo charakterystycznej dla Murakamiego abstrakcji i surrealizmu choć 1 tom wchodzi w te tematy bardzo wolno wręcz ślimaczym tempem, co może niektórych odstraszyć, ale zakończenie tomu wypada już lepiej

Bardzo ciekawa książka skłania do przemyśleń nad ludzką egzystencją i sensem życia,a jednocześnie swym stylem nie odstrasza i wchodzi do głowy łatwo ale jak tytułowa owca zostaje w tobie i ani myśli wyjść. Zdecydowanie polecam tym którzy chcą zacząć przygodę ze współczesną literaturą japońską, bowiem Haruki Murakami pomimo dosyć specyficznego stylu pisania pisze w przystępny dla gajinów sposób a przynajmniej takie są jego wczesne książki należące do tzw. "Tetralogii Szczura" - Której częścią jest Przygoda z Owcą

Bardzo ciekawa książka skłania do przemyśleń nad ludzką egzystencją i sensem życia,a jednocześnie swym stylem nie odstrasza i wchodzi do głowy łatwo ale jak tytułowa owca zostaje w tobie i ani myśli wyjść. Zdecydowanie polecam tym którzy chcą zacząć przygodę ze współczesną literaturą japońską, bowiem Haruki Murakami pomimo dosyć specyficznego stylu pisania pisze w...

Calikiem zabawne podejście do tematu śmierci jak widać gdy śmierć jest na zwolnieniu rózne dziwy się dzieją

Calikiem zabawne podejście do tematu śmierci jak widać gdy śmierć jest na zwolnieniu rózne dziwy się dzieją

Jeśli macie dość szatmpowych czarodziejów a lubicie

Jeśli macie dość szatmpowych czarodziejów a lubicie

Rewelacyjny klasyk pełny humoru i magii pozycja obowiązkowa dla każdego fana Fantasy

Rewelacyjny klasyk pełny humoru i magii pozycja obowiązkowa dla każdego fana Fantasy