Opinie użytkownika
Bardzo duży plus za „przebodźcowaną wyobraźnię” autora (to określenie samego autora powieści).
Poprzednie części wprowadzały mnie w mroczny klimat, od którego nie mogłam się oderwać. W Smolarzu miałam problem z przebrnięciem przez pierwszą 1/3 książki. Czegoś mi tam brakło. Żeby nie było - mroczny klimat był, Brudny był, ale jakiś taki… a może właśnie o to chodziło. Że...
Choć początek zapowiada się dość łagodnie i przyjemnie, to już po chwili czytelnik zostaje pozbawiony jakichkolwiek złudzeń, że ten świat jednak może nie jest aż tak podłym miejscem. Pobudzającą wyobraźnię, bezpośrednia, obnażająca najbardziej pierwotne instynkty człowieka. Czy jesteś gotow_ zmierzyć się z tym, co w człowieku najmroczniejsze?
Pokaż mimo to
Zaciekawiła mnie ta pozycja w głosowaniu na Książkę Roku. Nie miałam wówczas pojęcia, że to ostatnia część serii.
Pierwsze z 4 opowiadań było dla mnie conajmniej dziwne - nie umiałam wczuć się w klimat. Ale pozostałe trzy bardzo zawładnęły moją wyobraźnią. Nie mogłam doczekać się każdej kolejnej strony.
Z chęcią przeczytam wcześniejsze części.
To druga pozycja Autora, po którą sięgnęłam. I tym razem się nie zawiodłam! Świetna zagadka kryminalna, dobrze zbudowane powiązania między postaciami i wydarzeniami, podobało mi się też dyskretne nawiązanie do poprzedniej części. Momentami śmieszna, chwilami przerażająca i często zaskakująca. A przy tym naprawdę bardzo realistyczna, ta historia naprawdę mogła się wydarzyć,...
więcej Pokaż mimo to
To książka o ofiarach. Ofiarach systemu, własnych rodziców, bliskich. To książka o poświęcaniu jednostek „dla dobra ogółu”.
Akcja toczy się głównie w 1998 roku, a często myślałam, że bardziej przypomina mi obecne czasy. Z początku obwiniałam autora o nierzeczywisty obraz sytuacji, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że po prostu problemy istniały od dawna i niewiele się...
Jak wiele zła tego świata zmieści się w życiu jeden osoby. Okazuje się, że naprawdę dużo. Jak wiele jesteśmy w stanie udźwignąć? No zdecydowanie więcej niż nam się wydaje.
Ale jaką cenę przychodzi za to płacić? Odpowiedź na to pytanie zna Stella.
Książka trzyma w napięciu, czyta się ją na wdechu. Obraz przeczywistosci przedstawionej przez autora jest tak bardzo...
Świetne połączenie kilku wątków, które z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego. Przeszłość, która odbija się czkawką, choć wszystko wskazywało na to, że sprawy zostały zamknięte.
To, co wydawało się w książce najważniejsze, nagle zostaje wątkiem mniej ważnym, a oczom czytelnika ukazuje się jeszcze bardziej wstrząsająca historia.
Ogromny plus za świetnie przedstawiony,...
Nie przekonała mnie do siebie fabuła. Czekałam na moment zaskoczenia, dreszczyk emocji, czy przyspieszone bicie serca. Tymczasem otrzymałam fabułę, która wydała mi się zbyt poplątana, mało wciągająca. Sama postać Niny Warwiłow ratowała sytuację, ale o pozostałych bohaterach nie umiem wyrobić sobie zdania - są nijacy.
Sposób pisania autora jest dużym atutem. Język, którym...
Dawno nie miałam tak mieszanych uczuć co do książki. Od pierwszych stron zasiała we mnie ziarno niepokoju. To uczucie, kiedy wiesz, że dzieje się coś złego, ale nie wiesz co. Napięcie rosło aż nagle... bum! Pojawił się obrazek narysowany przez 5-letniego Teddy'ego, który naprawdę mnie przeraził.
Przez dłuższy czas czytałam książkę w napięciu. Niestety kiedy zaczęło...
Jakie to było dobre! I jak cieszę się, że są kolejne części.
Klimat, w który od pierwszych stron wprowadza nas Autor jest tak mroczny, że byłam pewna, że akcja toczy się w zimnym, mokrym i mglistym listopadzie, a nie latem.
Akcja trzyma w napięciu, co jakiś czas śmiejąc się z czytelnika, kiedy ten myśli, że jest blisko rozwiązania.
Ale poza dobrą zagadką kryminalną...
Jeśli liczysz na oklepany kryminał, w którym pojawia się trup, a para nieustraszonych, wsadzonych w stereotypowe ramy, komisarzy dwoi się i troi, żeby złapać zabójcę, to nie tutaj. Przygotuj się na niepokojące spotkanie twarzą w twarz z zabójcą, który wymierza sprawiedliwość, a sam pozostaje ponad wszystkimi służbami.
Książka jest debiutem Autorki, co dalej pozostaje moim...
Akcja rozwleka się okrutnie, nie czułam żadnego Dreszczyka emocji, później już nawet nie do końca byłam zainteresowana jak skończy się historia. Książkę wymęczyłam, liczyłam na dużo więcej po przeczytaniu poprzedniej książki tego samego autorstwa. Z chęcią „przerzucę się” na coś innego.
Pokaż mimo toJak ja lubię ten osobliwy klimat, który Śmielak buduje w książkach. Tym razem też się nie zawiodłam.
Pokaż mimo toSądząc po początku spodziewałam się jednak trochę większych emocji. Sama fabuła super, fajne zwroty akcji. Miałam bardzo duże oczekiwania i odrobinę się rozczarowałam.
Pokaż mimo to
Poprzednie dwie książki pokazywały wojnę oczami różnych osób z różnych środowisk.
W tej jest dokładnie tak samo. Poznajemy wojnę widzianą oczami... no właśnie, czyimi? Czy faktycznie wroga? W moim odczuciu niekoniecznie.
Uwielbiam to, jak Autorka przeplata bohaterów poprzednich powieści. Świat przedstawiony w książce staje się jeszcze większy i bardziej zapierający...
Choć na początku byłam nieco rozczarowana, to po 1/3 porwała mnie totalnie. Wzruszająca
Pokaż mimo toBędzie we mnie jeszcze długo żyła. Mam nadzieję, że w innych wersjach swojego życia też ją przeczytałam.
Pokaż mimo to
Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do sposobu narracji, kojarzył mi się z czymś leniwym i powolnym.
Z każdego rozdziału jednak wyciągnęłam fajny wniosek wyczytany między wierszami. Wpadło mi do głowy trochę przemyśleń.
Książka ma dla mnie wartość sentymentalną w związku z okolicznościami, w jakich ją kupiłam, będę na nią zerkać z uśmiechem.
Czy sięgnę po kolejną...