Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sarah J. Mass kontynuuje historię o Zabójczyni, która teraz musi uczyć się również jak być kimś jeszcze. W tej części nie ma tyle akcji co w poprzednich, ale poznajemy nowych bohaterów oraz jesteśmy świadkami rozwoju postaci. Wielkim plusem jest dla mnie postać Lysandry, Lorcana i Rowana. Lekturze towarzyszą ciągłe emocje i chęć dowiedzenia się co jeszcze może się wydarzyć.

Sarah J. Mass kontynuuje historię o Zabójczyni, która teraz musi uczyć się również jak być kimś jeszcze. W tej części nie ma tyle akcji co w poprzednich, ale poznajemy nowych bohaterów oraz jesteśmy świadkami rozwoju postaci. Wielkim plusem jest dla mnie postać Lysandry, Lorcana i Rowana. Lekturze towarzyszą ciągłe emocje i chęć dowiedzenia się co jeszcze może się wydarzyć.

Jest to opowieść urzekająco uniwersalna, pełna trafiających w sedno cytatów, ale również ukazująca wnętrze człowieka. Dorian to bohater magnetyczny, przyciągający, cudownie zepsuty. Nie da się jednoznacznie podsumować tej lektury, ale z pewnością trafia w sedno. Los Doriana jest tragiczny, a jego piękno podważa samą jego definicję. Klasyk, przez który warto przebrnąć.

Jest to opowieść urzekająco uniwersalna, pełna trafiających w sedno cytatów, ale również ukazująca wnętrze człowieka. Dorian to bohater magnetyczny, przyciągający, cudownie zepsuty. Nie da się jednoznacznie podsumować tej lektury, ale z pewnością trafia w sedno. Los Doriana jest tragiczny, a jego piękno podważa samą jego definicję. Klasyk, przez który warto przebrnąć.

Trzecia część nie jest rozczarowująca. Pojawia się chłodny Rowan, który wnosi do historii świeży powiew. Caleana zdaje się być wewnętrznie złamana, ale nigdy się nie poddaje. W tej części podoba mi się dynamika między postaciami, nowe wątki (może z wyjątkiem czarownic) oraz zwroty akcji. Po zakończeniu książki pragnie się więcej i więcej.

Trzecia część nie jest rozczarowująca. Pojawia się chłodny Rowan, który wnosi do historii świeży powiew. Caleana zdaje się być wewnętrznie złamana, ale nigdy się nie poddaje. W tej części podoba mi się dynamika między postaciami, nowe wątki (może z wyjątkiem czarownic) oraz zwroty akcji. Po zakończeniu książki pragnie się więcej i więcej.