Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczerze mówiąc książka sama w sobie nie jest zła, ale ta pogmatwana sytuacja między wszystkimi postaciami jest trochę odstraszająca. Ten zdradza tą, tą tego, ten jest z tamtą potem z tą bla bla. Do porzygu. Jednak gdy sytuacja się unormuje, jest to uroczy romansik, a co najważniejsze szybko się to czyta.

Szczerze mówiąc książka sama w sobie nie jest zła, ale ta pogmatwana sytuacja między wszystkimi postaciami jest trochę odstraszająca. Ten zdradza tą, tą tego, ten jest z tamtą potem z tą bla bla. Do porzygu. Jednak gdy sytuacja się unormuje, jest to uroczy romansik, a co najważniejsze szybko się to czyta.

Urocza powieść. Były momenty zachwytu, smutku i nawet napięcia. 7/10 a byłoby 8/10, gdyby tylko dialogi po hiszpańsku z jej matką były przetłumaczone, bo tak 95% tego co ona mówi jest zagadką.

Urocza powieść. Były momenty zachwytu, smutku i nawet napięcia. 7/10 a byłoby 8/10, gdyby tylko dialogi po hiszpańsku z jej matką były przetłumaczone, bo tak 95% tego co ona mówi jest zagadką.

Intryga na intrydze, knucie ciągnie za sobą knucie kogoś innego. Kto jest wrogiem, a przyjacielem? Cudo. Kocham tego typu fantastykę. Plus zakończenie...Nie mogę doczekać się kiedy sięgnę za 2 tom <3

Intryga na intrydze, knucie ciągnie za sobą knucie kogoś innego. Kto jest wrogiem, a przyjacielem? Cudo. Kocham tego typu fantastykę. Plus zakończenie...Nie mogę doczekać się kiedy sięgnę za 2 tom <3

Męczyłam ją od chyba grudnia. Masakra. Nie wiem czy to miało być pisane pod dzieci czy co, ale automatycznie po przeczytaniu chociaż strony zasypiałam. Gdyby nie to piękne wydanie, nigdy bym jej nie kupiła.

Męczyłam ją od chyba grudnia. Masakra. Nie wiem czy to miało być pisane pod dzieci czy co, ale automatycznie po przeczytaniu chociaż strony zasypiałam. Gdyby nie to piękne wydanie, nigdy bym jej nie kupiła.

Ciekawa wciągająca, dużo akcji i intryg. Przelane łzy zawsze zostaną mi w pamięci. Gdyby tylko Violet nie dawała lekkiego vibu pick me, byłoby 10/10. Wiadomo, posiada chorobę, ale nie musi co drugą stronę wspominać jaka to ona maciupka i kruchsza od innych...Pomijając to, książka niezmiernie intrygująca, a zakończenie zostawiło mnie z otwartą buzią na jakieś dobre 5 minut.

Ciekawa wciągająca, dużo akcji i intryg. Przelane łzy zawsze zostaną mi w pamięci. Gdyby tylko Violet nie dawała lekkiego vibu pick me, byłoby 10/10. Wiadomo, posiada chorobę, ale nie musi co drugą stronę wspominać jaka to ona maciupka i kruchsza od innych...Pomijając to, książka niezmiernie intrygująca, a zakończenie zostawiło mnie z otwartą buzią na jakieś dobre 5 minut.

Nic dodać nic ująć. Pióro Sarah J. Maas nigdy nie zawodzi.

Nic dodać nic ująć. Pióro Sarah J. Maas nigdy nie zawodzi.

Nigdy nie sądziłam, że tak polubię ‚remake’ Piotrusia Pana. Historia wciągająca, spicy momenty, intrygi i rozwoje sytuacji powodują, że książkę można wciągnąć na jednym posiedzeniu. Po prostu świetna. Oczywiście +18.

Nigdy nie sądziłam, że tak polubię ‚remake’ Piotrusia Pana. Historia wciągająca, spicy momenty, intrygi i rozwoje sytuacji powodują, że książkę można wciągnąć na jednym posiedzeniu. Po prostu świetna. Oczywiście +18.

Książka gdzie co chwilę coś się działo, bez momentu rozluźnienia. Lubię książki z podstawą na mitach więc idealna dla takich ludzi jak ja. Były momenty że zmieniłam pozycje przez rozwój wydarzeń, więc ogólnie polecam.

Książka gdzie co chwilę coś się działo, bez momentu rozluźnienia. Lubię książki z podstawą na mitach więc idealna dla takich ludzi jak ja. Były momenty że zmieniłam pozycje przez rozwój wydarzeń, więc ogólnie polecam.

Po prostu idealna.

Po prostu idealna.

Śmieszna historia dorosłych kobiet. Kocham ich poczucie humoru, który 1/1 odwzorowuje moje rozmowy z psiapsi. Historia nie naciągana, wciągająca. Różnego typu reprezentacje kobiet w tej książce stwarza wiele możliwości do utożsamiania się z jakąkolwiek z nich. Tylko te imiona były śmieszne...Bazylia? Kudłata? xd

Śmieszna historia dorosłych kobiet. Kocham ich poczucie humoru, który 1/1 odwzorowuje moje rozmowy z psiapsi. Historia nie naciągana, wciągająca. Różnego typu reprezentacje kobiet w tej książce stwarza wiele możliwości do utożsamiania się z jakąkolwiek z nich. Tylko te imiona były śmieszne...Bazylia? Kudłata? xd

Lekka, odprężająca powieść. Mona i jej przygody z ciastem wciągnęły mnie do reszty. Książka ze specyficznym poczuciem humoru, tak chichrałam się do książki. Polecam jeśli kto zalicza właśnie jakiegoś doła czy ma zastuj czytelniczy.

Lekka, odprężająca powieść. Mona i jej przygody z ciastem wciągnęły mnie do reszty. Książka ze specyficznym poczuciem humoru, tak chichrałam się do książki. Polecam jeśli kto zalicza właśnie jakiegoś doła czy ma zastuj czytelniczy.

Istne arcydzieło. To w jaki sposób można porównać świnie do dzisiejszych władców jest dobitnie przerażające.

Istne arcydzieło. To w jaki sposób można porównać świnie do dzisiejszych władców jest dobitnie przerażające.

Maria SKŁODOWSKA-Curie. Jak to mnie trigetowało masakra. Najgorsza książka stycznia. Główna bohaterka irytująca z żałosnymi tekstami. Wszystko w niej krzyczało ,jestem lewacką feministką i nienawidzę mężczyzn'. Po prostu tragedia. Jedyne co ratuje tą książkę to Levi i jego kot.

Maria SKŁODOWSKA-Curie. Jak to mnie trigetowało masakra. Najgorsza książka stycznia. Główna bohaterka irytująca z żałosnymi tekstami. Wszystko w niej krzyczało ,jestem lewacką feministką i nienawidzę mężczyzn'. Po prostu tragedia. Jedyne co ratuje tą książkę to Levi i jego kot.