-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać1
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2017-12-26
2015-11-22
Moim jak zawsze subiektywnym zdaniem😃
Genialna, doskonała, zachwycająca....
Tak więc nie może być inaczej - zdecydowanie polecam
W sumie to bardzo mnie zaskoczyły stosunkowo niskie oceny
Tej książce nic nie brakuje....
No może ciągu dalszego....
Pomimo tego, że jednak przeważnie mnie wielotomowe kontynuacje złoszczą
Jest to bardzo dobra, pomimo tego, ze mrozi krew w żyłach😃 powieść obyczajowa i ci, którzy będą tu szukali powieści sensacyjnej poczują się zawiedzeni.
A krew w żyłach mrozi norweska, naprawdę mroźna zima
Moim jak zawsze subiektywnym zdaniem😃
Genialna, doskonała, zachwycająca....
Tak więc nie może być inaczej - zdecydowanie polecam
W sumie to bardzo mnie zaskoczyły stosunkowo niskie oceny
Tej książce nic nie brakuje....
No może ciągu dalszego....
Pomimo tego, że jednak przeważnie mnie wielotomowe kontynuacje złoszczą
Jest to bardzo dobra, pomimo tego, ze mrozi krew w żyłach😃...
2014-08-16
Ciężka i smutna jak diabli
Wstrząsająca
Dająca duuuuuużo do myślenia....
Do weryfikacji podejścia do życia.............
Ze wszech miar warto
Polecam, choć ostrzegam przyjemne czytadełko to na pewno nie jest
Tak mnie dzisiaj naszlo jak pisałam o innej książce, która skończyłam, ze po lekturze tej pozycji jak dla mnie nie tylko w literaturze już nic, nigdy nie powinno być takie samo
Zmieniam ocenę i rekomendacje
Nie tylko warto
Lektura obowiązkowa
Wróciłam tu sobie po blisko roku od skończenia, bo....
Wczoraj, jak miałam chwilę czasu na odpoczynek, a zapomniałam ze sobą książki, zaczęłam się zastanawiać nad tym co ostatnio przeczytałam.
A że miarą wartości książki jak dla mnie jest to czy i na jak długo jej zawartość zostaje w głowie, zaczęłam się zastanawiać, która z książek ze szczegółami najbardziej zapadła w mojej pamięci.
I padło na Comedię................
Bardzo dobrze pamiętałam opowieść i przesłanie, tak więc stwierdzenie, że jest to lektura obowiązkowa jest jak najbardziej aktualne.
Polecam tym, dla których książka to coś więcej niż wypełniacz czasu.........
Ciężka i smutna jak diabli
Wstrząsająca
Dająca duuuuuużo do myślenia....
Do weryfikacji podejścia do życia.............
Ze wszech miar warto
Polecam, choć ostrzegam przyjemne czytadełko to na pewno nie jest
Tak mnie dzisiaj naszlo jak pisałam o innej książce, która skończyłam, ze po lekturze tej pozycji jak dla mnie nie tylko w literaturze już nic, nigdy nie powinno być...
2014-09-01
Jak dla mnie genialna
Taka książka do smakowania ze względu na styl pisania...
Taka książka do smakowania ze względu na zawartość...
Zatapiałam się w opisach przyrody....
Przypominałam sobie i uczyłam się prawd oczywistych....
Ujęła mnie masa niedomówień i niedopowiedzeń.............
Specjalnie zwalniałam tempo, żeby się za szybko nie skończyła i jestem gotowa zacząć od nowa.........
Dzięki książce zrozumiałam, że marzenia są do spełniania........
Pewnie za jakiś czas coś dorzucę..........
Polecam!!!! ale ostrzegam, moim zdaniem nie jest to czytadlo
Jak dla mnie genialna
Taka książka do smakowania ze względu na styl pisania...
Taka książka do smakowania ze względu na zawartość...
Zatapiałam się w opisach przyrody....
Przypominałam sobie i uczyłam się prawd oczywistych....
Ujęła mnie masa niedomówień i niedopowiedzeń.............
Specjalnie zwalniałam tempo, żeby się za szybko nie skończyła i jestem gotowa zacząć od...
2014-07-03
Jak dla mnie rewelacja.
Czytałam i bardzo, a czym bliżej końca tym bardziej martwiłam się, że się skończy.
Niesamowite studium samotności, konsekwencji decyzji rzutujących na całe życie, miłości, z której się zrezygnowało, przyjaźni, więzi rodzinnych, pragnień i marzeń.
Jak dla mnie to takie przesłanie, że nigdy nie jest za późno na rozrachunki z przeszłością i na przyszłość.
Ktoś napisał, że to powieść bez happy endu
Nie zgadzam się z tym.
To powieść z niesamowicie pozytywnym happy endem
I jak nie lubię książek, w których dalsze losy są w kolejnych tomach, tak w tym przypadku chętnie przeczytałabym o dalszych losach Fredericka, Louis, Agnes ..............
Szczerze polecam
Jak dla mnie rewelacja.
Czytałam i bardzo, a czym bliżej końca tym bardziej martwiłam się, że się skończy.
Niesamowite studium samotności, konsekwencji decyzji rzutujących na całe życie, miłości, z której się zrezygnowało, przyjaźni, więzi rodzinnych, pragnień i marzeń.
Jak dla mnie to takie przesłanie, że nigdy nie jest za późno na rozrachunki z przeszłością i na...
2014-09-20
Bardzo dobra książką
Intrygująca, wieloaspektowa, zmuszająca do myślenia i cholernie momentami irytująca.
Stop, nie , nie książka:)
Irytowała mnie Kreweta:)
Polecam tym, dla których w powieści obyczajowej ważne jest nie tylko to, że żyli długo i szczęśliwie
No i wiem na pewno, że mam pełne prawo napisać, iż jestem fanką literatury skandynawskiej.
Nie wiem czy kryminałów, bo po żaden nie sięgnęłam i nie zamierzam
Na pewno obyczajowej.
Bardzo dobra książką
Intrygująca, wieloaspektowa, zmuszająca do myślenia i cholernie momentami irytująca.
Stop, nie , nie książka:)
Irytowała mnie Kreweta:)
Polecam tym, dla których w powieści obyczajowej ważne jest nie tylko to, że żyli długo i szczęśliwie
No i wiem na pewno, że mam pełne prawo napisać, iż jestem fanką literatury skandynawskiej.
Nie wiem czy kryminałów,...
Przez pierwszych kilkadziesiąt stron po prostu się męczyłam i za żadne skarby nie mogłam sobie przypomnieć, jakim cudem trzy pierwsze tomy zachwyciły mnie tak bardzo...
Dlatego nie lubię opowieści pisanych na raty, a tak o sadze, której trzy pierwsze tomy powstały dużo wcześniej, niż czwarty, można napisać.....
Zbyt mało pamiętałam.....
Z biegiem czasu i z upływem stron, nie żeby mi się coś więcej przypomniało, oj nie, ale przestało mi to przeszkadzać...
Kończyłam zachwycona z mocnym postanowieniem, że jutro z biblioteki wezmę raz jeszcze pierwsze trzy...
Dla wielbicieli dobrej literatury obyczajowej i Norwegii, aczkolwiek postacie i wydarzenia mogłyby się toczyć gdziekolwiek na świecie.
Zdecydowanie jestem zachwycona, zdecydowanie polecam i zdecydowanie żądam kolejnego tomu, bylebym nie musiała znowu czekać tak długo :)
Przez pierwszych kilkadziesiąt stron po prostu się męczyłam i za żadne skarby nie mogłam sobie przypomnieć, jakim cudem trzy pierwsze tomy zachwyciły mnie tak bardzo...
więcej Pokaż mimo toDlatego nie lubię opowieści pisanych na raty, a tak o sadze, której trzy pierwsze tomy powstały dużo wcześniej, niż czwarty, można napisać.....
Zbyt mało pamiętałam.....
Z biegiem czasu i z upływem stron,...